|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A mi się oglądanie mieszkania przesunęło na jutro na 11... mam zupełny stres... Ale dziś byliśmy tam na spacerku i już wiem ze okolica fajna, sklep, przystanek i apteka pod ręką więc jak tylko będzie pralka, odpowiedni metraż i nie palący współlokatorzy to jutro zaczynamy pakowanie Fajnie by też było mieć dostęp do skrzynki pocztowej ale w najgorszym wypadku wykupię sobie skrytkę pocztową
Ego - lubię buty w których dam rady dobiec na tramwaj/autobus Ale o kupnie klapek myślę od jakiegoś czasu tylko brak czasu lub pieniędzy. I tak będę musiała niedługo kupić jakieś butki 'sportowe' wiec może przy okazji coś ciekawego mi się nawinie
A teraz idę oglądnąć jakiś filmik i spać Trzymajcie kciuki dalej _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 18-08-2008 20:27
|
|
|
|
|
|
|
|
Wobec tego jutro się tu zamelduj i daj nam znać a ja już dziś zacznę trzymać kciuki Oby Wam się udało
Ja zmykam do łóżka...niestety sama bo mężuś ma nocki w pracy
Papa _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 18-08-2008 20:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziękuję Kochanie Oj - jestem pełna obaw ale dziś kolejna rzecz przesadziła o wyprowadzce - dość że w łazience padło gniazdko a nasz 'pan i władca' nie miał ochoty nic z tym zrobić (trzeba wezwać elektryka bo przewód w ścianie się przepalił) to teraz jeszcze w pralce (chyba łożyska) zdechło i nie wiruje A niech się sam z tym wszystkim męczy i zastanawia jak wezwać do niej fachowca (jest w pracy od 8 do 18 czyli zawsze wszelkich fachowców my wpuszczaliśmy)
No, ja jestem osobą która lubi spokój i brak problemów ale jak ktoś mi zalezie za skórę to nie mam litości. Nigdy go nie lubiłam (taki wiejski 'co to ja nie jestem') ale było spokojnie bo w mieszkaniu był tylko od pon. do czw. wieczorami i to zamknięty u siebie w pokoju więc praktycznie 0 kontaktu ale po tym co urządził nam w czwartek ni mam ochoty na niego patrzeć i się z nim użerać.
Jeju - jak ja już chcę wiedzieć, że mamy ten pokój, mieć pieniążki i zacząć rajd po meblowych żeby go sobie urządzić...
Aniołku - ja tam miałam to co lubię bo jest latarnia i port (+wiatraki) a chłopcy mięli radochę bo było wesołe miasteczko Poza tym siedzieliśmy cały czas na plaży i wygłupialiśmy się w wodzie i 3 dni zleciały - nawet nie mięliśmy czasu rozglądnąć się po okolicy A tak co do miast nadmorskich to brat J. polecał nam Władysławowo a ja osobiście bardzo lubię Kołobrzeg Myśleliśmy żeby we wrześniu się przejechać jeszcze na weekend do Gdyni ale przez to moje leczenie i przeprowadzkę chyba nic z tego nie wyjdzie. Może się za to do zoo do Chorzowa wybierzemy _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 18-08-2008 20:57
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego, a co my biedni mamy zrobić, że mamy różne upodobania, a wszędzie lubimy chodzić/jeździć razem? Gdybym wiedziała, jak to będzie wyglądało, to na pewno bym nie pojechała. G. też nie, bo powiedział, że jak nie chcę jechać, to on zostaje ze mną. Także przynajmniej dałam mu tę radochę A to, żebym się z nimi bawiła, nawet nie chodziło w grę. Zresztą jak już mówiłam, myśleliśmy, że zrobimy sobie po prostu taki mały wypad - on posiedzi tam z godzinkę, dwie, a później wybierzemy się gdzieś jeszcze. Wyszło jak wyszło... Nawet lasagne, którą mi postawił, mi zaszkodziła Ale oboje się staraliśmy
A dziewczyna, z którą spędziłam ten czas, okazała się bardzo sympatyczna i polubiłam ją. Trzeba szukać poztywnych stron Co prawda jak już byłyśmy porządnie wkurzone, to głównie psioczyłyśmy na chłopaków... Ale to też jednoczy
Ale od wczoraj na dźwięk słowa "paintball" robię sie zielona.
Sylwia, buciki i sukieneczka bardzo ładne Ja też nie mam problemu krótkich nóg (że tak nieskromnie powiem), więc nie wiem, o co tej Ego chodzi
Aniołku, z tego co pamiętam, mnie się Darłówko podobało, ale może mylę z Darłowem Najważniejsze, że ogólnie urlop Wam się udał (najważniejsze jest dobre towarzystwo!). A z tą pogodą w ogóle w te wakacje kiepsko... Ja też niezbyt skorzystałam ze sloneczka, a miałam dłużej wolne...
A dla Ciebie, Isiu, mam newsa. Niewykluczone, że jeszcze w te wakacje zawitamy z G. w Krakowie. Jestem zachwycona, marzyliśmy o tym od dawna _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
A jak mi powiesz Sensitive że akurat wtedy kiedy mnie nie będzie to Ci wtłukę!
Meldować mi na gg kiedy się wybieracie!
Ja dzisiejszą 'wizję lokalną' obkupiłam 3 odgniatam na każdej topie, przy czym na obu piętach mam takie na 3cm długie i na 1,5cm wysokie... Oby jutro była ładna pogoda bo jestem skazana na sandały bo niczego z piętą nie założę... A to wszystko przez moje takie pół sportowe, beżowe sandały-japonki (w. klaki po odpięciu paska) - są śliczne i wygodnie się w nich chodzi tylko ze cholernie mnie obgniatają (jak się to pisze?) jak włożę je po przerwie a zanim rany mi się zgoją to znów się od nich odzwyczajam i mam błędne koło... No ale tak to już jest jak się ma taka stopę że nawet kapcie potrafią narobić odgniatów
My właśnie skończyliśmy oglądać Małą wielką miłość i pora iść spać skoro jutro (dziś) mamy się dowlec tam na 11 (ok 30-40minut drogi piechotą od nas) i jeszcze rano coś zjeść i zrobić się na ludziów
Całuję :* _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
melduje, ze jeszcze zyje i nic wiecej mi sie nie stało
nie pisałam nic bo ledwo łapką ruszałam
nic uciekam na spacerek z maluszkiem _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie moje Drogie..
ja w dalszym ciągu w czasie remontów, jesteśmy na etapie malowania ścian, kolory krem plus brzoskwiniowy, jutro panele na podlogę..
co do sukni.. cieszę się że Wam się podoba bo mi bardzo, nie mogę sie doczekać tej przymiarki, aż zaczynam się martwić czemu jeszcze Pani z salonu do mnie nie dzwoni.. :/ EGO te piórka to jest taka koronka która jest tak zakończona..
kolorystykę balonów wybrałam biały z pomarańczem, (bo pomarańcz po nadmuchaniu wygląda jak łosoś, a kolor ecrii po napompowaniu mi się nie podoba, zastanawiam się jeszcze nad perłowym..
zaczełam również chodzić na soloarium bo w ten weekand bawimy się na weselu a mam sukienkę biało czarną więc żeby jako tako wyglądać.. sukienkę na swoje poprawiny mam z firmy AGGI jasno żółtą, za kolanka, na grubych szelkach, taka zwiewną, buciki do niej kupiłam sobie białe paski.. buty ślubne będe kupować w salonie razem z suknią..
Iśka jak to mieszkanie? i jak wogóle u Ciebie finansowo? lepeij?? pytałaś o pożyczkę, ja również nie mogę Ci pożyczyć bo mam same wydatki związane ze ślubem a w dodatku w weekand wesele,później podróż, sama obawiam się żebym wyrobiła się z kasą..
Sylwia bardzo ładne buciki, super!!! sukienka tez ładna ale buciki bardziej przypadły mi do gustu..
Aniołku opowiadaj jak tam było na urlopie??
Miluś jak tam mąż się spisuje? ale ten czas leci,to już prawie 2 miesiące jak jesteś żonką..
Tosiu kochana Ty lepeij uważaj na siebie żebyś do ołtarza w gipsie nie szła..
Sensitive kiedy idziesz znowu zagrać paintballa??? hehe żartuje _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Strasznie sie ciesze ze Wam sie podobaja moje rzeeczy
Dzis porobilam troche zdjec w sukience i butach ale nie wiem ktore Wam pokazac _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Sylwia, jeśli nie możesz się zdecydować, to pokazuj wszystkie, a my ocenimy, które ze zdjęć są najładniejsze - choć pewnie się okaże, że wszystkie
Agga, nie martw się, na pewno zdążycie ze wszystkim, z suknią też A jeśli nie możesz się doczekać, to czemu sama nie zadzwonisz i nie zapytasz tej pani z salonu? Przynajmniej byłabyś spokojniejsza.
A z tym solarium nie przesadź, żebyś wyglądała w miarę naturalnie, nawet czarno-biała sukienka może przypadkiem podkreślić opaleniznę
Tosiu, a spróbuj sobie jeszcze coś zrobić, to już będziemy krzyczały na Ciebie jak na nieuważne dziecko Tymczasem rehabilituj się
Isiu, na to "obgniatanie" zawsze mówię "ocieranie" (buty ocierają), a potem robią się "odciski" lub "otarcia" (ew. bąble). Przynajmniej tak to wygląda w moim języku, ale i tak rozumiemy, o czym mówiłaś
A sandały-japonki to chyba coś, czego jeszcze nie widziałam? Choć japonki w formie klapek to moje ulubione butki
I opowiadaj, co z tym mieszkaniem!
Sensitive, chyba nie wszędzie trzeba chodzić razem Zwłaszcza przy różnych upodobaniach. Przynajmniej my raczej nie ryzykujemy takiego przebywania wiecznie razem, bo wiem, że byśmy się pogryźli (jeśli byśmy byli sam na sam). A dodatkowo, gdy się potęskni, spotkanie potem jest milsze
A to coś, w czym się ostatnio zakochałam - posłuchajcie tylko! www.wrzuta.pl/audio/rzvSQRVJDz/
Wiem, że jakość beznadziejna, M. też przeszkadzała, ale wytrwajcie do końca. Zróbcie do dla mnie! _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 19-08-2008 17:32
|
|
|
|
|
|
|
|
No to wklejam troche zdjec
1. To moje buciki slubne:
2. Drugie ujecie:
3. Gora sukienki:
4. Kokarda i troche dolu:
5.A teraz z boku:
6.A to buciki do niej:
Kurcze czuje sie jak po sesji _________________
edytowany: 1 raz | przez sylwiat87 | w dniu: 19-08-2008 18:16
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak jak mówiłam, sukienka wygląda o wiele lepiej na modelce Choć przedtem też była ładna, ale teraz nabrała charakteru w pewnym sensie. No i okazało się, że jestem niewidoma, bo te moje "guziki" okazały się być jakimiś kamyczkami
Wszystko ładne, ale sukienka najbardziej przyciąga wzrok, wiadomo _________________
|
|
|
|
|
|