Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

www.wesolebaloniki.pl/material.php?i=502.jpg a jakby te okna czy zasłony były nie takie jak trzeba...
_________________

Catti - 'narysowałam' Ci moje pomysły i wysłałam na gg linki
_________________

Oj, jak ja nie lubie tego, że można edytować post tylko przez ograniczoną ilość czasu... No więc napiszę sama pod sobą.

Sensi - pozwoliłam sobie oglądnąć galerię Twojego G. na n-k Widzę, że kurczak po wietnamsku zyskał zaszczytne miejsce w jego galerii Jak znów wybierzecie się do Krakowa to dam Wam namiar na drugą chińsko-wietnamską knajpkę odkrytą ostatnio przez nas (niedaleko tamtej, na kazimierzu ) - na razie byliśmy w niej tylko raz ale nam przypadła do gustu - jedzonko ciut inne a równie dobre

A ja dziś przez przypadek trafiłam na swój 'prezent imieninowy' - kolczyki z liściem w żywicy:

oto pretendent do tytułu kolczyka
_________________



edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 21-10-2008 0:22

Najpierw Tosia...
Fajne mieliście te materiały na stole, i nawet zielone... Widziałam takie dekoracje i też wpadły mi w oko...
Jeśli chodzi o te tiule rozpięte od sufitu - piękne, ale nie do naszej sali, która nie jest za wysoka, a poza tym ma belki i kolumny, które można wykorzystać do dekoracji....
A pomysł udekorowania okna - super, tylko u mnie przy tych starych i tak niewiele chyba by to dało, ale zawsze warto spróbować. Mam jednak nadzieję, że ten obiecany remont ma miejsce...

Teraz Iśka

Te kolumny, które pokazałaś faktycznie ładnie wyglądają, ale poza tymi kwiatami (chyba róże)...
Te materiały na stołach przepiękne (każdy szczegół na tej Sali pasuje do drugiego)… mhmm
Jeśli chodzi o te kwiaty przy żyrandolach… przyznam szczerze, że chyba bardziej podoba mi się ładnie upięty tiul, jest bardziej wyrazisty… (akuratnie ten fragment dekoracji widziałam przy podpisywaniu umowy, bo zapomnieli zdjąć po weselu i fajnie to wyglądało na tych „naszych” ścianach)…
A co do fryzurki… w pierwszej chwili mi się spodobała, bo ma wpięte kwiaty, ale samo upięcie dla mnie jest brzydkie, takie ciężkie.
Dzięki za „rysunki”… całkiem dobrze Ci wyszły, i zdecydowanie lepiej to wygląda jak się widzi niż tylko opisuje.
Ehh… z tej Sali chyba faktycznie da się zrobić coś fajnego….Tylko, kto mi to wykona?? My sami możemy na to nie mieć zwyczajnie czasu…

A Dziewczyny chyba się przeraziły, bo żadna się nie odezwała odkąd jest temat mojej sali.

Kotecek?...a Ty jeśli to czytasz to może wreszcie byś sie odezwała coo?? Taki urlop od nas to już przesada chyba

Pozdrowienia dla Reszty Dziewczyn!
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 21-10-2008 6:19

Witam wszystkie panie ..
Tosiu, świetne te zasłony, takie romantyczne

Cattie, śliczna sala - wiem może było, ale ja tu nowa.. na ile osób planujecie weselisko, bo sala wygląda na dużą

Ja na razie, jak już napisałam, mam jednego pewniaka - świeżutko wyremontowana sala w internacie, gdzie siecią administruje narzeczony (i z racji jego zasług na polu internetu mamy do niej pierwszeństwo zawsze), ale jakby się udało chcę zmienić na coś bardziej klimatycznego.

Najpierw jednak musimy się w końcu do tego kościółka wybrać.. a w okolicach domku rodzinnego będę dopiero w listopadzie.
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."

Alitka, witaj, witaj Mam nadzieję, że na dłużej tu zagościsz...

Dzięki za komplement dotyczący sali, do wczoraj nie byłam taka do niej przekonana - owszem jako restauracje jest śliczna, ale jako sala weselna niekoniecznie. Dziewczyny jednak sie rozszalały i efekt jest taki, że się uspokoiłam i wiem, że da się z niej zrobić coś całkiem fajnego.
Sala jest na około 120 osób... i własnie takie wesele planujemy (póki co na liscie jest jakieś 140 nie wiem co z tym zrobimy...)

Aniołku, a Ty gdzie się podziwasz?... Zawsze rano były posty od Ciebie...

Aaa..właśnie sobie gadam z Aniołkiem i przypomniałam sobie, że jeszcze jedne przygotowania do ślubu czynimy Znajoma Mamy uwielbia piec...i przynosi nam różne ciasteczka, babeczki, rurki a my próbujemy i wybieramy co będzie się nadawać. Nie wiem czy pisałam, ale stawiamy właśnie na ciasteczka itp, a nie ciasta...
Poza tym chcemy na tacach umieścić cukierki (takie na wagę, rożne) - byliśmy na weselu i mówię Wam, jak ludzie łapali takie słodkości... Chodzi o to, żeby na tacach było coś co można złapać w rękę i iść się bawić, a nie bawić się z talerzykiem i widelczykiem
Poza tym chciałabym żeby na naszym stole znalazły się kawałki arbuza i ananasa(tego G. nie odpuści ) na wykałaczkach albo koreczki owocowe... Wydaje mi się, że to tania, prosta i trafiona przekąska
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 4 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 21-10-2008 7:12

Witaj Alitka:) może też opowiedz co macie już zaplanowane, albo jak wymarzyłaś sobie ten wielki dzien?

Catti- będzie pieknie, zobaczysz... a u Was nie ma opcji że właściciel ubiera sale? nam ubrała właśnie włascicielka- ma ona talent do takich rzeczy... wyglądało pieknie co do owoców to my mielismy z ananasa taką wierze, wszyscy mogli sie zajadać a pozatym pieknie wyglądała... co do cukierkow i ciasteczek- całkiem fajny pomysł

Kotecku- co z Tobą? i wogóle dziewczyny gdzie Wy sie podziewacie?
_________________



edytowany: 1 raz | przez tosia23 | w dniu: 21-10-2008 7:15

Tosia....właściciel nie dekoruje, ale poleca taką panią plastyczkę. Często ubiera u nich salę... jednak widziałam część jej dekoracji i trochę sie zraziłam. Jakieś serduszka ze styropianu porozwieszane, balony... możliwe jednak, że to Para Młoda taką dekorację sobie zarzyczyła. Ta kobieta używa też materiałów, rozpina je między lampkami i na belkach... Na pewno więc z nią się skontaktujemy... jeśli będę miała własne propozycje i będe wiedziała czego chcę to możliwe, że nam to wykona. No i cena jest spoko - właściciel powiedział, że około 300 zł.
Aaa...kwiaty na stole Młodych oraz we wszystkich flakonikach zapewnia restauracja.

Alitka, własnie...wspominałas, że suknie próbowałaś... może pochwalisz się jakiego typu

A ja sobie przeglądam moje folderki... i znalazłam kilka bukiecików. Jak Wam się podobają?



_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 2 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 21-10-2008 9:03

Catti, z podanych bukiecików wybieram nr 1 - widzę, że gustujesz w tych wiszących "trawkach", ale mnie one bardziej podobają się przyozdobione, gdy kwiaty nie są tak monotonne i między nie również są wplecione trawki.

Ten pomysł z zamienieniem ciast na ciasteczka jest fajny. Ciasta moim zdaniem bywają nudne - nie wiem jak w Twojej rodzinie - ale u mnie na KAŻDE święto jest makowiec / sernik / jabłecznik. Nudy. O Rafaello czy WZ-tce to nikt nie pomyśli. Jedyne ciasto, które kojarzy mi się tylko z weselem to Jeż

Alitka, witaj w naszym gronie Salą się nie przejmuj - nawet z czegoś pozornie "nieklimatycznego" da się coś wyczarować i właśnie to udowadniamy dla Catti

Gdzie jest Sensi? Jakiś straszny sprawdzian się kroił na dziś?

Iśka, ten pretendent to prawdziwy liść w prawdziwej żywicy, czy plastik? Wygląda fajnie, ale ja bym to położyła na półkę w ramach ozdoby

Kok z kwiatem mi się podoba, jednak jest "ale" - fryzura wygląda tak, jakby miała udać się tylko wtedy, gdy właścicielka włosów ma je długie i gęste. Mimo to podoba mi się, zapiszę sobie na dysku

Aha, dziś zaplanowałam randkę z książkami na cały dzień - jeśli któraś z Was mnie tu spotka, proszę wyganiać

Witaj, Aniołku Gratuluję odpoczynku od pracy Ale skoro będziesz miała wolne spamuj na naszym forum
A strona Internetowa Albatrosa niestety faktycznie szwankuje.. Może wczoraj serwery nie wytrzymały
_________________


edytowany: 2 razy | przez egocentric | ostatnio w dniu: 21-10-2008 9:49

Dzień dobry dziewczyny
Ale miałam poranek...pojechałam do pracy, jak na grzecznego pracownika przystało a tam koszmar....prawie cała ulica zamknięta...przewodu linii elektrycznej walają się po chodniku,panowie z elektryka pracują pełną parą...kosmos
Dorwałam więc chłopaka ze sąsiedniego sklepu (w końcu mogłam się z kimś zapoznać) i wypytałam go co jest grane...nie wiedział, ale pewne jest to że prądu nie będzie przynajmniej do 14, więc mam wolne przedpołudnie i w końcu mogę nadrobić czytanie waszych postów

Alitka witaj w naszym gronie zapewniam Cię, ze będzie Ci tu z nami dobrze

Catti zgodnie z obietnicą przeczytałam cały watek o dekoracji od deski do deski...powiem Ci tak...mnie się ta sala bardzo podoba...jest taka ciepła, przytulna. Ja osobiście bardzo takie lubię. Niestety nie umiem Ci tak doradzić jak Ego i Iśka. Ja uwielbiam minimalizm i na swojej sali wręcz prosiłam organizatorkę wesela, żeby nie szalała z dekorowaniem.
Efekt był taki, że dekoracji nie było prawie wcale...balony odrzuciliśmy już na samym początku, więc generalnie przybrany był właściwie tylko nasz stolik...sala była tak malutka, ze dekorowanie jej zmniejszyłoby ją jeszcze bardziej

Przypomniało mi się jeszcze coś...odnośnie kwiatów...mówiłam wam, że moja wiązanka rozpadła sie w momencie wejścia na salę? Posypała się totalnie a teraz jak oglądam zdjęcia to widzę, że od początku te kwiatki były jakieś przyklapnięte...tak więc wypytaj dokładnie swoją dekoratorkę kiedy będzie te kwiatki kupowała...żeby biedulki nie leżały za długo i żeby tak jak moje nie padły od razu

Ego z tymi włosami to nie dokładnie tak...to takie fryzjerskie sztuczki tak na prawdę włosy nie muszą byc jakieś długaśne...i paradoks...moje np. są do wielu fryzur za długie

Ps. nie mogę otworzyć strony Twojej sali
_________________


edytowany: 2 razy | przez Aniołek | ostatnio w dniu: 21-10-2008 9:56

Aniołku, u nas za kwiaty raczej dekoratorka nie będzie odpowiadać wcale, bo jak pisałam... na sali zapewnia je własciciel, a wiązankę sama będę załatwiać (przynajmniej na dziś tak to wygląda)...
Będe szukać chyba kwiaciarni po znajomości, bo musze mieć bukiet z absolutnie świeżych kwiatów, robiony w sobotę (a nie w tygodniu i przechowywany w lodówce)... w końcu na sesję planuję go użyć
Ile z tego wyjdzie to nie wiem..

Ego, sernik akuratnie chciałabym żeby był, bo uwielbiam
Spadaj do nauki! i to już! nie ma Cię tu być do wieczora!
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 21-10-2008 10:00

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB