|
|
|
|
|
|
Ja nawet o tym nie myślę.Ale widzę,że niektóre z was o tym myślą.Ja nie wybaczyłabym też zdrady partnerowi. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja głosowałam tak jak większość i mam nadzieję że to się nigdy nie zmieni....
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja niestety wybaczyłam zdradę, niejedną. Też myślałam, że nie potrafię, ale okazuje się, że jak się kocha, to wiele można wybaczyć. Dzisiaj nie jesteśmy już razem. Zdradę mozna wybaczyć ale nie można jej zapomnieć...
Nie, nigdy bym nie zdradziła. Wiem, jak to boli.
|
|
|
|
|
|
|
|
ja bylam zdradzona tylko raz i wystarczylo mi sily zeby odejsc....teraz nie wybaczylabym tak samo, ale nawet w odwecie nigdy bym tego nie zrobila!!!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie zdradziłabym a tym bardziej nie chciałabym być zdradzona. Wiem jaki to ból i nie życzę nikomu.
|
|
|
|
|
|
|
|
ja jeśli została bym zdradzona to odwdzięczyła bym się tym samym _________________ Dlaczego muszę żyć bez mojego synka?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ewelka napisała: |
ja jeśli została bym zdradzona to odwdzięczyła bym się tym samym |
Ja bym zostawiła tę osobę.No bo co by mi dało ,że zdradzę czułabym się jeszcze gorzej. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja nie zostalam zradzona i nigdy nie zradzilam.ale nie potrafie powiedziec, co bym zrobila gdyby okazalo sie, ze jestem ta zdradzona.to nie jest takie proste.zalezy od sytuacji. nigdy nikt nie jest siebie pewny a co dopiero drugiego czlowieka.mowi sie nigdy nie mow nigdy.nie moge reczyc ze moj maz nigdy mnie nie zdradzi, czy ja jego,bo tego nie wiem, nie przewidze, co bedzie za rok, dwa, czy 10 lat.ufamy sobie i jestesmy wobec siebie szczerzy.bez zaufania nie byloby naszego malzenstwa.bardzo sie kochamy dzis, ale co bedzie za 10 lat?nikt tego nie wie.mam nadzieje, ze nic sie nie zmieni i ze nasza milosc przetrwa az do smierci...zgodnie z przysiega.
|
|
|
|
|
|
|
|
ja bylam zdradzona i wybaczylam teraz tego zaluje bo gdy wybaczy sie raz partner widzi ze skoro wybaczylo sie zdrade to juz moze wszytsko i wtedy juz to sie powtarza juz NIGDY nie wybacze zdrady! mam nadzieje ze nigdy nie bede juz tak bardzo zraniona:( straszne uczucie:((
|
|
|
|
|
|
|
|
a mnie kiedyś ktoś zdradzał na prawo i lewo ale byłam wtedy za młoda i za bardzo zakochana aż w końcu miarka sie przebrała chyba dorosłam zostawiłam go ale to nie było łatwe po pierwsze bardzo go kochałam a po drugie nie dawał mi spokoju na szczęście udało się teraz ja jestem z kimś kto mnie kocha szanuje i jest mi wierny a on zrobił dziecko mężatce i zostawił ją po porodzie bo podobno to nie życie dla niego:)głupek _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kiedyś mówiłam swojemu partnerowi że jeśli uważa że ma źle w domu zawsze może iść na dziwki.Niech one mu gotują,piorą,sprzątają rodzą i wychowują dzieci(co najbardziej boli-matka twoich dzieci jest dziwką) ja sobie poradze nic na siłe.I jakoś nigdy niedowiedziałam się aby mnie zdradził.Mnie jakoś nieinteresują inni faceci,niemem na to czasu ani ochoty.A teraz niemam się czego obawiać bo wiem że mnie kocha.Ja go też.
|
|