|
|
|
|
|
|
Ja mam tak od sesji zimowej... Po tej mobilizacji i gonitwie zostałam wypompowana, a potem wiosna - a ja mam moje migreny i jestem meteo - teraz wrzesień więc też pogoda robiła ze mną co chciała i tak się nie mogę pozbierać od dobrych par miesięcy. W skali 1-10 moje samopoczucie fizyczne waha się od 4 do 6 a psychiczne od 2 do 4... I co tu zrobić? Tylko mój Tygrys potrafi raz za czas mi podciągnąć humor i sprawić że jestem radosna, ale to parę godzin, max 1 dzień a rano wszystko znowu wraca, a nawet jak rano tylko mi smutno to po południu głowa zaczyna mi się robić ciężka i znów wszystko jest do d***... _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 01-10-2007 17:58
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli jestem bardzo wypruta stosuję mocną kawę i coś z Ginkgo Biloba ostatnio skuteczny dosyć "Intelektan" skutecznie pomaga , dodaje energi a ból głowy mi przechodzi pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Intelektan-może ja wyprubóję także.Jaka cena? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja miewiam czasami takie stany depresyjne np. dzisiaj:( zgubilam nie swoje 50zl i w ogole przez caly dzien nic mi nie wychodzi. W takie dni bardzo lubie sobie tak mocno poplakac i to mnie pozniej uspokaja, wycisza...
|
|
|
|
|
|
|
|
heh ja też ostatnio non stop jestem przemęczona, a poprzedni tydzień, w ogóle masakra, ledwo na oczy widziałam, cały świat mi się rozmazywał ale zaczęłam ostatnio intensywnie ćwiczyć, już bez odkładania non stop ćwiczeń, zrobiliśmy sobie z mężem mini siłownie w domciu i ćwiczymy 3 razy w tygodniu minimum, każdego dnia inne partie ciała może ożyje _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
no i mamy grudzień, jak tam u Was z przemęczeniem, ja nadal nieprzytomna chodzę, ostatnio zrobiłam sobie parę dni wolnego ale na długo to nie pomogło. Chyba mógłby już ten śnieg spaść, może wtedy jakoś lepiej byśmy się poczuły. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja też padnięta... ale mnie to wykańcza uczelnia i pogoda Chcę już lato!!...Ciepło!!... Słonko!!!... Nie znoszę zimy...Do tego sesja... brr Nic się nie chce...
Dziś też wróciłam z zajęc po 18... i co?...nauka na jutro... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
no ja tez wolę lato, chociaż nie lubię upałów, bo jak za ciepło to też nic się nie chce, eh dogodzić człowiekowi :/ _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
no niestety jestesmy takimi "stworkami" którym nigdy nie dogodzi... ja lubie zime, ale jak jest troszke sniezku, taka prawdziwa zima..lato tez uwielbiam , ale podobnie jak Kangurek nie lubie upałów.... _________________
|
|