|
ja ponieważ jestem jeszcze "szaloną studentką" w torebce mam zawsze mały niezbędnik nieustraszonej imprezowiczki czyli korkociąg oraz otwieracz do butelek zawsze też noszę w torebce: klucze, dokumenty, chusteczki hig. oraz nawilżane, kilka błyszczyków, szczoteczkę do zębów,gumy do żucia no i jeszcze masę, masę innych gadżetów-wszystkich niezbędnych oczywiście _________________ Pozwól się poznać
|
|
Basiulek napisała: |
Kaneczka, ja to lacibios femina trzymam w lodówce:) Wiem, że może przetrwać poza nią 10 dni, ale tego typu specyfiki jednak wolę zostawić w lodówce:) |
no ok, ale w opakowaniu jest 10 tabsów w końcu, a ja łykam codziennie. poza tym zapasy też trzymam w lodówie, ale czasem zdarza mi się nie nocować w domu i wtedy mam "pod ręką". a zwykle jest tak, że ucinam sobie 5 i ju
a teraz robie kurs prawka i mam nadzieję, że za niedługo w moim portfelu a co za tym idzie też w torebce, znajdzie się śliczniutkie prawo jazdy! marzenie ściętej glowy, ale cóż, coś musi utrzymywać przy zyciu
kasiulak napisała: |
korkociąg oraz otwieracz do butelek |
dobre
ja mam otwieracz do butelek przy kluczach, ale korkociąg to niezły pomysł. choc przy scyzoryku mam, ale taki kiepściutki :/ _________________ Jeśli miałbyś dożyć stu lat..
Chcę żyć o jeden dzień krócej,
żeby nigdy nie musieć żyć
bez Ciebie....
|