|
|
|
|
|
|
Nie ma co przesadzac z alkoholem, ale tez nie moze byc sytuacji ze zabraknie wódki. To byłby wstyd. Lepiej zeby bylo wiecej, zreszta trzeba tez pomyśleś o "bramach" na nie tez trzeba miec kilka flaszeczek.
|
|
|
|
|
|
|
|
a wesele bez alkoholu? myślicie, ze to przejdzie w polskich warunkach _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Dalia napisała: |
Kochani tak się ostatnio zastanawiałam czy są jakieś wytyczne lub standardy ile alkoholu i innych napojów powinno być na weselu?
Liczymy od każdej osoby, od stołu czy kupujemy na oko?
Wiadomo, że w okresie letnim więcej zejdzie soków i wody mineralnej. Ale ile zakupić wódki, wina czy piwa?
Czekam na wasze komentarze |
litr na glowe nie kturym starszy ,nie kturym nie i co tu zrobie??mie zapasie troch wiencej _________________ magda
|
|
|
|
|
|
|
|
A my mamy zamiar kupic dobra wódkę, wino - białe czerwone i koniak - wyprawiamy małe wesele, więc można sie dostosowywac do smaku gości
|
|
|
|
|
|
|
|
U mnie na weselu był stół gdzie był prawdziwy swojski chleb który upiekła moja babcia do tego swoje wyroby wędliniarskie które też robiła babunia a go tego naleweczki i wino z dzikiej róży wykonane przez dziadka mojego męża, muszę przyznać że stół miał powodzenie wśród gości, każdy chciał popróbować takich Swojskich rzeczy.
|
|
|
|
|
|
|
|
u mojej siostry na weselu też był taki stół(u mnie też będzie) i był swojski chlebek, wędliny własnej roboty, winko, bimberek smalczyk(tatuś zrobił) , ogórki kiszone i stół miał bardzo duuuuże branie
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak!!!zawsze 0,5l wódki kupowało się na głowę.Czy kobieta czy mężczyzna-liczy się głowa-to stara zasada i sprawdzona-nigdy nie zabraknie,a troszkę zostanie.Oczywiście to przeciętna ludzi.Chyba,że ktoś zaprosi samych ,,pijaków,, ,albo odwrotnie,wtedy bym normy zmieniła.Ponieważ czasy się zmieniły i na naszych stołach jest większy wybór można urozmaicić trunki,ale procenty radzę zachować.
|
|
|
|
|
|
|
|
My sie dogadalismy z kolesiem którry ma swoj sklep . Robimy wesele na 80 osob i bierzemy od goscia tak 90- 100 0,5l. Jak nam zostanie to wtedy wstawimy do niego do skepu i odda nam kase. Honorowy gosć wiec powinien dotrzymac slowa;) a tak to jeszcze planujemy jakieś winko bo wiadomo nie kazdy lubi czystą no i ja jako mloda nie chcę być filmowana pod stolem;)to tez cos lzejszego zapodam:)pozdrawiam:)
|
|
|
|
|
|
|
|
posty o likierze przeniesione do nowego wątku Przepis na likier
edytowany: 1 raz | przez Justy | w dniu: 01-08-2007 9:16
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, my na wesele liczyliśmy po 0,5l na głowę wódki oczywiście miałam w zapasie ale to starczyło a do tego miałam 20 butelek wina <zostało 10> i 60 piw- wszystkie zeszły- głównie na poprawinach. Weselicho było na 80 osób, pozdro
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak u nas też licz się 0,5l na głowę.Potem zostaje i jest na inne uroczystości.Na szczęście czasy się zmieniły i ludzie piją z kulturą(oczywiście są wyjątki). _________________
|
|