|
|
|
|
|
|
dokładnie, aż się odnajdzie i wreszcie zdefiniuje co i jak... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie napisała: |
Ty też masz prawo wiedzieć na czym stoisz i możesz wymagać |
- przecież ja taka nigdy nie byłam.
CattiBrie wiesz, staram się teraz brac jeszcze pod uwage jego charakter, wiem, nie każdy patrzy tak samo na życie, dla niektórych życie to zabawa
Najgorsze jest to, że nie mam okazji sie przekonać na czym mu zależy, nie ma okazji by się poznać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sarvi, a jeśli nie? Chciałabym cos zrobić żeby mu zależało...
|
|
|
|
|
|
|
|
Scarlett wiem z własnego doświadczenia, że nic na siłe! Zapytaj się go wprost czego on oczekuje po waszej znajomości.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sylsmi27, chciałabym, ale nie mam okazji, a poza tym czy to go nie odstraszy? nie znamy się długo...
Sylsmi, może podzielisz się własnymi doświadczeniami? Może mi pomogą...
|
|
|
|
|
|
|
|
warto sie tego dowiedziec i wiedziec czego on oczekuje .a moze sie zastanawia czy Ty chcesz teo samego ... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
tak czytam te Wasze rady...i bardzo Wam dziękuję, jesteście kochane Ja wiem, że nic na siłę, wiem, że jak mu zależy to sam się odezwie, ale tak trudno jest czekać, zwłaszcza nie wiedząc na co... Nie jestem zbyt doświadczona (niestety,a może na szczęście ), ale może znacie jakieś kobiece sztuczki, by zafascynować, zainteresować sobą TAKIEGO mężczyznę?...
|
|
|
|
|
|
|
|
no nic na sile ,faceta nie zmusisz a czas pokaze swoe .oby dobrze... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Sama musisz w sobie odnaleźć te sztuczki, które na niego podziałają... Wydobądź swoją broń, seksapil, hehe _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
No tak, czytałam już o tym CattiBrie Hmmm, mam ciężki orzech do zgryzienia Ciekawa jestem, jak to się wszystko potoczy...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem, co się dzieje, napisałam bo nie mogłam dłużej milczeć, znowu cisza...Płakać mi się chce, nie chcę, żeby to się tak skończyło, tak bez sensu. Nie chcę po raz kolejny tego przeżywać...
|
|