|
|
|
|
|
|
Margit Tylko mąż wie jak na razie. Jeśli to ciąża to nie będziemy nikomu mówić przynajmniej do 4-5 miesiąca aby nie zapeszać...
A ja jak na razie czuję się dobrze, brzuch ani wczoraj ani dziś nie bolał. Krwawień dzięki bogu też nie ma. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Genesis, to super, że brzuszek już nie boli ale oszczedzaj się jak najwięcej. Wypoczywaj, leż, relaksuj się, na pewno nie zaszkodzi. Wiele juz przeszłaś dlatego tym bardziej musisz dbać o siebie. Trzymam baaaardzo mocno kciuki za Ciebie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Jedna kreska.
@ brak 6 dzień.
Brzuch mam opuchnięty, ledwo dopinam się w spodnie.
żadnych objawów @
Złapałam jakąś grypę do tego i boli mnie gardło. Pogoda do kitu, mgła, wilgotno, deszczowo, bleee _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Goya, może zrób test z krwi? On jest najbardziej wiarygodny, bo testy z moczu mogą długo nie wychodzić. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Goya- zaczekaj do poniedzałku możę się spóżnhia bo jestesz przeżebiona cze go ci nie zycze mam nadzeje ze juz do cibie nie przyjdze i w poniedzałek lub we wtorek z rób test z krwi jak piszę pomidorex.I nie mrtw sie bedzie dobrze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj Goya Goya nie wiem co myślec... ale nadzieja zawsze jest póki nie ma @ .
Bywało ze ja tez mialam brzuch opuchnięty, obrzękni ety ze z trudem zapinalam spodnie, ale potem samo przeszło - to chyba woda zatrzymuje sie w organizmie, albo to wpływ hormonów... kto to wie? Trzymam kciuki zeby to jednak fasolka. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tu u mnie jak naraze tez pogoda be.Ja musię zadwonic do lekarza musie wykonać usg piersi bo mam guzek ale lekarz powiedzal ze to jest tzw.tluszczak no ale za pol roku kazal przyjszdz no a to już jest .Mam pytanie mam isc do dentysty tylko ząb mi się złamał i musię wykonś rengen i trochę się boję bo może akórat się udało .
|
|
|
|
|
|
|
|
Goya grunt to się nie poddawać .
Trzeba mysleć optymistycznie i iść do przodu.
A ja wierzę, że prędzej niż później uda Ci się zafasolkować. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
dzięki dziewczyny za to, że jesteście, dzięki za ciepłe słowa i wsparcie
Byłam przed chwila w łazience - wredna przyszła.
Tak jak myślałąm, zrobie test i się pojawi. Tak to już jest.
Nie załamuję się, w końcu i tak mieliśmy zaprzestać staranek. Tylko tak miałam nadzieję, ze może się udało i jednak będę w ciąży i będzie maleństwo. A tak, nie wiem kiedy teraz będzie...
Zmieniam już na 100% pracę, więc trzeba się wstrzymać. A latka lecą.... Trochę się boję, ze kiedyś nie będziemy mogli być rodzicami.
Trzymam kciuki za wasze fasolki i staranka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|