|
|
|
|
|
|
Moim najwiekszym problemem jest waga, mam podatnosc na tycie. Chce sie wziasc za siebie ale nie mam tak silnej woli. Gdy sie napale zeby schudnac wytrzymam miesiac i od nowa sie obzeram. Odchudzanie to zmiana nawykow zywieniowych, wiec musze sie ich jakos nauczyc, tzn swoj organizm, zeby zrzucic zbedne kg i uzyskac ladna sylwetke. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 napisała: |
aha jeszcze ewentualnie ramona bym chciała miec ładne, bo nawet nie moge chodzic w bluzkach na ramiączkach-teraz to pikus bo i tak jesien, ale latem:( |
cos o tym wiem. wszystko mi sie podoba wszystko jestem w stanie zaakceptowac nawet to ze nie mam talii osy, boczki czy male piersi, ale moich ramion chyba nigdy. niesttey jest to spowodowane moja chłopską budowa ciala (naukowo mowi sie:"atletyczna") -co mam po mojej kochanej mamusi ech... _________________ kobiety potrafią udawać orgazm, a faceci cały związek
|
|
|
|
|
|
|
|
dla mnie koszmarem są boczki ...nie wiem już jak z nimi walczyć _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pewnie nosiłaś / nosisz biodrówki, które ściskały tak biodra, że tłuszczyk znalazł się wyżej? Wydaje mi się, że spodnie z wysoką talią + ćwiczenia na boczne mięśnie brzucha mogłyby pomóc. Ale nie wiem, nie próbowałam, nie mam takiego problemu _________________
|
|