|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A mi jest okrutnie źle i nie wiem z jakiego powodu... Coś ostatnio jestem jeszcze bardziej depresyjna niż zwykle... W dodatku jeszcze mi co chwilę nie dobrze... A atmosfera w domu jakoś się nam nie poprawia - przed chwilą znów zaczęło iskrzyć, tym razem chodziło o masaż pleców, telewizor i skarpetki... Nie podoba mi się to wszystko _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 10-08-2008 22:47
|
|
|
|
|
|
|
|
Iśka, na pewno to chwilowe iskrzenie... co jakiś czas musi tak być w związku i juz Sama wiesz... Popatrz na zdjecia z wakacji...są takie radosne i piękne, na pewno Ci humorek poprawią
U nas też było "gorąco"...ale obecnie jestem w stanie "zakochanie na nowo" _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 11-08-2008 7:47
|
|
|
|
|
|
|
|
A do mnie właśnie przyjechali rodzice z bratem - J. po nich wyszedł.
A iskrzenie wiem, ze jest chwilowe ale i tak mi się nie podoba _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj, a komu się podoba?
Tak już jednak jest...i już
No ja Dziewczyny Was dziś (koło 13) opuszczam na 2-3 tygodnie, jadę do dziadków... przede wszystkim nie chcę G. odciągać od nauki...bo 20 września coraz bliżej!... Teraz trzymajcie kciuki, żeby mu nauka dobrze szła, a w ten dzień nie wolno Wam nawet ich puszczać _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Isiu, jedyne co mogę jeszcze poradzić z aparatem, to żeby delikatnie postukać nim o nadgarstek (to musi być dłoń, a nie coś twardego, żeby nie uszkodzić aparatu). Mój tata zawsze to doradza Czasem piasek się przesuwa i odblokowuje obiektyw.
A co do wisielczego nastroju, to chyba możemy podać sobie ręce... Jeszcze przedwczoraj byłam cała rozanielona, a od wczoraj złapał mnie jakiś taki dołek... To od razu przekłada się na moje relacje z G. i w ogóle na wszystko A wczoraj wieczorkiem jeszcze się fatalnie czułam (chyba się czyms zatrułam, nie wiem...) i G. starał się mną zajmować, ale to nie usunęło napiętej atmosfery między nami
Może opowiedz nam, jak było na wakacjach
Aaah, i super zdjęcia Twoje, Catti też _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Halo,
zamówiłam sobie pudełka na ciasto na allegro, bardzo ładne, z tektury, troszkę drogie ale ładne, qrcze nie mam teraz komutera w domu przez ten remont to bym Wam pokazała zdjecia mojej sukni i sukienki na poprawiny.. śliczne
w poniedziałek mam 1 przymiarkę, troszke się obawiam to dość przez ten miesiąc schudłam, waże chyba z 52-3 kg _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny..
Isia super że już jesteś.. zazdroszczę wypoczynku ale to napewno Wam się przydało.. zdjęcia śliczne..
współczuję ci tych bóli głowy i jakichś takich dołków emocjonalnych.. ale te iskrzenia napewno się skończą..trzymam kciuki
Catti udanego wypoczynku życzę.. i oczywiście trzymam kciuki za Twojego G. żeby wszystko potoczyło się po Waszej myśli..
Sylwia mnie bardzo się podoba ta druga dekoracja na autko, nawet bardziej niz pierwsza..choć ona też jest śliczna.. ale druga jest dość nietypowa i oryginalna
niom i już odliczanie się zaczęło..
a co do tej panny w ciąży co pali?? to lepiej pozostawię lepiej to bez komentarza, bo znów mi zblokują nicka..
(bezmózgowiec z niej i tyle..)( sama paliłam, ale już dawno przestałam i czuję się o wiele, wiele lepiej.. )
Agga gratuluję udanego zakupu.. sukienka napewno śliczna.. jak tylko będziesz mogła to wrzucisz fotki.. czekamy z niecierpliwością..
Sensitive Ty to też masz się z tymi Swoimi "dołkami"..współczuję, choć nieraz może i troszki potrzebne..
Kiedy ja mam takiego dołka, zawsze sobie przemyślam to co zrobiłam dobrze, a co źle.. niekiedy pomaga, niekiedy nie..ale zawsze jakoś lżej na serduszku..
trzymaj się..
P.S. napisałam do Ciebie na GG w sprawie prawka, ale nie wiem czy doszło bo nic nie odp.?
Tosia strasznie mi smutno, że tyle przykrych wydarzeń miałaś przez tydz.
dla Twojego synka za pierwszego ząbka
bardzo fajne zdjątka na N-k
A Ja się nie odzywałam, bo miałam zablokowanego nicka, i dlatego się nie odzywałam..ale to i tak nie zostało za bardzo zauważone..
dziś byłam na zakupach w secondhandach, nio za 40zł., tak się obkupiłam że hohoho.. jestem bardzo zadowolona z zakupów..
miłego popołudnia, i przepraszam za tak długi post.. _________________
"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny
Dzisiaj jakos mam udany dzien praca strasznie mi dzis przeleciala moze dlatego ze od 12 juz siedzialysmy i jadlysmy jedzonko z wesela kolega przyszedl na chwile i zobaczylam jakie maja obraczki, mi sie osobiscie nie podobaja bo sa z bialego zlota i jak dla mnie to wygladaja jak zwykle srebrne
Po pracy bylam z M. w Triumph'ie (nie wiem jak to sie pisze ) zamowilam sobie staniczek, bo akurat nie bylo bialego tylko ecru a potam M. kupil sobie buty na poprawiny _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Sylwia, dobrze, że masz udany dzień, bo przy tych naszych smęcących (bez urazy ) Forumowiczkach to miła odmiana Też miałam udany dzień - okazało się, że niespodziewanie mam wolne, więc czas spędziłam z moim Kochanym Co prawda dowiedziałam się od niego, że ubieram się tak, że wyglądam jak trzydziestoletnia kobieta (hah), ale lubię te jego głupie żarty - jeszcze niedawno twierdził, że wyglądam jak pięciolatka, więc coś gubi się w zeznaniach
Kotecek, co tam długi post - ważne, że humor dobry I może wyjaśnisz nam, co to tam miga Ci w sygnaturce i dlaczego i w ogóle?
Agga, skoro suknia jest szyta, to nie powinno być problemu z przymiarką itp.. Wszystko można zwęzić, poprawić. Przed swoją studniówką też miałam szytą suknię i była skracana i zwężana ok. 3 razy zanim leżała dobrze
Catti, jeszcze raz: udanego wypoczynku I Ty też trzymaj kciuki za G. a nie tylko na nas "zwalasz" ten obowiązek
Isiu, "iskrzenie" wkrótce przejdzie a poza tym samo wyrażenie wskazuje, że bez iskrzenia nie byłoby potem miłych uczuć - przecież z iskier jest ogień My dziś z samego rana się "pogryźliśmy", ale trwało to chwilkę, a potem padło stwierdzenie, że "stare małżeństwa już tak mają, że muszą czasem na siebie pofukać"
Sensi, u mnie raczej relacje z M. przekładają sie na ewentualne "dołki" (choć nigdy nie używam tego określenia, nie lubię go). A kiedy nam się magicznie poprawia, mnie automatycznie też - proste _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wlasnie odprawilam chrzesniaczka do domu i wrocilam ale widze ze straszne tu pustki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
oj pustki, pustki... ja miałam dziś pracowity a zarazem miły dzień _________________
|
|
|
|
|
|