No więc jak widać zdania są podzielone co do płci kierowców.
Jednak często jestem świadkiem popisywania się przez chłopaków(bo to nie męźczyźni)jacy to oni nie są wspaniali.
A rzecz dotyczy prędkości.Na prostej leci 80/h a na zakręcie zwalnia do 30/h
koszmar.Zawsze wymijam takich kierowców.
A na egzaminie to nogi trzęsły mie się strasznie.
Zdawałam w grudniu i jak tylko odebrałam to jeździłam.
Polska-Niemcy.Najlepiej zdać i jeździć.
A teraz obecnie skończyłam kurs na ciężarowe
i czekam z niecierpliwością na egzamin.
A będzie on już za tydzień, więc ślęczę teraz nad testami.
Malutka prośba-trzymajcie za mnie kciuki
i za wszystkich co zdają.
Zuzzka- też ci wypada egzamin w poniedziałek
mogli dać wtorek a nie tak na początek tygodnia stres,no nie?
Gosieńka-jak tylko masz okazje i chęci to idź na kurs,trzymam kciuki.
_________________
"Bóg opiekuje się nami przez przyjaciół"