|
|
|
|
|
|
Ja też nie mam problemu z wypadem do dentysty, moja dentystka jest miła i bardzo delikatnie podchodzi do wszelkich spraw co chodzi o zęby więc się nie boję.
Tak jak napisała gosia22
"trzeba chodzić często to mniej będzie bolało" Zgadzam się w 100%.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nie cierpię dentystów  mam złe doświadczenia i może dlatego tak bardzo się ich boję, no ale jak trzeba to trzeba dziewczyny mają rację, najlepiej chodzić regularnie co pół roku _________________ Pozdrowienia dla Misia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja powinnam częściej ząbki kontrolowac,ale dbam o nie.Jaszcze mam wszystkie swoje,oby tak dalej,albo lepiej 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam watek troszkę starej daty ale jak najbardziej na czasie:)
Otóż ja 100x wole chodzić do dentysty niż do ginekologa czy ortodonty. Moja Pani dent. jest sympatyczna i bardzo miła i przede wszystkim mówi mi co w danym momencie robi kiedy już siedzę na tym fotelu z otworzoną buzią, tak żebym się nastawiła psychicznie:).
Bo ortodonta np. mówi mi dopiero po fakcie jak już buzie mam "rozdartą na kilometr" wszystko mnie boli i dławię się krwią:/(tak jak to było ostatnio), ze coś mi tam robili i jak mówię, że mnie boli to on na to, że to jeszcze nic w porównaniu z tym co mnie jeszcze czeka:/.I w dodatku mówi to takim językiem stomatologicznym , że ja po prostu tylko się domyślam sądząc po tym co mi zrobili co to w ogóle jest:/
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja się potwornie boję wizyty u dentysty... Od roku się wybieram ale nie mogę zebrać się na odwagę i wykręcam się brakiem pieniędzy na plomby...  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja staram się dbać o higienę tak aby nie musieć chodzić do dentysty bo też boję się przeokropnie. W pamięci utknęła mi taka pierwsza poważna wizyta gdzie dentysta na zwykłej kontroli stwierdził, że 3 zęby są do plombowania (choć miał przed oczami prześwietlenie i na nim też nic nie było). Zanim zdążyłam zaprotestować zaczął mi wiercić dziury. Tak fachowo się tym zajął, że plomby wypadły po niespełna 2 miesiącach a zęby trzeba było wyrwać.Od tamtej pory dentysta to mój najgorszy wróg. _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja nie znosze dentysty, ale jak musze to ide, ostatniego lata jak sie zabralam za leczenie zebow, to przez dwa miesiace chodzilam co dwa tygodnie do dentysty, najgorzej sie przelamac, oczywiscie u mnie nawet mala dziurka musi byc ze znieczuleniem . _________________ Slub Koscielny:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Niestety często bywam u dentysty, bo mam takie ząbki...żebym nie wiem co robiła to co jakiś czas coś wyskoczy.
Nienawidzę tych wizyt, jednak odkąd jest znieczulenie to mniej się stresuję.
Najbardziej o ciarki przyprawia mnie borowanie (bez znieczulenia!)...  _________________ 
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja lubię chodzić do dentysty, ale tylko jak mam pieniądze - funduję sobie wtedy jakieś bajery typu wybielanie, czy powlekanie takim specjalnym żelem, żeby bardziej błyszczały. Czuję się wtedy naprawdę zadbana  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Chętnie to za dużo powiedziane, bo w ogóle do lekarzy chętnie nie chodzę . Ale dentysty się nie boję, może dlatego, że do tej pory nie miałam żadnych koszmarnych przejść, a może dlatego, że staram się o to dbać i chodzić regularnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nienawidze dentysty, wolałabym co tydzień chodzić do gina niż raz na 5 lat do dentysty. A zbieram się na wizyte od dwóch lat 
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości