Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Czesc Sylwio.musisz zaufac swojemu mezczyznie ze nigdy cie nie zdradzi.Wiem ze to bedzie trudne ale to jest jedyne najskuteczniejsze wyjscie z tej niezdrowej sytuacji.Pozdrawiam

dzieki
_________________

Hejka jestem tu nowa!!! Jestem zazdrosna o mojego faceta i źle mi z tym!!!

edytowany: 3 razy | przez Aleksis 19 | ostatnio w dniu: 06-07-2007 15:01

Ja nie bylam zazdrosna ale moj maz zanim nim zostal i mieszkalismy daleko zrobil skok w bok ( tak nie zupelnie) obylo sie bez sexu...zalezy dla kogo to juz jest zdrada , dla mnie byla...i odkrylam to i choc to bylo dawno i musial sie nastarac zebym wybaczyla i uwierzyla mu, dzis jest moim mezem...to jak zbliza sie kobieta i on z nia rozmawia albo ja jej nie znam to mam takie dziwne uczucie...zazdrosc?Nawet jak na jakas spojrzy to mi cis podnosi!!!
_________________
Jestem Mama!!!!!

martucha26 napisała:

Ja nie bylam zazdrosna ale moj maz zanim nim zostal i mieszkalismy daleko zrobil skok w bok ( tak nie zupelnie) obylo sie bez sexu...zalezy dla kogo to juz jest zdrada , dla mnie byla...i odkrylam to i choc to bylo dawno i musial sie nastarac zebym wybaczyla i uwierzyla mu, dzis jest moim mezem...to jak zbliza sie kobieta i on z nia rozmawia albo ja jej nie znam to mam takie dziwne uczucie...zazdrosc?Nawet jak na jakas spojrzy to mi cis podnosi!!!

To nie jest chorobliwa zazdrość. Po prostu już mu nie ufasz tak jak kiedyś. Dla mnie facet nie musi uprawiać sexu żeby zdradzić...można to zrobić bez tego. A rana w sercu i myśl że może to się jeszcze powtórzyć zostają. Trzymam kciuki żebyś już nigdy tego nie doświadczyła i żebyś odzyskała zaufanie do męża.
_________________

Dla mnie tez nie tylko sex oznacza zdrade...Wiem ze maz bardzo sie stara i bylo mu przykro z tego powodu, ale masz racje jak czuje ze cos nie jest tak wichrze czy nie ma innej...moje zaufanie do niego nigdy juz nie bedzie takie jak kiedys, choc bardzo go kocham...
_________________
Jestem Mama!!!!!

Tak to niestety jest że jak się raz na kimś zawiedziesz to już tak do końca nie ufasz żeby nie mieć przykrej niespodzianki. Myślę że z biegiem czasu będziesz mu ufać coraz bardziej aż z czasem zazdrość przejdzie. Życzę Ci tego z całego serca!
_________________

gosiaceg dzieki!!!Tez mam taka nadzieje....bo tak naprawde po tym moj facet sie zmienil, no i ozenil sie ze mna...ale ja mam lampki alarmowe w pogotowiu...Pozdrawiam!
_________________
Jestem Mama!!!!!

Wiesz myślę że to nie jest źle że jesteś teraz bardziej ostrożna...lepiej się pozytywnie zaskoczyć niż znowu rozczarować.
Ale skoro widzisz że twój mężczyzna się zmienił to na pewno wszystko jest ok! Powodzenia!
_________________

ja też jestem strasznie zazdrosna i nie umiem sobie z tym poradzić! jestem zazdrosna o wszystko i sama nie wiem skąd ta zazdrość sie wzięła... Ale jak na jakąś spojrzy to mnie skręca!!! Chociaż próbuje z tym walczyć! Tylko nie wiem jak RATUNKU!!! JA CHYBA OSZALEJĘ!!!

Ja mam sposób na mojego męża. Jak on spojrzy na jakąś dziewczynę to ja zaraz wyszukuję faceta na którego mogę sie pogapić żeby moje kochanie było zazdrosne...i gdy zaczyna sie "pienić" o to mówię "jak Tobie wolno to i mi". Parę razy tak zrobiłam...pomogło! Chyba że lepiej się ukrywa z tym gapieniem na inne kobiety.
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB