Moim zdaniem Twój facet jest dla Ciebie za dobry. Mógłby od czasu do czasu Cie zdradzić... hmm no może przesadzam ale w każdym razie wprowadzić jakiś zamęt, kryzys
To pomaga kobietom
Dla mnie w wieloletnim związku rutyna i przyzwyczajenie to miłość. Tę miłość najbardziej zauważalną która objawia się najbardziej na początku związku, typu zarysujesz facetowi nowe bmw a on mówi ze każdemu może się zdarzyć ja zwę zauroczeniem
Niestety facet jest maszyną niewyposażoną w czujniki stanu mentalnego kobiet ! Także powinien powodować kryzys w związku co rok lub pół roku
Kryzys nie powinien trwać dłużej niż tydzień. Po takim kryzysie w związku kobieta jest na nowo naładowana zauroczeniem ( przez parę spotkań ) i cieszy się z swojego związku. Dzięki Bogom różnych wyznań dzięki ze nie trafiłem na taką osobę jak ty. Ale kontynuujmy
Teraz ty oznajmisz facetowi że w Twoim życiu jest inny i odchodzisz. On się tak 50 na 50 zmienia albo w kolesia który będzie miał bardzo trudno uwierzyć w związek albo w kolesia który będzie wyrywał laski po to żeby serce złamać i zdradzić.. Za jakiś czas pojawi się temat " facet mnie oszukuje/zdradza, co robić, kocham go " który będzie spowodowany przez Twoją chwiejność
Zaś dziewczyna którą wyrwie będzie w takiej samej sytuacji jak ty teraz, będzie wybierać pomiędzy takim opuszczonym facetem który zauracza a swoim chłopakiem.
i koło się zamyka
Add :
Rutyna i przyzwyczajenie w związku które trwają i szanują się dla mnie jest najpiękniejszą miłością niewynikającą z pociągu seksualnego czy dreszczyku emocji tylko z tego ze nie potrafimy żyć bez drugiej osoby która jest dla nas całym światem.
Trzeba to tylko dostrzec zanim będzie zbyt późno
_________________
- test na człowieczeństwo
edytowany: 2 razy | przez Imposter | ostatnio w dniu: 08-12-2008 7:06