|
Witaj Tortino,
chetnie Ci pomoge. Najpierw usmaz miesko mielone, wolowe rzecz jasna. Musisz je odcedzic jak makaron bo inaczej wszystko Ci bedzie plywac. Nastepnie poszatkuj drobno cebule, czosnek, marchewke, seler naciowy i wrzuc to na goracy olej. Podsmaz i dodaj miesko a nastepnie przecier pomidorowy i troche posiekanych poidorow (moga byc z puszki, byle bez skorki) swietnie sie sprawdzaja malenkie cherry tomatoes ale sa odrobine drozsze.Dodaj oczywiscie do tego wszystkiego ziola!Byle nie te twarde jak rozmaryn czy tymianek, najlepiej sprawdza sie bazylia. Sol i pieprz to oczywiste... Jak troszke to podgotujesz to dodaj odrobine maki ziemniaczanej wymieszanej z woda. Musisz bardzo uwazac zeby nie zrobic z tego budyniu wiec jak nie czujesz sie pewnie to zrezygnuj. Narazie "porzucimy" miesko i zajmiemy sie sosem. zagotuj mleko i dodaj do niego make ziemniaczana zmieszana z woda, tak zeby mialo to konsystencje budyniu a nastepnie wrzuc tarty zolty ser i wymieszaj. Sos gotowy. Mozesz na nim polozyc kolko wyciete z papieru do pieczenia zeby nie zrobil sie brzydki kozuch. a teraz najprostsza czesc czyli miesko, makaron, miesko,makaron, miesko, makaron i sos na gore. jezeli miesko nadal jest cieple uwazaj z ostatnia warstwa makaronu bo moze sie powyginac ale jak od razu nalozysz sos nic sie nie stanie. Wrzuc do piekarnika na jakas godzine na temperature okolo 180 stopni, na pietnascie minut przed koncem posyp zoltym serem. No i zajadaj!
|