|
|
|
|
|
|
jak w temacie... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
brr... na samą myśl o dźwięku borowania przechodzą mnie ciarki!! :/ Nie sądzę, żeby znalazł się ktos kto to lubi... ja nie znam takiej osoby... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie lubię borowania, ale mój dentysta jest tak sympatycznym człowiekiem że na jego widok mnie ciarki nie przechodzą. Staram się kontrolować regularnie zęby co pół roku, więc nawet jak wyskoczy mała dziurka to jest na tyle mała że można to jakoś znieść. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja chodzę jak muszę
|
|
|
|
|
|
|
|
Wizyta u stomatologa -to jedno z najgorszych przeżyć.
Już sama myśl -stomatolog wywołuje niemiłe emocje.
...ale chodzić mimo wszystko trzeba.
|
|
|
|
|
|
|
|
nienawidze dentysty a co gorsze to wiercenie i zastrzyk bbbrrrr
|
|
|
|
|
|
|
|
Ojjj cos strasznego! Wole isc trzy razy do ginekologa niż raz do dentysty. Choc za tym pierwszym też nie przepadam
|
|
|
|
|
|
|
|
djamila napisała: |
Wizyta u stomatologa -to jedno z najgorszych przeżyć.
Już sama myśl -stomatolog wywołuje niemiłe emocje.
...ale chodzić mimo wszystko trzeba. |
podpisuje sie pod tym co napisala djamila _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
okropnosc,brrrrrrr. _________________ lubię tu wracać...
|
|
|
|
|
|
|
|
ja dzis bylam,Pan denrtysta swieny czlowiek,az w szokuu bylam ze tak milo , prawie bez bolu i wogole swietnie . _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
to ja chyba jestem jedyna osoba która lubi chodzić do dentysty może dlatego ze moja ciocia nią jest i od dzieciństwa leczy moje ząbki dlatego gdy tylko mały ubytek to biegnę do niej i nic (prawie nic) nie boli - może właśnie dlatego ze nie miałam poważnego borowania np. kanałowo jedynki jak moja siostra.
trzeba chodzić często to mniej będzie bolało
|
|