|
|
|
|
|
|
Ja nie cierpię tych "powiększających" biust, są niewygodne przynajmniej dla mnie. Lubię koronkową bieliznę i taką noszę, czasami tylko zakładam zwykłe gatki jak mam @.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja ogólnie lubię takie powiększające, ale nie do przesady.Dobrze jest mieć kilka takich odjazdowych kompletów bielizny,bo nawet jeśli nie widać co mamy pod spodem, my to wiemy i dzięki temu czujemy się lepiej.Co Wy o tym myślicie? _________________ 4786925
|
|
|
|
|
|
|
|
Bionda zgadzam się.... a na mężczyzna to też działa.. ukryte bardziej kusi.....
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja noszę różną bieliznę i koronkową i sporotową, w zależności co robię
dobrze, że w sklepach pojawi się fachowa pomoc, bo nie raz niewiadomo czy taki rozmiar jest dobry czy zły _________________ Pozdrowienia dla Misia
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie używam powiększających, bo i tak mam duży biust, też lubie miec kilka ladnych kompletow bielizny.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tam rozne nosze ale duzo akurat mam powiekszajacych i koronkowych _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Każdy nosi to co lubi i w czym mu jest wygodnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
piękny biust to podstawa trzeba o niego dbać _________________ shaki
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja ostatnio widziałam ładny biustonosz w skl. Triumph/czarny i brąz/.Fason- gładki,całe lekko usztywniane,ramiączka odczepiane zwykłe i żelowe z gwiazdkami w środku,ich koszt był 80zł
Ten na fotce mnie nie przypadł do gustu,z pewnośią nie nadaje się pod białą bluzkę,a pod czarną może siniec
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie jedne mają za dużo inne za mało...a są takie co mają w sam raz? Ja niestety(albo stety)mam za dużo.To znaczy może nie tyle za dużo co znaczną różnicę między piersiami(ten defekt ma wiele kobiet) i co za tym idzie duże problemy z doborem biustonosza. Bo jak jedna miseczka pasuje to zazwyczaj ta druga jest za mała. Po za tym zwróciłam uwagę że biustonosze w rozmiarach E,F w większości firm mają cieniutkie ramiączka,po całym dniu noszenia ma się dosyć(duże piersi to ciężkie piersi)Z głębokością miseczek między rozmiarami jest też różnie. Jedne są duże tylko z nazwy,a niby duża miseczka jedynie spłaszcza piersi.Czasami uda mi się kupić coś odpowiedniego.Ale zazwyczaj jest to standard w kolorze białym, czarnym i sporadycznie cielistym.Większości oferowanych mi modeli to tzw"babcine" mocno zabudowane, a ja mam ładne piersi i chciałabym też ładny biustonosz.Dziwi mnie tak kiepski wybór!Wiem po sobie że za wygodę jestem w stanie zapłacić więcej, ale chciałabym bym go w ogóle mieć.Ostatnio stwierdzono Polki mają co raz większe piersi.Ale chyba tylko dlatego że robi się co raz mniejsze biustonosze i te co do tej pory np nosiły 75B muszą kupić 75D.
|
|