Deprecated: Implicit conversion from float 250155.00000000003 to int loses precision in /home/www/byckobieta.pl/includes/bbcode.php on line 322
Forum panieńskie 2007-2008 (strona: 494)

w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Forum panieńskie 2007-2008




A, jeszcze dodam, że tylko środkowe zdjęcie ma jako-tako prawidłowe kolory, ale to widać po kolorze skarpetki uśmiech (chwaliłam się Wam? To skarpetki z doszytym na wysokości kostki pluszowym świńskim ryjkiem. Mam też różowe, włochate kapcie antypoślizgowe. Nigdy nie dorosnę szczerzy zęby )

Ten pies, niestety, ma w głowie aż za dużo figli uśmiech
_________________

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent

mili83
dołączyła: 29-05-2007 / skąd: Szczecin / postów: 1466
post wysłany: 05-10-2008 17:01 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


No jak to każde młodziutkie stworzonko uśmiech
Ego jeszcze będziesz miała czas na dorośnięcie uśmiech
_________________

"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".




Jej, Mili, jak Ty malutko piszesz - jak tu wpada któraś z innych Forumowiczek, zazwyczaj można zjeść całego batonika, zanim skończy się czytać post uśmiech Nie wierzę, że u Ciebie dzieje się tak mało, by nie mieć wiele do opowiedzenia uśmiech
Bo jak nie masz, to sobie idę ;P
_________________


mili83
dołączyła: 29-05-2007 / skąd: Szczecin / postów: 1466
post wysłany: 05-10-2008 17:17 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


No ostatnio nie mam zbyt wiele do powiedzenia bo w sumie nic się nie dzieje ciekawego szczerzy zęby
Ale obiecuję,że jak coś ciekawego się wydarzy to napiszę tasiemca uśmiech
_________________

"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 05-10-2008 17:54 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Aniołku, widzę, że wesele też było bogate w przeżycia...Świetnie, bo macie co wspominać.
Radę o sukni sobie zapamiętam, ale strasznie cieszy mnie ta utrata kg, bo przytyłam ostatnio już do przesady...zła jestem na siebie jak cholera! Muszę przestać objadać się słodyczami, którymi zagryzam stres i tęsknotę...Ale jak nie skończę z tym, bo na ślubie pomarzę sobie o sukni, jaką chcę mieć...

Tosiu, cieszę się, że ta ważna dla Ciebie sprawia powoli się wyjaśnia... Współczuję, że nie miałaś z kim pogadać o tym, szczerze to już nawet nie pamiętam jak to jest, bo od dość dawna G. jest powiernikiem wszystkich ważnych dla mnie spraw...
Powodzenia w tych ostatnich dniach jako PANNA... szczerzy zęby

Isiu...spaniele są piękne, to fakt...mam jednak też o nich złą opinię, u mnie w rodzinie mieli tego pieska...i nie chcę nikogo obrażać uśmiech , ale ten pies był chyba najdurniejszy na świecie szczerzy zęby (a właściciele mi powiedzili, że ta rasa niestety nie grzeszy inteligencją) Jednak kochać takie stworzonko też można, chociaż osobiście wolę bardziej rozumne uśmiech

Mili, a Ty faktycznie strasznie mało piszesz... u mnie też wiele się nie dzieje, a "tasiemnce" wychodzą... nieładnie, bo jakoś panna więcej pisałaś z nami, niekoniecznie o ślubie uśmiech

Ego, a Twój pies wygląda na niezłego nicponia uśmiech Fajny...
Mój za to się dziś na mnie obraził, bo wpadliśmy do dziadków tylko na chwilkę i nikt go nie spuścił (bo bylubyśmy cali w błocie jakby się witał)...jak wyjeżdżaliśmy schował się d o budy i nie wyszedł, a zawsze siada i szczeka... Moje Biedactwo bez wyrazu

A co u mnie? Nic ciekawego... jestem w tym zasranym Lublinie i tyle... Jutro od 8 mam zajęcia i mam nadzieję, że czas będzie szybko mijał...17 października jadę do domu...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 05-10-2008 17:58




Aniołek napisała:
Isieńko a na Ciebie jestem ofochana smutny oboje z P. mieliśmy nadzieję, że odpowiesz nam cokolwiek żebyśmy mogli sobie jakkolwiek zaplanować powrót smutny


Kochanie - tylko ja nie wiem o co chodzi... Proszę, wyjaśnij bo albo ja jakaś ciemna dziś jestem albo nie wiem co ale nie umiem się odnieść... wstydzi się

Ego - teraz mi J. gotuje obiad szczerzy zęby bo cały dzień byliśmy na mieście (odcinam J. w niedziele od komputera uśmiech ) więc wcześniej nie było czasu, ale jak wróci to go poproszę żeby mi przypomniał jakieś żarty o studentach pierwszego roku bo ja mam do dowcipów słaba głowę uśmiech Mogę tylko Ci przybliżyć fragment z 'biblii wg studentów' - "Dlaczego Jezus błądził przez 40 dni po pustyni? Bo wstydził się przyznać że jest z 1. roku" bardzo wesoły

Catti - to chyba coś dla Ciebie - włączyłam po przyjściu do domu TV i akurat leciał taniec z gwiazdami - jakaś para pięknie tańczyła walca do arii z operetki Lehara Wesoła wdówka - Usta milczą dusza śpiewa. Ty chyba chciałaś walca na pierwszy taniec, tak? uśmiech

No, u mnie nic ciekawego. Jutro mam cały dzień wolny bo uczelnia ma inaugurację roku akademickiego (tym razem dla profesorów bo dla nas było w czwartek) a J. za to do południa ma zajęcia a popołudniu jak na złość musi iść na kilka godzin do firmy bo muszą doszlifować projekt... smutny Więc dupa... No a w czwartek pierwsze akupunktury - to się dopiero zacznie... przewraca oczami

We wtorek idę zapisać się na angielski bo mnie nie przydzielili do żadnej grupy no i spróbować przepisać ocenę od razu bo 1 semestr angielskiego mam zaliczony uśmiech

Nie wiem czy pisałam ale jako jedyna nie mam planu zajęć (wiec w środę już na początek opuściłam swoje zajęcia), nie mam mnie na listach prowadzących i nie da mi się wyrobić legitymacji bo głupi USOS ma ze mną problemy... Cudem w czwartek pani informatyczka mi powiedziała, do której grupy jestem przypisana i stara się u dezaktywowanie w systemie mojej starej legitymacji żeby dało się wyrobić nową. W dodatku uczelnia wymagała ode mnie przy rekrutacji adres zamieszkania a nie zameldowania więc teraz po niespodziewanej przeprowadzce mam w dokumentach (m.in. książeczce zdrowia) zły adres - muszę to jakoś odkręcić... przewraca oczami
_________________



edytowany: 3 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 05-10-2008 19:23




Isieńko we wtorek wysłałam Ci eska z pytaniem czy Ty i J. spotkacie się ze mną i moim mężusiem jak będziemy wracać z Zakopanego...czekaliśmy, czekaliśmy i się nie doczekaliśmy smutny nie chodzi o to, ze do spotkania nie doszło, ale o to, ze nawet nam nie odpisałaś i nie wiedzieliśmy co robić z tym powrotem.
_________________


edytowany: 1 raz | przez Aniołek | w dniu: 05-10-2008 19:34




Kochanie - ja nic nie dostałam... Wiesz, że już kiedyś rozmawiałyśmy że może będziesz w wakacje w Krakowie i na pewno się spotkamy - gdybym tylko wiedziała to na pewno byśmy się jakoś umówili... Jeju - tak żałowałam że nie mogłam zobaczyć Cię na ślubie a tu się okazuje, że dwie okazje spotkania mnie ominęły... smutny
Nie wiem czemu sms nie doszedł... J. i moja mama narzekają że często się nie da do mnie dodzwonić ale sms'y zawsze dochodziły... Mój telefon ma ponad 3 lata i przeżył wypadek samochodowy mojego ojca (miał go wtedy ze sobą) więc mam z nim często problemy, ale jestem do niego przywiązana... Chyba czas go w końcu zmienić...

