|
|
|
|
|
|
Przykro mi Gosiu _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Boże jaki świat jest nie sprawiedliwy... ile jest osób które nie chcą dziecka bo sobie wpadły i ile jest osób które tak jak my straciłyśmy upragnione maleństwo... czemu Pan Bóg nie zabierze dziecka takiej która go nie chce a nie da takiej co go pragnie??? Poprostu nie moge słuchać, patrzyć ani czytać o takich dzieciach które żyją na poniewierkę, wyrzucane na śmietnikach albo gożej, zabijane w okrótny sposób. Nie mam słów, ani Cię Gosiu nie będę pocieszać, bo ja juuż nie rozumię tego świata. Za to miej tak ja ja i inne dziewczyny nadzieje że będzie lepiej...
Wczoraj minął miesiąc a mnie to dalej wszystko boli... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie ponownie
Moje miłe dziękuję za pocieszenie kazde słowo otuchy jest dla mnie wsparciem.Ja czuje sie byle jak chemioterapia nie najlepiej wpływa na moje samopoczucie mam dni lepsze i gorsze.Jestem teraz w domku mam 2 tyg. przerwy w leczeniu a 20.11. ponownie wracam do szpitala.Nie wiem co dalej będzie ale mam nadzieję że wreszcie ten koszmar da o sobie zapomnieć.Pozdrawiam was serdecznie
|
|
|
|
|
|
|
|
Witaj gosiu.
Strasznie mi przykro, ze tak cie los skrzywdzil, mam nadzieje ze szybko dojdziesz do siebie, i jeszcze wszystko bedzie dobrze, ze jeszcze wszystko w twoim zyciu ulozy sie jak bys chciala,
Bardzo podobaja mi sie twoje posty, bo mimo wszystko widze ze chyba sie trzymasz,
Ja z calego serca i ze wszystkich sil trzymam za ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziekuję Jolu .
|
|
|
|
|
|
|
|
cześc GOSIU
czasami zastanawiam się dlaczego los bywa taki okrutny.
i ani ja ani nikt inny nie zna odp.
Bardzo mocno wierzę że będzie dobrze i że świat znowu będzie dla ciebie piękny:-)
Posty naprawdę masz piękne, dużo w nich ciepła
modlę się żeby wszysko było ok.
Agga zastanawiam się co Ci napisac, czytałam post Gosi, teraz Twój Agga i masz rację nie pojmuję tego świata
wiesz ktoś powiedział że żałobę po dzieciątku nosi się ok 2 lat.
Ja Ci życzę aby to się stało szybciej.
nie wiem ile masz lat ale myśle że to upragnione maleństwo jeszcze się pojawi.
Czego z całego serca i życzę
trzymaj się Agga. _________________ Lubię tu wracac!
|
|
|
|
|
|
|
|
Abizelka mysle ze za 2 lata bede odczuwac taki sam bol na sercu jak teraz, moze jak kiedys urodze dzieci i przeleje swoja milosc na nie to jakos to ukoi. Mam 22 lata, ciaza nie byla planowana tzw "wpadka" na poczatku sie przestraszylam tego wszystkiego, gdyz obrocila nasze zycie do gory nogami i zmienila nasze plany, ale gdy wszystko sobie to poukladalam to bardzo sie cieszylam z dzidziusia. Najwspanialszy moment ktory mi zostal po nim w pamieci jest widok z ekranu monitora podczas wizyty u lekarza bijacego serduszka. Szukam winy wobec siebie dlaczego tak sie stalo. Moze ja denerwujac sie, pijac kawe i piwo jak jeszcze o nim nie widzialam przyczynilo sie do tego, a moze jeszcze cos zle zrobilam. Nie chce sie kochac z moim chlopakiem,sama mysl mnie przerastam, nie chce zachodzic w ciaze przez najblizsze lata az gdy bede pewnna ze moje zyce bedzie ustablizowane by nie bac sie na kazdym kroku ze cos zagrozi malenstwu.
Za rok mam slub,jedyne szczescie ktore daje mi nadzieje ze bedzie lepiej.
Łacze się z mysla i sercem z innymi dziewczynami ktore zmagaja sie z wspomnieniami. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Agga nie obwiniaj się, to nie twoja wina. I nie piszę tylko dlatego żeby Cię pocieszyc, tylko tak naprawdę jest!
Tak poprostu miało byc! Najważniejsze żebyś uporała się z bólem, bo gdy pojawi się nadzieja nie powinno byc bólu!
Myśl pozytywnie, jesteś bardzo młoda więc pamiętaj nie ma rzeczy niemożliwych!!!!
P>S> Pamiętaj to serduszko i życzę ci byś znowu usłyszała bijące serduszko:)
dużo siły Ci życzę!!! _________________ Lubię tu wracac!
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj agus, pewnie ze nie twoja ja tez sie obwinialam robilam mase badan myslkac ze to z mojej albo meza winy a wszystko okazalo sie ok tak zdecydowal Bog...Ja kocham i tesknie za moim synkiem, konczyl by mi sie juz 5 miesiac a tak czuje pustke i zal, ale wiem juz ze w niebie jest mu dobrze i ze kiedys jak juz sie tam znajde bede mogla go przytulic.. _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Bylam u lekarza w sobote i sierowal mnie na badania krwi (5 ich w sumie jest) powiedzial ze ze mna jest wszystko oki, trobiel znikl, bo jakis poziom czegos obnizyl sie wywolany ciaza. Powiedzial ze bedziemy szukac przyczyny. Ponoc teraz na oddziale jest mnostwo dziewczyn mlodych ktore poronily.
A co do przyczyny to ja ja musze wiedziec, bo nie przestanie mnie to gnebic. Tez sobie mysle Matrucha26 ze to juz by byl 3,5 miesiaca, ze widac by bylo brzuszek.
Dobrze ze mam kota bo przynajmniej mam do kogo sie przytulic i przelac moje uczucia po tej stracie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
tylko sie nie obwiniaj, bedzie dobrze a poczucie jak badania wyjda ok jest ulga...ja juz od tego miesiaca staralam sie o drugie nie wyszlo jestem w trakcie @ ale przyjmuje to spokojnie, bedzie nastepny miesiac i staramsie nie myslec o tym ze sytuacja moze sie powtorzyc, a tych malenstw ktorych juz nie mamy zawsze nam bedzie brak..tez odliczam tygodnie, miesiace myslac, ze juz by kopalo, jakie byloby duze itd...o tym nigdy nie zapomnimy a bol nie zmaleje, jedyne co musimy to sie z tym pogodzic..nie mialysmy na to wplywu...Trzymaj sie cieplo _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|