|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oj Dawid przyjedzie dopiero koło 16... a ja już umalowana, uczesana i czekam na przyjaciółke żeby przyszła mi pomóc sie wbic w kiecke hehe... stresa nadal nie mam tylko jestem juz troche zmeczona i spac mi sie chce _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A to Wy nie mieszkacie razem, Tosiu?
Widzisz? Trzymałyśmy kciuki za pogodę i jest cudna A teraz życzę Wam pięknej ślubnej ceremonii, wspaniałego wesela... A przede wszystkim: szczęścia i miłości na każdy dzień małżeństwa, jak najmniej kłótni (ale nie zero, bo mądra kłótnia dużo daje, a jak przyjemnie jest się godzić... ) i (jeśli oczywiście chcecie i w tym czasie, kiedy sobie zaplanujecie) kolejnego potomka (lub "potomki" ).
Isiu, super prezent, oryginalny i osobisty Te kieliszki to świetny pomysł, też bym takie chciała mieć. _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu, już jesteś Żonką z obrączką na palcu i w pełni szczęścia, które winno trwać cały czas Podpisuję się także pod życzeniami innych Dziewcząt - i dodam jeszcze, że życzę nigdy więcej wyczerpujących walk z infekcjami, żeby nie zakłócały Waszego już teraz prawnie rodzinnego życia Wszystkiego naj!
Swoją drogą - naprawdę jesteś zwariowana, żeby w dzień ślubu do nas zaglądać I jeszcze mówić, że spać Ci się chce.. no nie
Iśka, zdolny ten Twój J. - i włosy farbuje, i matematyki uczy Ja dzisiaj i wczoraj "robiłam za nauczycielkę" i tłumaczyłam koleżance, która w tym roku zdaje maturę, różne zagadnienia - ona chce do mnie chodzić na korepetycje z matematyki, haha Nie mówię, że jestem głupia, ale matury z matmy nie próbowałam nawet zdawać
Mówiłam niedawno, że jak postaracie się wszystko jakoś zorganizować, to sobie poradzicie i z mieszkaniem wszystko idzie w dobrym kierunku Z uczelnią też się uda, zobaczysz.
A kolczyki naprawdę przeurocze, zwłaszcza te bigle (chyba to ta nazwa)
Aniołku, gratuluję "tygodnicy" bo rocznica to jeszcze nie jest
A moje przecudnie ubarwione udo denerwująco boli. Pocieszeniem jest tylko to, że dzień spędziłam z M., a od brata dostałam w końcu jakieś normalne głośniki do komputera (bas + 5 małych głośników)
Ech, właśnie się dowiedziałam, że wczoraj zmarł mój były Profesor Matematyki.. Aż mam łzy w oczach, uwielbiałam go, miał doskonałe poczucie humoru, opowiadał żarty zawsze z miną Jokera, oceniał do bólu sprawiedliwie, a po szkole krążyło powiedzenie, że "Prof. ... nauczyłby matematyki nawet stół". O, ironio, ten Wspaniały Człowiek i Pedagog cieszący się wielkim szacunkiem zmarł potrącony przez samochód obok swojego domu - banalna śmierć Wielkiego Człowieka. "Pan Jan od 53 lat związany był ze szkołą, najpierw jako uczeń liceum (1955 – 1959), następnie praktykant i aż do wczoraj – czynny nauczyciel matematyki." Wielka szkoda.. czuję jakby zmarł ktoś bardzo bliski mojemu sercu _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 11-10-2008 18:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzień dobry dziewczynki jak wam mija niedziela?
Ciekawe jak tam Tosia po imprezie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Aniołku
Jeśli chodzi o moją niedzielę,to jakoś nie bardzo się czuję. Nie wiem czy to pogoda,czy choroba jakaś się rozwija. Czuję się do d...
Też jestem ciekawa jak tam nasza nowa mężatka Pewnie już się przygotowuje do poprawin
A reszta dziewczyn to chyba weekenduje bo cisza tu od wczoraj _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj biedulko <przytul>
Niech małżonek lepiej zadba o Twoje samopoczucie
A my zaraz jedziemy do teściów na obiad, bo ostatnio tacy zabiegani jesteśmy, że lodówka pusta i nie ma z czego obiadku ugotować _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
nowa mężatka czuje się wspaniale... o ile można sie czuć wspaniale (w sensie fizycznym) po całonocnej imprezie...
relacja i fotki wkrotce... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witamy kolejną Młodą Mężatkę! Czekamy z niecierpliwością na zdjęcia i relację! A na razie spędzaj czas w ramionach Męża i Synusia
Mili, miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa niedyspozycja. Ja też czuję się dzisiaj "nie za bardzo" i boli mnie głowa (a właściwie bolała, dopóki nie potraktowałam jej Nurofenem Ultrafast - teraz już tylko troszke pobolewa), ale jestem pewna, ze w moim przypadku to kwestia pogody - nawsze "ochorowuję" takie gwałtowne zmiany. A wczoraj było tak pięknie... To chyba specjalnie na ślub Tosi
Mój weekend umiarkowanie udany... Okazało się, że G. w piątki będzie teraz kończył o 20 Ma jeden "zaległy" semestr do zaliczenia z matmy i musi chodzić na dodatkowe zajęcia... Z tego powodu raczej nie ma szans, żeby przyjeżdżał w piątek. Tzn. on chciał przyjeżdżać, nawet tak póżno, ale nie ma pociągu...
Jeszcze w tym tygodniu miał przyjechać w piątek, bo jego tata był w Gdańsku u siostry G., ale tatus się jednak rozmyślił i postanowił pojechać w sobotę A my dowiedzieliśmy się o tym na parę godzin przed planowanym spotkaniem... Szkoda słów.
Piątkowy wieczór był dodatkowo nerwowy, bo mój pies bardzo się pochorował i już myślałam, że będzie po nim To bardzo stary pies, a był taki słaby i tak cieżko oddychał... Ale wczoraj zawieźliśmy go do weterynarza, gdzie się nim fachowo zajęli i już jest lepiej A jutro pobiorą mu jeszcze krew do badania, żeby sprawdzić, co tam się w tym jego organizmie dzieje...
G. ma w tym roku tragiczny plan. Ja myślałam, że w zeszłym roku miał ciężko, ale teraz... Całe dnie spędza na uczelni. Potrafi mieć nawet 13 godzin zajęć jednego dnia! Nie wiem, jak on sobie teraz z tymi studiami poradzi. Już teraz widzę, jaki jest przemęczony (zwłaszcza, że po powrocie na stancję musi się często jeszcze uczyć). Po prostu nie poznaję mojego chłopaka: zawsze był energiczny, wszędzie go było pełno, marudził, że nie chcę iść na spacer, na rower czy gdziekolwiek... A teraz ciągle go coś boli, robi mu się słabo, jest wiecznie zmęczony (a jak jest zmęczony, to czasem leci mu krew z nosa...), a wczoraj nawet nie chciał ze mną oglądać filmu, bo nie chciało mu się czytać napisów Kurczę, staram się być dla niego oparciem, ale jakoś nie ma mowy o tym, żeby jeszcze on mnie jakoś "naładował" pozytywnie przez weekend _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej, gdzie jesteście? No tak, na pewno macie ciekawsze rzeczy do robienia w niedzilny wieczór... Zazdroszczę _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
edytowany: 1 raz | przez Sensitive | w dniu: 12-10-2008 17:36
|
|
|
|
|
|
|
|
Sensi, jestem, ale padnięta.
niespodziewanie wyszło, że wczoraj wylądowałam w hotelu **** w Kazimierzu Dolnym na konferencji naukowej Było świetnie! A padam, bo o 3 się położylam - świetna impreza... Zadowolona bardzo jestem i aspektu rozrywkowego jak i naukowego _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć dziewczyny
Nie wiem czy jesteście czy Was nie ma,ale wpadłam tak na moment zobaczyć czy coś się dzieje.
Jestem ciekawa jak tam Tosieńka nasza. Nie cierpliwie czekam na fotki
My dziś z mężem wywołaliśmy sobie kilka zdjęć i włożyliśmy w ramki,fajnie wyglądają Byliśmy też na spacerku z pieskiem a później spędziliśmy czas na przytulaniu
A później poszłam sobie na ławeczkę pogadać z kumpelką,dosiadła się druga i w końcu wylądowałyśmy u niej na herbatce
Teraz mam troszkę czasu dla siebie bo mężuś ogląda film
Ja zmykam bo i tak nikogo nie ma
Do jutra. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 2 razy | przez mili83 | ostatnio w dniu: 12-10-2008 19:20
|
|
|
|
|
|