Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Hejka, jeszcze raz serdeczne, wielkie DZIĘKUJĘ za życzenia dziewczyny

Megan22, bardzo się cieszę, że wszytko wróciło do normy Jak dwoje ludzi się bardzo kocha, łatwiej dojść do porozumienia w takich trudnych chwilach. Całkowice się zgadzam z genesis, że czasem dostajemy szału na punkcie fasolki i nasze zachowanie sprawia, że facet czuje się marginalizowany do roli reproduktora. Ehhh czasem tak trudno zapanować nad emocjami... Trzymaj się maleńka i nie daj się! A ztym torbielem, to dziewczyną pewnie chodzi o wpis mika24 na stronie 858, taki sam awatr przy niku jak Twój megan, pewnie doszło do pomyłki

gnesis, niech już ten 6 październik przychodzi, bo mnie kostki już bolą od trzymania kciuków za Waszą fasolkę

Co do problemów z cerą, to musze przyznać, że po odstawieniu anty zawsze przed @ dostaję wyprysków, jak za czasów, gdy miałam 18 lat Ale pozatym po odstawieniu anty (w styczniu) Moja cera, włosy, skóra, paznokcie, znacznie sie poprawiły. Niby mówi się, że pigułki pozytywnie wpływają na włosy i paznokcie, ale u mnie zupełnie odwrotnie było. A teraz paznokcie super mam wyglądają jakbym francuski maniciure miała I nawet mój mąż stwierdził, że ostatnio dostałąm ładnieszą cerę, gładszą i w ogóle taką inną.

Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za wszytkie staraczki
...ale się rozpisałam....
_________________

Megan Super że się pogodziliscie czytalam dopiro dziszj wszystko i o waszej kłótni no przed chwiłką o pogodzeniu sie ciesze się że tak się to skonczyło .Nie mam tak teraz czasu tu zagłądać bo przed paru dni dowiedzałam się że teściu musi iść na koronografia i prawdopodobnie bedzie miał sten.Ni o jest załamani i jest mi przykro bo on jest na brawde kochani i traktuje go jak tate bo moi rodzice sa dałeko no a mój tata to szkoda gadać.

A co do wyprisków też tak miałam od odstawenia anty az taką kaszkę.Moją znajoma mówiła mi że jak odstawiła anty dostała wypriski i na plecach

Megan na początku bardzo Cię przepraszam za tą torbiel, Goya ma rację zasugerowałam się obrazkiem. Do tego ta osoba tez miała nie najlepszy humor i....i głupoty popisałam. PRZEPRASZAM
Cieszę się, że wszystko wróciło do normy i szczerze porozmawialiście z mężem. Dla niego to też duzy stres. I mam wrażenie że czasem większy niz nam się wydaje. a szczerze mówiąc wiedziałam że tak się skończy kłótnia między Wami :)Po prostu pogodzicie się
Ja podobnie odbieram kłótnię z mężem, jak koniec świata, ale wiem że wszystko się rozwiaże.Trzeba gadac, to trywialne, ale prawdziwe:)
Przepraszam jeszce raz za pomyłkę
_________________

Witam was kobietki ja dzis odebralam moje wniki i wszystko jest dobrze Dziekuje wszystkim za mile slowa i za dodawanie mi otuchy Podziekowalam wczoraj Bogo ze mnie wysluchal i modle sie codziennie aby wszystko bylo dobrze i za was tez moje kochane .Megan22 to super ze wszystko sie uspokoilo i tak bardzo jak inne dziewczyny ciesze sie ze nas nie opuscilas ,toby byla doza strata dla nas szystkich jestes nasza podpora fajnie ze jestes Pozdrawiam was moje kochane serdecznie

Goya no tez już bym chciała aby było wszystko wiadome...
Mama przyszła, stwierdziła że nie powinnam sama w domu siedzieć i poleciała do domu dyskutować z ojcem na temat mojego samotnego mieszkania...
_________________

Genesis, ja za Ciebie po tym co przeszłaś szczególnie trzymam kciuki, żeby fasolka była zdrowa i rosła w błyskawicznym tempie
_________________

Cześć dziewczyny!Ostatnio mało pisze ale po pierwsze nie mam w domu chwilowo internetu a po drugie mam doła.megan ciesze sie że sie pogodziłaś z mężem.Keti31 gratuluje i sie ciesze że wszystko ok.A ja chyba w tym miesiącu nie będę sie starać bo mój M wyjechał do pracy i wraca tylko w weekend.Mógłby przyjechać w tygodniu ale stwierdził ze nie będzie przyjeżdżał.Wkurzyłam sie bo jak mam być w ciąży jak go niema raczej z powietrza nie zajdę .A tak poza tym to mój 10dc i za dwa dni chce zacząć robić testy owulacyjne ale sama nie wiem czy to ma sens jak mojego M niema.
Genesis trzymam kciuki i wierze że wszystko bedzie dobrze.

Beatka, jak masz 10 dc, to w weekend wypadnie ci 13-14 dc. Myślę, że wtedy warto męża zagonić do "roboty", akurat terminowo dobrze się zgraliście:)
_________________

Beatka21 kochana ja zaczelam robic moje testy a owu w 11dc i z obliczen wyszlo ze poczelismy nasza fasolke miedzy 19,20 a 21dc masz racje jesli niema meza to po co masz sie nastawiac moze przyjedzie na wikend i wtedy wam sie uda czego bardzo ci zycze kochana

Beatka nie przejmuj się, może i w weekendy się uda. z tymi ciążamy to nigdy nic nie wiadomo Rozumiem Cię że tęsknisz za mężem. Sama przez to przechodziłam.Musisz znależć sobie jakies zajęcie, nawet najprostsze jak mycie okien i czas szybciej leci.
Będzie dobrze
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB