|
|
|
|
|
|
a moje ulubione "Władca much" Williama Goldinga, "Dziewczynka w czerwonym płaszczyku" Romy Ligockiej i "Wilk stepowy" Hermana Hessego
|
|
|
|
|
|
|
|
Astaroth - w takim razie musisz przeczytać książkę David'a J. Pelzer'a - Dziecko zwane "niczym" - czyli Dziecięca wola przetrwania - książka wstrząsająca (tu co nieco o niej: http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=27763 ). _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja musze obronic Harrego! Można powiedzieć, że dorastał wraz ze mną, więc tym bardziej jest mi bliski. Gdyby któraś z krytykujących dziewczyn przeczytała wszytskie części i nie oceniała ksiązęk po ekranizacjach może by zmieniły zdanie:) Oczywiście książka jest dla dzieci/młodzieży dlatego jest pisana prostym językiem, ale magicznym:) Czytając można się poczuć częścią akcji. Pozatym z każdą częścią, dorastał nie tylko bohater ale i akcja. Od spadania z mioteł do śmierci... Dużo mnie ta książka nauczyła...
A pozatym kiedyś uwielbiałam K. Siesicką, Musierowicz itd:) Pochodzę z małej miejscowości gdzie biblioteka była dosyć skromna.. więc przeczytałam wszytsko co pani mi pozwoliła wypożyczyć a jak nie patrzyła to podkradałam kryminały Agathy christie:D
Teraz czytam już "doroślejszą" literaturę Bardzo mi się podoba "smaotnośc w sieci" czytam juz drugi raz:) jest tak przepłniona emocjami, że przed sięgnięciem do tej ksiązki musze przygotować sobie chusteczki wcześniej:d a ekranizacja... płakałam nad tą zbrodnią... _________________
"Tak czekałam, że wiem to na pewno:
ból wyboli nareszcie, znuży się i zmęczy
i stanie się bez cierni – niedotkięciem róży..." Julian Przyboś
|
|
|
|
|
|
|
|
"Samotność w sieci" to jedna z tych książek do których lubię wracać. Tak samo jest z serią Pana Samochodzika i książkami M.Musierowicz. Do tych najlepszych (na dzień dzisiejszy) należy:"Sprawiedliwość owiec".
Trochę kryminał, trochę bajka. Skłania człowieka do zamiany w detektywa, ponieważ trzeba rozwikłać zagadkę związaną z morderstwem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Elmercia,nie mam wątpliwości,że Harry jest najlepszy Przeczytałam wszystkie części i świat tej książki pochłonął mnie bez reszty.Nawet mi się zrymowało _________________ "Kochać to znaczy powstawać...jak mówi jedna pieśń...
Uwierz"
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę, że moje ulubione pozycje w większości jeszcze się nie pojawiły:
1. Pratchett i świat dysku - w całości
Uwielbiam jego poczucie humoru..
2. Orwell "1984"
Arcydzieło
3. "Mistrz i Małgorzata"
Jak wyżej.. nie można się oderwać.
4. Sapkowski, ogólnie (oprócz filmu)
Za odcienie szarości.
5. Piekara, Pilipiuk - dobre poslkie fantasy, w drugim przypadku z nutką humoru.
6. Chmielewska - szczególnie ta starsza
Za całokształt i cięty języczek.
7. King "Lśnienie", "Rose Madder", "Podpalaczka", itp, itd..
Porządne horrory z nutką magii.
9. Opowieści z Narnii
Smak dzieciństwa.
10. Tolkien
W końcu to klasyka..
11. Douglas Adams i jego seria zaczynająca się od "Autostopem przez galaktykę"
Wiem, film był keipski..
12. I dużo, dużo innych.. których w tej chwili nie umiem sobie przypomnieć.. (Żałuję, że teraz nie mam tak dużo czasu na czytanie, jak za czasów szkolnych, ale choć w drodze do pracy się coś poczyta..) _________________ "Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."
|
|
|
|
|
|
|
|
Orwell "1984" - czytałam. To była dla mnie straszna książka. Gdy sobie wyobraziłam, jak to jest być podsłuchiwanym i podglądanym, miałam gęsią skórkę.
"Mistrz i Małgorzata" - ciągle nie mogę dokończyć tej książki.
|
|
|
|
|
|
|
|
zuzzka, mam to samo z "Mistrzem i Małgorzata" _________________
"Tak czekałam, że wiem to na pewno:
ból wyboli nareszcie, znuży się i zmęczy
i stanie się bez cierni – niedotkięciem róży..." Julian Przyboś
|
|
|
|
|
|
|
|
Iśka, dzięki bardzo, już patrzę o czym ona jest:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Alitka, wszystkie co wymieniłaś uwielbiam! ja bym jeszcze dodała od siebie Tyrmanda "zły" i "sto lat samotności" Marqueza. a "mistrza i małgorzatę" czytałam 3 razy i nigdy nie mam dość
Alitka, co do Twojej pozycji pierwszej, to Pratchett jest świetny. wejdz sobie na kipme do jego fankulubu, sa fajne filmiki np. ten
swiat-dysku.kipme.pl/juzerart/filmy/graj/discworld/845.html
śmierć jest zabójcza
uwielbiam książki Pratchetta _________________ Jeśli miałbyś dożyć stu lat..
Chcę żyć o jeden dzień krócej,
żeby nigdy nie musieć żyć
bez Ciebie....
edytowany: 2 razy | przez kaneczka | ostatnio w dniu: 04-09-2008 12:10
|
|
|
|
|
|
|
|
kaneczka - a oglądałaś już "Kolor magii" ?? Postarali się.. jak to mówi znajomy "Śmierć prawie mówi dużymi literami" - gra ten sam aktor, co grał tego głównego Elfa we "Władcy pierścieni". (Książkę dawno czytałam, a do imion mam sklerozę, nie pamięć). Jeśli nie, poszukaj po torrentach - film naprawdę udany (no może Dwukwiat nie jest do końca taki, jak w książce, a Rincewind po prostu stary, ale wszystko pasuje..)
Dodanych przez Ciebie pozycji jeszcze nie czytalam, ale mam szczery zamiar wybrać się do bilbioteki, więc typy już są _________________ "Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."
|
|