|
|
|
|
|
|
Wow, maleństwo  Ja mam 168, więc taka mała to nie jestem. I jestem szczęśliwą posiadaczką uroczego B, nie narzekam  _________________ 
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
edytowany: 1 raz | przez Sensitive | w dniu: 08-06-2008 19:54
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No malenstwo jestem Jak ja to mowie....wszystko mam malutkie. A jesli chodzi o biust to mam miedzy A a B. _________________ 
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja kochane mam 163 cm ...jak dla mnie w sam raz...biuścik też....nie za duży nie za mały...proszę bardzo jaka ze mnie fajna kobitka, wszystko mi pasuje  no może oprócz noska  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A co Ty Aniołku chcesz od swojego noska????
Jestes fajna dziolcha  _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 08-06-2008 20:02
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hehehe... Każda z nas ma parę kompleksów, prawda? Tu za dużo, tam za mało, cellulitis, rozstępy... Taki nasz urok _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No nie ma ludzi idealnych....chyba ze mowa tu o narcyzach
Ja kilka rzeczy bym zmienila a w sobie ale coz to Bog mnie taka stworzyl _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No i bardzo dobre podejście....żyjemy, jesteśmy zdrowe, mamy gdzie mieszkać i mamy co jeść  czego chcieć więcej????
Tym oto optymistycznym akcentem żegnam się z wami dziewczynki do następnego  _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Spokojnej nocki Aniołku i do nastepnego razu
Buziaczki wielgachne dla Ciebie Kochanie :**
Ja tez juz zmykam bo zaraz koniec meczu i zmykamy do wyrka bo jutro do pracy 
Dobranoc _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sensitive pytała o wzrost, a przy okazji dowiedziałam się, że jestem równa z Mili Tylko stopę mam większą, bo 36, ale to chyba dlatego, że mam długi palec (tak, jeden).
Jeśli chodzi o zmiany, to ja bardzo chętnie i bardzo dużo - przede wszystkim najmilej byłoby przystosować moje nogi do możliwości publicznego pokazywania bez jednoczesnego straszenia ludzi w moim towarzystwie. No, ale M. się podobają, On lubi moje szynki
A skoro już śpicie, to dobranoc _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też mam parę rzeczy "do poprawki" (biodra, worki pod oczami...), ale bez szaleństw Co do biustu to miałam duuuże kompleksy, ale G. mnie z nich wyleczył. Zdałam sobie sprawę, że mam kompleksy nie dlatego, że podobają mi się duże piersi (wcale tak nie jest), ale dlatego, że martwię się tym, jak mnie oceniają inni i czy im się podobam. Takie rozumowanie jest bez sensu... Oczywiście, są faceci, dla których ideałem kobiety jest pani z rozkładówki Playboy'a, ale przecież to nie są wszyscy! _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dzień dobry dziewczynki..
ojj jakie fajne tematy...
co do wzrostu mam 166cm.
stópka-nr.38 lub 39 to zależy od butów..
a biust 75C..ale zdarza się nawet 80D..NIE wiem jakim cudem ale to szczegół...
co do meczu to we wszystkich sondach w których sobie wzięłam udział to głosowałam 2-0 dla Niemców... nio i jak widze to się sprawdziło...samego meczu nie oglądałam bo nikomu się nie chciało ze mną pójść na plac na duzy ekran..wiec nastepnym razem mi tez nigdzie nie będzie pasowało pójść z nimi... 
dziś czeka mnie ciężki dzień...  musze lecieć zapłacić za jazdy,za mieszkanie, na uczelnie po wyniki z egz.i wpisy a później chciałabym zdążyć przyjechac na PKP żeby sie pożegnać z <J> bo wyjeżdża do wojska..(pamiętacie co kiedyś Wam o nim pisałam..?)chyba się wtedy rozkleję... 
ale co tam muszę wytrzymać dopiero jak wrócę to do domu to sobie popłaczę...
dobra życzę miłego dnia...jak bede w stanie to się odezwe... pozdrawiam Was _________________ 
"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości