|
|
|
|
|
|
przeważnie kupiję produkty Lisnera, ale szczerze powiedziawszy przy tuńczykach szczególnie nie zwracałam uwagi na markę _________________ pozdrawiam
Renia
|
|
|
|
|
|
|
|
renia_b napisała: |
szczerze powiedziawszy przy tuńczykach szczególnie nie zwracałam uwagi na markę |
A to błąd, bo cena tuńczyka nie zależy od marki firmy, która go pakuje do puszek, ale od jakości samej ryby... co potwierdziły przytoczone badania _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Dalia, po prostu do tej pory tuńczyka puszkowego brałam takiego jaki był na półce w sklepie i to niekoniecznie najtańszego, jak sugerujesz. Dlaczego tak? Dlatego że za każdym razem spodziewam się tam mięsa tuńczyka, białka, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, wielu witamin, składników mineralnych i mikroelementów.
Trochę poczytałam o co konkretnie chodzi z tą rtęcią w tuńczykach:
o gatunek ryby - w mięsie ryb drapieżnych, m.in. w tuńczyku znajduje się rtęć a stężenie może sięgać 1 mg/kg.
o wiek ryby - im ryba jest starsza tym większe prawdopodobieństwo że będzie zanieczyszczona
pochodzenie ryby - czyli obszar geograficzny skąd pochodzi, jeśli z czystych wód to będzie mniejsze prawdopodobieństwo jej zanieczyszczenia
Wg Unii Europejskiej poziom rtęci nie powinien przekraczać 0,5 mg/kg więc wszystkie produkty z listy mieszczą się w normie.
Maksymalna ilość rtęci tolerowana przez zdrowego człowieka wynosi 0,005 mg na 1 kg masy ciała na tydzień. Jeśli ważysz np. 50 kg Twój organizm może przyjąć max 0,25 mg rtęci na tydzień wiec porcja tuńczyk wpisana w dietę (2 razy w tygodniu) nie powinna Ci w żaden sposób zaszkodzić, chyba że jesteś w ciąży lub karmisz piersią. _________________ pozdrawiam
Renia
|
|
|
|
|
|
|
|
renia_b napisała: |
Jeśli ważysz np. 50 kg Twój organizm może przyjąć max 0,25 mg rtęci na tydzień wiec porcja tuńczyk wpisana w dietę (2 razy w tygodniu) nie powinna Ci w żaden sposób zaszkodzić, chyba że jesteś w ciąży lub karmisz piersią. |
W tym tygodniu zjem tuńczyka dwa razy, w następnym trzy razy, a w organizmie odkładają się toksyny. Owszem taka dawka rtęci nie jest śmiertelna, ale na pewno nie wpływa korzystnie na zdrowie.
A i później w teście na ilość toksyn w organizmie wynik nie jest zadowalający.
A co do karmienia piersią, to tak mi się wydaje, że w tym okresie ryb w ogóle nie można jeść, a co dopiero ryb rtęciowych _________________ Pozdrawiam - Dalia
edytowany: 3 razy | przez Dalia | ostatnio w dniu: 26-08-2006 16:42
|
|
|
|
|
|
|
|
Dalia napisała: |
ale na pewno nie wpływa korzystnie na zdrowie. |
coś mi się wydaje że się jednak mylisz, chyba nie chodzi o tolerowanie danej ilości rtęci przez zdrowy organizm tylko o możliwość organizmu do pełnego jej wydalania.
Gdyby było tak jak piszesz, zgromadzona przez zaledwie kilka lat rtęć po prostu by Cię zabiła, a przecież ryby w tym tuńczyk są zalecane w dietach _________________ pozdrowienia
|
|