Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

No niestety mezatka25 to nie jest takie łatwe zeby lekarz zlecił badania odnośnie tego dlaczego się nie udaje.Z reguły najpierw zaleca sie rok prób i dopiero później zaczyna się wszystkie badania.Dla mnie to całkowicie bez sensu bo co szkodzi zrobic badania wczesniej-tym bardziej ze dla nas każdy miesiąc jest ciężki i wydaje mi się że lepiej byłoby wcześniej wiedzieć ze cos jest nie tak żeby można było wcześniej zacząć się leczyć a co za tym idzie szybciej móc cieszyć sie ciążą.
U mnie dzisiaj 11dc i kolejne dni płodne-ciekawe tylko czy tym razem zakończą sie w koncu innym skutkiem bo mam nadzieję ze do 6 razy sztuka :)Jednak w tym miesiącu postanowiłam trochę odpuścić-zapisałam się na aerobik,w końcu poszłam powygrzewac sie na solarium bo co ma byc to będzie a nie ma co popadac w skrajności bo nam kobietki też się coś od życia należy A może sposobem na to by w końcu sie nam udało jest to żebyśmy trochę odpuściły
_________________
"O tym, kim jesteśmy,decyduje jakość naszych związków z innymi"

edytowany: 1 raz | przez ania83 | w dniu: 25-09-2008 7:05

Mężatka - ja sama zrobiłam sobie badania hormonalne na samym początku starań- chyba w 3 miesiącu. I z gotowymi wynikami poszłam do lekarza i dobrze że tak zrobiłam. Okazało się że mam za wysoki testosteron i dostałam leki na jego zbicie. Na badania nie potrzebujesz skierowania tylko mówisz pani laborantce co chcesz zbadać. Najlepiej pójść w 3 dc. Wyniki masz z opisanymi normami więc od razu wiesz co i jak. Jedynie zinterpretowac trzeba dwa hormony które są od siebie zależne FSH i LH.Oprócz norm ich stosunek powienien być bliski 1:1. Dodatkowo warto zrobić prolaktynę, testosteron, tarczycę. Badanie progesteronu robi się 7 dni po owulacji. Jeżeli masz cykle 28 dniowe to w 21 dniu. A i zawsze warto wysłać męża na badania. Bo często się zdaża, że to niestety w nich tkwi przyczyna daremnych prób.
_________________

ania 83 ja tez mam teraz te dni co Ty (płodne), może tym razem sie nam uda. Mierzę temperaturkę i stosuje testy owulacyjne tym razem, a co??? zawzięłam sie, będę miała z czym iśc przynajmniej do lekarza, postanowiłam jak teraz @ przyjdzie ide do lekarza, nie lubie tego, byłam raz w życiu i z innym problemem, ale cóż jak trzeba to trzeba.
Ja myślę ze to po jakim czasie trzeba isc do lekarza zalezy od wielu czynników, przede wszystkim od wieku, majac 20 lat lekarz pewnie powie czekac spokojnie do roku czasu, majac troche wiecej, jak ja np. 27 latek to czas jest moim wrogiem. A wiec do następnej @ i do lekarza żeby potem nie żalowac. Zreszta to zalezy na jakiego lekarza ise trafi, na pewno lepiej potraktuje nas prywatny choc tez to róznie z tym bywa. Znam lekarza który nie patrzy na dobro kobiety tylko aby jak najwiecej kasy zgromadzic - slyszalam juz o nim tyle zlych opinii.
Aha wczoraj zaopatrzyłam sie w podpaski była akurat taka fajna promocja , mam nadzieje ze sie jednak nie przydadzą.
Musze teraz dobrze wykorzystac te dni, ale nie wiem czy przytulac sie codzinnie z mężulkiem czy co drugi dzień?? - tylko boje sie ze wtedy przegapie ten właściwy moment.
W niedziele czeka mnie jeszcze najazd ciotek itp. troche mnie to juz stresuje, ale staram sie zachowac spokoj. Nie wiem jak zniose te domysły i pytania: a takie macie duze mieszkanie to trzeba sie starac by rodzina sie powiekszyla. Ale tam... niech mowia co chca, jakos teraz jestem psychicznie dobrze nastawiona.
_________________


Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

edytowany: 1 raz | przez MORELKA27 | w dniu: 25-09-2008 8:15

Witam moje skarby. Widzę że w końcu optymizm udzielił się bardzo dużej liczbie kobiet na naszym forum Ciesze się bardzo bo to w dużej mierze pomoże nam zajść w ciąże o wiele szybciej niż myślicie. Takie dobre nastawienie, wyluzowanie i spokój to najlepsze warunki w organizmie dla maluszka Co więcej przestaniecie się blokować psychicznie i odprężycie a to bardzo szybka droga do sukcesu Mama nadzieje że ten stan potrwa u was dłuuuugo i zakończy się w finale testem z 2 krechami

Goya i inka_25 czekam z niecierpliwością na wasze wyniki. Trzymam mocno kciuki za wasze teściory. Dziewczyny ja jutro w podskokach będe pędziła do pracy sprawdzić szybko forum i informacje od was Ściskam mocno kciuki

A u mnie 25dc i jeszcze 3 dni do @. Biorąc pod uwagę że owu o dziwo pojawiła mi się w 15dc to podejrzewam że @ spóźni się o jakieś 2 dni acz kolwiek mam nadzieję że się wcale nie spóźni bo 1.X jade na szkolenie i kilku godzinna podróż pociągiem z @ to nic przyjemnego A najlepiej to niech wcale nie przychodzi
_________________
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.


edytowany: 3 razy | przez megan_22 | ostatnio w dniu: 25-09-2008 8:23

witam,
kiedy pójść do lekarza....mojej znajomej lekarz powiedział ze po roku starań będą mysleć co robić. Jest to tyle dziwne, że moja znajoma ma już 35 lat, w jej wieku kazdy meisiąc jest ważny, a już starają się o dziecko od 5 miesięcy.Ale coż...
Czytając na różnych forach i w literaturze to po roku zaleca się dokładne bedania.Z drugiej strony jak masz dobrego przyjaznego lekarza i czujesz ze cos moze byc nie tak to porozmawiaj i wczesniej bedziesz robic badania.
Morelka, ja też mam teraz dni płodne i przytulam się co dwa dni, pierwszy raz tak postanowilismy. Do tej pory przytulalismy kiedy mielismy na to ochote.
Dasz rade z ciotkami. Uzbroj się w poczucie humoru. To pomaga
_________________

Agusina, uważam, że jest tylu ginekologów, że nie trzeba a wręcz nie można skupić się na jednym. Twoja znajoma powinna udać się do innego gin. lekarz powinien wziąć pod uwagę wiek kobiety dlatego w tym wypadku nie ma na co czekać jeśli wszystko można przyspieszyć, prawda?

Megan a Tobie życzę tych 2 upragnionych krech i żeby ta paskuda @ do Ciebie juz nigdy nie przyszła, bynajmniej nie przez następnych 9 miesięcy

No tak, Goya się usprawiedliwiła, że testować się będzie dopiero w piątek rano ale co z Inką? Nawet mi już podnosicie ciśnienie bo sama jestem bardzo ciekawa wyników. Życzę Wam jak najlepiej i chucham na szczęście...chuuuuch
_________________

agusina dzięki jakoś przeżyję te ciotki niech przyjeżdżaja, oby ta wredna (@) za 2 tygodnie nie przyszła - nie jest mile widziana . Lekarz lekarzowi nie równy. Jedni są z powołania inni z przymusu. Tak to już jest. Ale lekarz to nie maż hi hi... zawsze można go zmienic!!!
_________________


Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

edytowany: 1 raz | przez MORELKA27 | w dniu: 25-09-2008 8:48

Serenity tez tak uwazam, zreszta tak poradzilam mojej znajomej.Jednak wszystko zalezy od niej samej.
Morelka cos wiem o tych osobach trzecich...ja musialam zgladzic tescia.Od slubu nie dawal nam spokoju, nawet nie przestal gadac glupot jak poronilam a wiedzial o tym. Teraz jest spokoj dostal reprymende słowna ode mnie i chyba od mojej tesciowej.

_________________

Serenity dziękuje bardzo i mam nadzieje że wkońcu doczekam się tych moich 2 krech. Od 1,5 miesiąca mam w biurku test ciążowy jednak nie zrobie go dopóki @ nie spóźni mi się dłużej niż 6-7 dni. Tak sobie założyłam i żadna siła nie jest wstanie tego zmienić A powiedz kochanan jak tam dzidzia się rozwija?? I jak się czuje mamusia??

Morelka dasz sobie rade te spotkania są czasmi nie do zniesienia ale wystarczy raz uszczypliwie odpowiedzieć a dadzą ci spokój na dłuuugi długi czas No i trzymam kciuki za brak @ żeby się nie pojawił

Tea34 nie marwt się u mnie w tym cyklu owu pojawiła się również później niż zawsze bo dopiero w 15dc nie smutaj się bo napewno owu już się szykuje i pojawi się lada chwila Ja też myślałam że ten cykl chyba będzie bezowulacyjny aż to w 15dc pojawiła się i dała nadzieje na zafasolkowanie
_________________
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.


edytowany: 2 razy | przez megan_22 | ostatnio w dniu: 25-09-2008 9:10

U mnie już test leży w szufladzie 5 m-cy bo stwierdziłam ze zrobię go dopiero wtedy gdy @ spóźni mi się conajmniej 2 dni a na razie mam punktualnie jak w zegraku i najwyżej z dzien czy dwa dni przed terminem ale nigdy później.Dzisiaj za to czuję dziwne uczucie w podbrzuszu i mam nadzieje ze znaczy to coś dobrego
Morelka27 ja wychodzę z założenia z podpaskami ze kiedys mi się przydadza wiec przed zblizajacym sie terminem @ zawsze robie sobie zapas i niestety jak na razie zawsze go wykorzystuję ale mam nadzieje ze w tym cyklu obie bedziemy miały szafki nimi wypchane ale juz ich nie użyjemy
_________________
"O tym, kim jesteśmy,decyduje jakość naszych związków z innymi"

megan22 dzięki kilka miłych słów, a tak wiele dla mnie znaczą )

ania83zapas biedy nie czyni Ja z kolei robiłam test juz 3 razy, zdarzało mi się, że @ spóźniała sie kilka dni. Teraz obiecałam sobie że testu nie będe tak szybko robic, dopiero 5-7 dni po terminie @.

agusina to mnie przeraża jak to "zgładzic teścia"???????...

[/b]
_________________


Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

edytowany: 2 razy | przez MORELKA27 | ostatnio w dniu: 25-09-2008 9:26

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB