|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alitko- co to są te Łazanki??? możesz mi coś o nich powiedzieć???
Catti0 bardzo mi przykro, ale moze lepiej że to juz teraz spodkało Twojego króliczka, bo jak by się miał męczyć to jeszcze gorzej...
Iśka- duzo tych zdjęć i są śliczne, aż mi się płakać chce że my mieliśmy taką popeline.... ehhh życie...
Sensi- kuruj sie! i to szybko, na noc posmaruj sobie nosek maścią majerankową (ale tak poządnie) będzie Ci się lepiej oddychać!
Iluzjonisty niestety nie widziałam o czym jest ten film? i mam pytanie odnośnie tego ebooka... co to i jak z tego kożystać? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu, łazanki to taki... można powiedzieć, kwadratowy makaron Najczęściej podaje się je z kapustą i grzybami, czasem z boczkiem... Tu masz przykłady:
www.smaczny.pl/przepis,lazanki_z_kapusta_i_grzybami
www.uwielbiam.pl/przepisy/przegladanie/blyskawiczne-lazanki-z-pieczarkami-i-cebula.html
Od razu mówię, że nie wypróbowane, podałam je dla zobrazowania!
E-book to książka zapisana w jakimś formacie tekstowym, do czytania na komputerze (od biedy można sobie też wydrukować, ale chyba już lepiej kupić książkę...), często można je nawet bezpłatnie ściągnąć z neta.
"Iluzjonista"... To film o iluzjoniście. I tyle Tak na serio, to najlepiej obejrzeć... Mój G. próbował mi opowiedzieć, o czym to jest, a ja uznałam, że to głupie i nie obejrzymy xD Ale kiedy w końcu udało mu się mnie namówić, ten film dołączył do moich ulubionych. Więc warto
W razie czego tu jest krótki opis: film.onet.pl/12430,,Iluzjonista,film.html _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu - z jakiej Ty jesteś planety, ze nie wiesz co to łazanki?
A tu link do opisu Iluzjonisty na Filmwebie: http://iluzjonista.filmweb.pl/ Ale Sensi ma rację - zrozumie się 'fenomen' tego filmu dopiero jak się go oglądnie Też początkowo nie podeszłam do niego z większym przekonaniem, ale mama z bratem mówili, że fajny, więc postanowiłam przez niego przebrnąć no i... oczarowało mnie
A J. wyciągnął mnie po 19. na miasto Teraz wróciliśmy Ale kupiłam mu prezent na rocznicę! Mam nadzieję, że mu się spodoba Szkoda że to dopiero 26. - nie mogę się doczekać aż mu go dam
Jestem ciekawa co on dla mnie wymyśli
Catti, Aniołku - mi się ta do tych wszystkich Swareczków oczka świecą że hej Promocja taka mała - 'znajoma' wprowadziła kilka wzorów do swojego sklepu i ma na razie trochę niższe ceny niż te docelowe
Hehe - ostatnio pojechałam z moim 'magicznym pudełeczkiem' do domu, żeby pofotografować moje świecidełka na balkonie - mama dopadła parę kolczyków i komplecik właśnie z kryształkami a potem kazała już mi się z tym wszystkim w domu nie pokazywać bo ją kuszę
Miluś - powinnam dostać @w okolicach 30.10-04.11... A schudłam tak w przeciągu ok 1,5miesiaca. Te bóle głowy sprawiają że chudnę, blednę i w ogóle wszystko się ze mną dzieje...
Ale mam nadzieje, ze nie jest mi nic poważnego Albo przyjdzie @ albo będzie dzidzi - w obu przypadkach będę zadowolona A jak @ przyjdzie (bądź nie) to się muszę wybrać do ginekologa i chyba zrobić sobie poziom hormonów, może wrócić do tabletek, żeby się 'wyregulować'
A co do e-booków - ja nie lubię, mój brat czyta namiętnie Mnie męczy czytanie na komputerze, wolę papierową książkę Tak w ogóle lubię mieć własne książki _________________
edytowany: 2 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 14-11-2008 23:58
|
|
|
|
|
|
|
|
Isieńko ty kusicielko <klaps>,<klaps>
Piękne te kolczyki..zresztą mnie się podobają wszystkie kształty ze Swarovskiego
Tosiu koniecznie ściągnij sobie tego Iluzjonistę. Ja też oglądałam i tak jak reszta dziewczyn uważam, że był świetny
Wczoraj popędziłam na to "Step up" ... całkiem przyjemny, ale tyle się o nim nasłuchałam, że spodziewałam się czegoś lepszego
W podobnym klimacie dużo bardziej podobał mi się "Miłość w rytmie hip - hop" _________________
edytowany: 1 raz | przez Aniołek | w dniu: 15-11-2008 7:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu łazanki w moim wykonaniu to makaron świderki + rozgotowana kapustka kwaszona + podsmażone pierczarki z cebulką w jednym garze wymieszane i dogotowane (przyprawia się tylko pieczarki i soli wode na makaron). Potrawa typowo śląska - moja mama poznała ją dopiero po przeprowadzce w opolskie (pochodzi z Mazur) i pokazała swojej północnej rodzinie Tak więc masz święte prawo jej nie znać.
Isia świetne zdjęcia Chyba każda kobieta ma słabość do bizuterii. Co prawda osobiście nie przepadam za kryształkami Swaworskiego, wolę kolorowe kamienie - turkus, ametyst, agat, rubin, koral.. Teraz zaczynam małe polowanie na branzoletkę z rubinów.. (ale to pewnie dobry roczek albo dłużej, bo na razie muszę nacieszyć się przyszłą paczuszką )
Ja właśnie też nie przepadam za czytaniem e-booków, ale czasem (jak w przypadku Harrego) mam dostęp tylko do takiej wersji - pisałam wcześniej że m.in. dlatego lektura cięzko mi idzie. A książki w orginale lubię czytać, bo czasem dużo gubi się w tłumaczeniu. Niestety Harry do łatwych lektur w j. angielskim nie należy (słowotwórstwo + słownictwo na codzień nie używane)
Książki zaś kupuję zwykle albo po autorach (sprawdzony autor można kupić), albo dopiero po przeczytaniu jak się spodobają
+ z ostatniej chwili: www.suknievogue.pl/papilio2009/01.html nowa kolekcja Papilio, jeśli ktoś szuka klasycznych modeli tu ich nie znajdzie - osobiście na konto tej marki mogłabym wychodzić za mąż średnio co tydzień _________________ "Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."
edytowany: 3 razy | przez Alitka | ostatnio w dniu: 15-11-2008 7:53
|
|
|
|
|
|
|
|
Alitko, Sensitive, Isiu- ja slyszałam o łazankach, ale nie wiedziałam co to jest i jak wygląda, co prawda mam rodzinke na śląsku (Chorzow Batory) to zawsze jak tam zajedziemy to nasza ciocia (panikara jakich mało) zawsze robi te cholernie wystawne obiady i nigdy mnie nie uraczyła łazankami, teraz mam jej to za złe i jak pojade tam następnym razem to nie będe nic jeść póki mi nie da łazanek! i już!
Aniołku- chętnie bym sobie ściągnęła ten film bo narobiłyście mi "apetytu" ale po pierwsze- nie potrafie , a po drugie to ściągał by mi się pewnie bardzo długo bo ja mam wolny internet!
Co do tych ebooków chętnie się zaznajomie z nimi bliżej, bo niestety nie mam mozliwości juz kupowania książek (mam zakaz) bo nie ma gdzie ich upychać a ja uwielbiam czytać, tylko mam nadzieje że polskie książki w takiej wersji też są, i pytanie najważniejsze!!! co musze zrobić by kozystać z takiego ebooka??? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu, mam dokładnie takie same przejścia z „Iluzjonistą" jak Sensi czy Iśka. Jak mi G. coś o tym wspomniał to kręciłam nosem… jednak po obejrzeniu uważam, że jest niepowtarzalny. Ma w sobie to „coś”… Po prostu obejrzyj! Sama się przekonasz…
A łazanki?... super sprawa… Moja Babcia robi przepyszne: to kluseczki (domowe!) z kapustą, pieczarkami (albo innymi grzybami) i boczkiem… Coś wspaniałego!... Jednak nie podam przepisu, bo nigdy nie robiłam…to jedna z tych potraw, które kojarzą mi się z dzieciństwem i babcinymi specjałami… nawet nie próbuję ich podrabiać
E-booki, jeśli już się na coś uprę, mam z netu… mam stronkę, gdzie można je mieć za darmo. Jednak jak już pisałam, szkoda mi oczu.
Podobnie jak Isia, lubię mieć książki na własność…ale niestety, ceny są tak kosmiczne, że nie stać mnie na kupienie tych pozycji, które bym chciała mieć… Te co mam są najczęściej prezentami …
Isiu, a ja wczoraj na jakiejś stronce oglądałam biżuterię z tych cudownych kryształów… No i znów mnie kusi, oj kusi…chyba wiem co zechcę na urodziny
W 1,5 miesiąca 10kg??...Dziewczyno, Ty już dawno powinnaś iść do lekarza… To nie jest normalne, żeby tak schudnąć w tak krótkim czasie… Możliwe, że to stres, bóle głowy i pewnie z tego powodu niechęć do jedzenia…ale to poważny objaw. Isiu? Słyszysz?... masz iść do lekarza…! I dbaj o siebie!... Jedz porządnie! Odpoczywaj ile się da… Ehh
Aniołku, co do „Step up” mam takie zdanie jak Ty… przereklamowany, spodziewałam się czegoś lepszego. A to takie nijakie było…wszystko wokół tańca się kręciło, ale samego „tańca zmysłów” to ja tam nie widziałam….
„Miłość w rytmie hip hop” był zdecydowanie lepszy… aaa „Dirty Dancing 2”?... nie wiem czy oglądałyście, ale mnie się strasznie spodobał. Pięknie tańczyli… i tam było widać pasję…tam było granie na zmysłach…mhmm. Chciałabym tak umieć tańczyć. A wszystkie te filmy wzięły początek od „Dirty Dancing” – mam do tego filmu słabość
Alitka, w tej kolekcji dla siebie nie znalazłam praktycznie nic Chyba po prostu szukam czegoś bardziej klasycznego… _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 15-11-2008 10:00
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja łaśnie zobaczyłam na n-k znajomej kotka:
cudowny - też takiego chcę!
Alitko - mi z tej kolekcji podobają się 3 sukienki, ale teraz nie mam czasu liczyć numerków, bo J. wyciąga mnie na miasto (leń jeden miał się uczyć ).
Catti - ja uwielbiam obie części Dirty Dancing[/b] - J. mnie zaraził [i]Miłość w rytmie hip hopu też mi się podobał Step up nie oglądałam
Tosiu - moja mama robi pyszne łazanki (cała rodzina pochodzi z małopolski, więc nie wiem skąd u nas to danie skoro jest śląskie )... Przy czym mama robi je z makaronu łazankowego z kapustą i podgrzybkami/prawdziwkami (w zależności co ma w domu) i skwareczkami z boczku - mniam
A Iluzjonistę sobie wypożycz. Ja też go wypożyczałam, bo kupować DVD się nie opłaca - mam mało filmów, które musiałam sobie kupić - tak to wolę podskoczyć do wypożyczalni
A ebooki? Hmmm... to się normalnie kupuje (przez internet lub w niektórych księgarniach) lub (tak jak mój brat) skądś ściąga - ale na tym kończy się moja wiedza Ja mam tylko Oskara i Panią różę, Małego księcia i kilka książek Paula Coelho w ramach ebooków od brata, ale i tak się za to nie umiałam zabrać - skończyło się na kupnie/wypożyczeniu 'papierowych' książek _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Iśka, Kiciuś jest cudowny,nie da się ukryć chociaż ja zdecydowanie wolę dachowce niż rasowe zwierzaki.
Dziwisz się, że u Ciebie są znane łazanki? ...a na Podkarpaciu? A wiem, że w niejednej rodzinie w moim regionie ta potrawa jest znana...
Tosiu, na gg wysłałam Ci linka do e-booków, więc sobie sprawdź w wolnej chwili... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 3 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 15-11-2008 13:06
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja właśnie upiekłam ciasto rolade z jabłkami (zajęło mi to nie całe poł godz) i nawet wyszła całkiem przyzwoita (jak na moje kulinarne umiejętności a raczej ich całkowity brak) _________________
|
|
|
|
|
|