|
|
|
|
|
|
SARA16, a tak sobie myśle, że może ten śluz być oznaką zakończenia się dni płodnych u Ciebie. Po przeżroczytym śluzie takim jak białko kurze, robi się mleczny często na kilka dni po owulacji, oznacza to, że znowusz są dni niepłodne. Potem śluz zazwyczaj zanika aż do @. Już sama niewiem, może coś pokręciłam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pysiaktl robiłam tetsy owulacyjne i w pierwszych 2 cyklach wyszło mi że owulacji nie miałam no chyba że robiłam nie w te dni co tzreba ale wszytsko było zgodnie z instrukcją także w pomyłkę wątpie. W 3 cyklu owulacje testy wykazały ale niestety mimo tego nie udało mi się zafasolkować. No i teraz mija mi 4 cykl starań i w tym cyklu testów nie robiłam bo zapomniałam kupić. Zaczne je ponownie robić od przyszłego cyklu z tym że moja gin powiedziała że testy są do niczego i nie radziłaby się na nich opierać. Czasami wskazuja że owu nie ma a okazuje się że jest a czasami wskazuja że owu jest przez 2 tygodnie co jest nie możliwe.
Goya jeszcze nic nie wiadomo przecież wiesz że każda kobieta jest inna. U ciebie być może oznacza to ciąże czego ci bardzo serdecznie życzę. Ja tylko opisałam swój przypadek bo u mnie mokrość była aż do samego @ dlatego byłam z tym u gina bo wydawało mi się to nie normalne. Ale po badaniu gin stwierdził że kobiety tak czasem maja i to jest jak najbardziej normale. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
GOYA Mozliwe,ze tak jest z tym sluzem
Ja nie robiłam nigdy testów owulacyjnych,ale moje zdanie, ze nie warto ich robic, wiem to z opinii ja juz sama nie wiem jak to jest:( kazda z Nas tak pragnie tej małej istotkico miesiąc to samo oczekiwanie na @,ale być moze @ juz sie nie pojawi przez jakies 9 miesiecy:) Cierpliwość, cierpliwość, ....... to Nas ratujeee:)
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja robiłam parę razy testy owulacyjne i zawsze mi wychodzi że mam owulację... testy miałam już rożnych firm... robię je między 13 a 17 dniem, bo moje cykle niestety są długie i zazwyczaj nieregularne... Nie wiem co o tym myśleć, już myślałam że każdej testy owulacyjne wychodzą z dwoma krechami.... Ze taka ich uroda..
Z tego co wiem i tak te dwie kreski na teście owulacyjnym nie są żadna gwarancją na zafasolkowanie... Chyba działaja tylko poglądowo.. A szkoda....
Oglądałam w Tv program, że w sumie co jakiś czas (średnio co 12 miesięcy) jajeczko jest na tyle zdrowe genetycznie że może zostać zapłodnione... Stąd może też i takie długie okresy oczekiwań... Zapewne nie tyczyło to wszystkich kobiet.. Ale niestety za postep cywilizacji płacimy problemami zdrowotnymi... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie ważne jak i w jaki sposob wazne aby były fasolki, ja mam taką nadzieję, co do tego cyklu:) zobaczymyyy nie wiem czy dobrze zrobiłąm, bo poszłam ,na L4 aby moc sie odstresowac bo nawet bedąc na urlopie jakos byłam zestresowana sytuacją w pracy ale za to teraz mysle,wiecej o fasolkowaniu:)
Dziewczyny, a czy nadżerka moze utrudnić zjaście w ciąże??
|
|
|
|
|
|
|
|
Moja siostra po ciąży miała nadżerkę i musiała mieć robioną wypalankę. Lekarz gin poinformował ją że nie leczona prowadzi do niepłodności natomiast nawet po zabiegu wypalanki powiedział że może mieć problemy z zajściem w ciąże ale niech się nie martwi bo miała szybko usuniętom i napewno doczeka się 2 dzieciątka.
Jeżeli nadżerka powstanie podczas ciąży to jest prawdopodobieństwo że zostanie wchłonięta i nie będzie z nią problemu. Ja uważam że lepiej zapobiegać i chodzić na badania niż później długotrwale leczyć.
Nadżerka, w jednej ze swoich zaawansowanych form, jest jedną z postaci nowotworu szyjki macicy. Stąd troska ginekologów o wczesne wykrycie takich stanów i konieczność wykonywania badań cytologicznych! _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 22-08-2008 12:20
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurcze to sama nie wiem co mam zrobić bo anpewno mam nadżerke ale jakos jak lekarz tak powiedział, to stwierdziąłm,ze nie bede nic z nią robiłą a teraz staramy sie o dzidzie i tak analizuje co tam nie tak:( sama jestem po studiach medycznych ale naprawde czego innego człowiek sie uczył co innego jest w pracktyce, co innego wychodzi w trakcie ittdddd także hmmm poczekam do końca cyklu a moze sie udało w tym cykluuu Dziekuje za odpowiedzzz:)
|
|
|
|
|
|
|
|
SARA16 ja na twoim miejscu poszłabym jak najszybciej na zabieg i proponuję nie wypalanke a dużo skuteczniejszy zabieg wymrażania. Już od wielu osób słyszałam że to o wiele lepsze rozwiązanie niż wypalanka. Po za tym nadżerka może być przyczyną twoich problemów z zajściem w ciąże więc im szybciej się jej pozbędziesz tym lepiej dla ciebie i być może uda ci się wkońcu zafasolkować. Nie ma na co zwlekać chyba niechcesz żeby się rozwinęła w nowotwór i w przyszłości całkowicie uniemożliwiła zafasolkowanie. Trzymam kciuki. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 22-08-2008 12:36
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziekuje za rade jak tylko bede po całym cyklu bez rezultatów do uderzam do gin. My tak naprawde dopiero w tym cyklu przyłożylismy sie do fasolki wczesniej nie mieszkalimsy jeszcze ze sobą dlatego było trudno, zresztą ode niedawna jestemy małżenstwem:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Dziewczyny!
Też mam nadżerkę...ale kontroluje mi ja lekarz gin i narazie nie chce z nią niczego robić.Chce poczekac bo w czasie ciazy moze zostać sama wchłonięta.Tylko kiedy będzie ta ciąża???Oto jest pytanie...
Moja mama zaszła w ciąze mając nadzerkę.Chyba poprostu kazda kobieta ma inaczej.Jednej to może zaszkodzieć a drugiej nie koniecznie.Jednak wybiorę się chyba do mojego gin żeby to dokładnie przedyskutowac jeszcze raz.
Pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Agnieszkad1 Witaj!! a ile sie staracie o dzodzie ?? mi włąsnie tez tak powiedział, ze jest na tyle bez zmian itd, ze mozna poczkeac po porodzie ale nie wiem czy to własciwe postepowanie, ja do tego mam cyste na lewym jajniku:(
|
|