|
|
|
|
|
|
Sylwiu naprawde przecudne buciki...
Aniolku- ja mam jeszcze ponad 2 miesiace a tez juz czuje... moze nie presje ale lekkie podekscytowanie... _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 Witajcie 
Śliczne buciki. Niestety nie na moje nogi 
Tosiu śliczny synuś
Aniołku Skarbie jak samopoczucie? _________________ 
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dziekuje Mili- po tatusiu taki sliczny hehehe _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę,że pewnie po trochu z każdego rodzica ma _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mam nadzieje ze charakter odziedziczył po tatusiu  _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A czemuż to? Taka niedobra jesteś?
Idę się wykąpać bo się rozpływam
Zajrzę później...mam nadzieję _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mili może nie niedobra- ale Dawid ma o niebo lepszy charakter... jest spokojniejszy do wielu spraw podchodzi z dystansem, mocno stapa po ziemi a ja calkiem na odwrót _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kotecku, współczuję Ci tej sytuacji z wakacjami, ale trudno.. może dzięki temu będziesz bardziej samodzielna?  A może po prostu jesteś starsza? Młodsze dzieci często mają lepiej niż ich starsze rodzeństwo. Wiem po sobie - mnie (i mojemu M.) w zeszłym roku wakacje fundował brat 
Sylwia, ładne te buciki Tylko ciekawe, czy nie będzie Ci z nich "wyjeżdżała" stopa, bo obcas nie jest wcale maksymalnie niziutki
Tosiu, ja tam nie zauważyłam, byś była jakąś straszną heterą, więc synuś równie dobrze może mieć charakter po mamusi _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja szczerze mówiąc jestem wyrywna, nerwowa, bujam w oblokach i przez to czesto nie słysze co sie do mnie mowi, nie potrafie podejsc racjonalnie do roznych rzeczy... itp... Miekka Klucha ze mnie poza tym _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj to super ze Wam sie tez podobaja
Aniolku ja jakos jeszcze nie odczuwam stresu choc tez troche sie obawiam tych przygotowan, teraz bylam na slubie kuzynki i byl tam gdzie my mamy wiec troche rzeczy podpatrzylam podczas przygotowan szczerze to chcialabym juz tak polowe sierpnia bo wtedy jade na przymiarke sukni i juz nie moge sie tego doczekac. Mamy jeszcze chyba 5 zaproszen ale to znajomi i o slubie juz dawno wiedza, moze przez weekend zalatwimy. Jutro M. z tatusiami maja jechac po wodke, zrezygnowalismy z Pana Tadeusza na rzecz Wyborowej. Tansza a poza tym M. mowi ze Tadeusz sie popsul. Teraz musze jeszcze zamowic sobie srebrne bolerko isc do triumpf'a kupic bielizne a M. jeszcze filetowa koszule i krawat
Ego jesli chodzi o buty, to podobne mam tylko ze czarne i przetanczylam w nich 3 noce, jakos nie wyjezdzaja _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosia ma zapalenie płuc... Zawieźliśmy ja do weterynarza ale jej stan jest bardzo ciężki i ma tylko 30-40% szans na przeżycie... A jeszcze za 4 dni wyjeżdżamy 
Boję się co będzie - może to głupie ale siedzę i ryczę jak mała dziewczynka - ja nie chcę żeby Tosia cierpiała, żeby już umarła...
Muszę zażyć coś na uspokojenie i ból głowy i się przespać - rano mamy zadzwonić do lecznicy dowiedzieć się co z nią 
To był cholernie długi i ciężki dzień... _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 30-07-2008 22:39
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości