|
|
|
|
|
|
Hej dziewczyny no właśnie te terminy to są przeróżne ja np.według ostatniego usg w 34 tyg.(02.10.07)gdzie biometria u mnie wyszły 36,5 Hbd mam datę porodu właśnie na dzisiaj 25.10. a według ostatniej miesiączki(07.02.07) to mam termin na 14.11.07 3 tyg róznicy w cały świat,w sumie nie jest to moja pierwsza ciąża ale jakoś nie mogę się już doczekać przytulić małego bobasa,a im bardziej się czeka to czas się dłuży,w sumie skurcze przepowiadające już sie pojawiły ale czekam na te konkretne cóż poczekamy zobaczymy,pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamusie
|
|
|
|
|
|
|
|
Angela... heheh to Ty juz jestes tuz tuz konca;) ja to wedlug miesiaczki (10.02.07) mam termin na 17.11.07;) no a jak pisalam wczesniej usg mowi raz 4.12 a przedwczoraj jak mialam robione to na 29.11. heh chociaz ostatnio to mam lekkie bole brzucha i nie wiem co one sugeruja. byc moze sie malenstwo "cisnie" na swiat juz sie tez doczekac nie moge. jest to pierwsze dziecko i czekanie niesamowite! pozdrawiam serdecznie i zycze szczesliwego rozwiazania:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Poziomka...czasami nie wiadomo w co wierzyć i tak zapewne żaden z tych terminów nie będzie tym w którym urodzi sie nasz dzidziuś bo sam sobie wybierze najodpowiedniejszy termin w sumie tez bym chciała żeby ktoś mnie nosił w sumie nie mam nic do daty 1 listopada ale raczej bym nie chciała w tym dniu rodzić,a następna data z usg u mnie to 02.11.07,,ogólnie jak lekarz poinformował mnie że zbliżoną data porodu jest 14 listopada to byłam w szoku, bo moja mama właśnie się urodziła w tym dniu,teraz będę miała mamy rocznicę śmierci i nie jest to dla mnie miły czas,gdzie powinnam sie cieszyć że będę miała dzidziusia,ale smutek przeplata się ze szczęściem...również życzę szybkiego i szczęśliwego rozwiązania no i jak najprędzej
|
|
|
|
|
|
|
|
No dziewczyny zbierajcie sily nadchodzi wielki dzien,
Moj Grzes urodzil sie 7 dni za pozno, ale wiadomo o tym bylo dopiero jak sie urodzil, pomarszczony byl strasznie i bialy jak by go w mace wytarzali(zeszlo po kilku dniach) , przed lekarze zmieniali zdanie co do terminu kilka razy, o kilka dni, ale jakos w moim przypadku nie bylo jednej daty(a tak kobiety maja, i nawet rodza w tym wyznaczonym terminie-ale chyba z nerwow)
Trzymam za was.
Poziomka to skurcze zapowiadajace- norma, wszystko dobrze
|
|
|
|
|
|
|
|
heh ja tam sie nie boje tych skurczy;) poprostu sie juz doczekac nie moge jak zobacze malenstwo. hihii... to nasz pierwszy dzidzius i czekanie niesamowite:)
Angela nie martw sie:) jak napisalas "smutek przeplata się ze szczęściem..."
Moze urodzimy tego samego dnia... hihi:) czekam na Twoj post juz po porodzie:)
ps. a to chlopczyk czy dziewczynka??
|
|
|
|
|
|
|
|
Heh.. poziomka88 drugi chłopczyk,będzie miał na imię Mironek pierwszy syn ma już 7 lat więc różnica jest dosyć duża ale w sumie "strach" przed porodem jest taki jak za pierwszym razem,chociaż rodziłam dosyć długawo ale wspominam dosyć sympatycznie,"nie taki diabeł straszny jak go opisują" zresztą każda z nas ma inny poród,jedno wiemy na pewno urodzić musimy no może się trafi że razem będziemy witać swoje dzidzie,byłoby raźniej, a u Ciebie jaka płeć?czy zostawiliście to jako niespodziankę?....pisz co tam u Ciebie,i jak samopoczucie:)pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
ja 5 lat temu jak rodziłam, to wg daty okres. wypadało mi na 1.07.02 a syn urodził sie 5.06.02,wiec niby był wczesniakiem, ale lekarze mowili, ze był zle oblicz.termin porodu,(wg UGS nawet nie pamietam już)ale urodził sie akurat w srode(gdy konczył i zaczynał sie nowy tydzien) koniec 36.pocz.37 tyg wazył 3080 i miał 52 cm, dostał 10 pkt.
Nie zawsze da sie obliczyc date porodu, wiadomo ze to jest "na oko" _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Angela, hehe u mnie to jest tak. chcielismy od poczatku wiedziec jaka plec, a tu psikus;) Dzidzi za kazdym razem sie kreci wierci przewraca obraca co tylko mozliwe;) hehe lekarka nie jest w 100% pewna czy dziewczynka;) raczej bedzie dziewczynka. samopoczucie jako tako dobre:) mam w sumie rozne smaki. slodkie kwasne, na wszystko:)
|
|
|
|
|
|
|
|
zwykle kalkulatory obliczają dzień porody według cyklu 28-dniowego, ja miałam zawsze 32-34 dni i zastanawiam się jaja tu może występować skala błędu, jeśli chodzi o termin wyliczony według ostatniej @ _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hello,jedno jest pewne lekarze trzymają się jednak terminów od ostatniej miesiączki a tak ogólnie to zależy wszystko od naszej dzidzi kiedy będzie chciała wyjść na ten świat,mi na razie na poród sie nie ma ale z tym też jest różnie:)..poziomka88 właśnie czasami tak bywa że fasolka nie chce się do końca ujawnić,więc z reguły kupuje sie rzeczy uniwersalne zresztą i zdarzaja się pomyłki gdzie lekarze są pewni że będzie dziewczynka a tutaj wybryk natury:)już kilka takich przypadków znam,nawet na swoich znajomych.....a ogólnie ostatnio jak byłam u swojego gina to powiedział że teraz mąż odpoczywa a ja powinnam brykać i kicać co by szybciej mały przyszedł na świat ale on trzyma się ostro nogami i ręcami ..imię wybrane już dla bobasa??..pozdrawiam
ps. ja to jestem łasa na słodycze od samego poczatku ciąży
|
|
|
|
|
|
|
|
heheh... no bylam teraz w srode u lekarki i na usg to nie bylo widac czy chlopiec czy dziewczynka;) tzn bylo widac pempowine ale zeby to oznaczalo chlopca to lekarka nie potwierdzila;) byla raczej za dziewczynka po raz czwarty heh meskosci nie bylo widac ;P. jesli bedzie dziewczynka to Wiktoria a jak chlopczyk to prawdopodobnie Aleksander:) mi sie szczerze duzo innych imion meskich podoba ale mężowi nie;/ heh i wybralismy po ciezkiej decyzji ten wariant;) heheh.
ja to na poczatku mdlosci jako tako nie mialam, a jak juz byly to wieczorem(hahaha) rano chyba wogole. Nie moglam z poczatku czuc zapachu miesa i nie moglam soku porzeczkowego i mleka. Nie lubialam kwasnego, a za to teraz lubie czasem zjesc ogoreczka kiszonego, ale to bardzo rzadko;) bardziej mnie bieze na slodkie i polubilam mleko czasem sie smiejemy ze moze kryja sie dwa bobaski w brzuszku;) ale to wykluczone przez lekarza;)
ostatnio czuje jak juz brzuszek schodzi powoli na dol. a kurcze musze przynajmniej do konca pazdziernika poczekac. bo lozysko nie jest dobrze rozwiniete czy cos takiego.
opisz jak to u Ciebie wyglada i wygladalo:)
|
|