Długo byliście w Krakowie? Trzeba było napisać do mnie jeszcze raz...

Przepraszam Cię najmocniej, że miałaś przeze mnie problem... smutny
_________________



edytowany: 2 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 05-10-2008 19:47




Ego - śliczny psiak uśmiech Wierzę, że jest męczący - jak to dziecko uśmiech Ale cudny.

Aniołku, pisałyśmy do Ciebie wcześniej pytania odnośnie relacji z wesela - jak będziesz miała chwilkę, to "cofnij" się do poprzednich postów i nadrób zaległości.

A Iśce nie wierz - my też mieliśmy z nią problem, kiedy byliśmy w Krakowie uśmiech uśmiech

Ja mam pojutrze następny egzamin na prawko i już cała "chodzę" z nerwów. Po prostu mam przeświadczenie, że obleję z powodu stresu smutny
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti




No Sensi Ty mi tu dywersji nie rób - z Tobą miałam problem bo wymyśliliście sobie przyjechać akurat jak ja wyjeżdżałam do Katowic do rodziny (zn do Tych/Tychów(?) na leczenie ale to szczegół). A wyjazd tam i zmianę wody jak zwykle musiałam odchorować a zanim stanęłam na nogi Ty już wróciłaś - timing miałyśmy fatalny przewraca oczami Choć i tak przypadek sprawił, że Cię zaskoczyłam spotkaniem szczerzy zęby

A w kwestii egzaminu to wiesz że jak się stresujesz tym, że się będziesz stresować i przez to nie zdasz to sobie nie pomagasz...

Mój J. wymiotuje z nerwów i też mu to utrudnia życie... Raz musiał wyjść z egzaminu - był ustny a on o mało by nie zwymiotował przy wykładowcy/egzaminatorze... Najgorsze, że czasami całkiem błahe rzeczy (np śpieszenie się na autobus) tak na niego działają - niedobrze mu potwornie i z trudem hamuje odruch wymiotny... przewraca oczami Nie mam zielonego pojęcia jak temu mojemu znerwicowanemu Kochaniu pomóc...
Moja 'wymarzona' scena w kwestii ślubu to jak ja ledwo stoję i nie wiem co się dzieje w okół mnie bo mnie tak głowa boli, a moje Kochanie wymiotuje gdzieś z boku nerwów... Aż mi się ślubu odechciewa jak sobie wyobrażę taki scenariusz...

Aniołku - kuźwa, nie mogę przeżyć tej sytuacji... smutny

Mnie coś zmogło... Mam zupełny niż intelektualny i coś dobita psychiczne... Na twarzy mam rumieniec i 'uczucie gorąca', a na rękach gęsia skórka i dreszcze na całej reszcie ciała... Byle by mnie żadna choroba teraz złapać nie chciała... bez wyrazu

Mam odpisać dziś jeszcze na dwa maile ale już chyba nie dam rady - zrobię to rano bo to nic pilnego...
_________________



edytowany: 3 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 05-10-2008 23:55




Isieńko na początku miałam nawet do Ciebie dzwonić, ale później pomyślałam, że skoro nie odpisujesz to nie będę Ci się narzucała.
Ja też strasznie żałuję, że tak wyszło smutny
Do Krakowa w końcu w ogóle nie pojechalismy...tzn przejeżdżaliśmy przez Kraków, bo tak biegnie nasza droga do domu, ale w ogóle się nie zatrzymywaliśmy.
Ale nie martw się, my uwielbiamy Kraków i jesteśmy tam dość często, więc następnym razem ja już w sms bawić się nie będę...dzwonię i się widzimy szczerzy zęby

Sensitive masz na myśli to pytanie o życzenia? spoko Nie mogę wam powiedzieć, bo to osobista sprawa bardzo wesoły
Ale przede wszystkim chodzi o to, że jej życzenia były przemyślane uśmiech
_________________







Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Zdrowo i bez chemii
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB