|
|
|
|
|
|
Czesc Dziewczynki! Juz mnie wczoraj zmoglo dlateog nie pisalam - ale wrocilam od gina i bylam tak przejta i mialam temperaturke ze poszla do lozeczka- otoz lekarz potweirdzil ale to bardzo wczesna ciaza- jutro bedzie 6 tydzien a wiec to wyszly nam wariacje na wakacjach ale sie ciesze jak na razie to tylko pecherzyk bo robilismy usg na kontrole mam przyjsc za 2 tygodnie co i jak bo ok 8 tygodnia juz wszystko lepiej widac Dziewczyny a wiec mamy fasolke- ale u mnie bedziemy polegac na usg liczac temin bo te moje okresy sa tak nieregularne ze tak to juz jest ale prawdopodobnie lekarz znalazl powod dla ktorego taksie dzieje Dziewczynki ja bede codziennie zagladac do was- nasze starania kilkumiesieczne juz sa powolutku czego i Wam zycze. naomi26 Gratluje ja pamietam swoj panienski bylo ekstra weic i Tobie tego zycze Goya- rozumiem Twpje obawy ale czasem mowia ze jak nie zaryzykujesz to nie bedziesz wiedziec co stracisz- to wszystko zalezy jakie warunki umowy ci zaproponuja a wtedy podejmiesz decyzje wspolne z druga polowa
kochane lece do pracy buziole
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek84 fajnie że już zobaczyliście wasz maleńki cud, tez bym już chciała, skarciłam ostatnio mężusia że za mało przytulanka jest i w takim tępie to sie doczekamy za dwa lata (jeśli wogóle), a on na to z uśmieszkiem że jak ma być to będzie jak nie teraz to za trzy lata i on jest cierpliwy grunt żeby się udało,
a nasz synuś zagląda z zaciekawieniem do wózka sąsiadki
mam nadzieję że nasze wspolne "rodzinne" marzenie się w końcu spełni i powiększy się nasze grono, póki co skonczyła mi się @ i od jutra możemy się przytulać do woli, może zaowocuje to fasolinką,
mam dzis dobry nastrój, moze i wam sie on udzieli bo posmutniało troszkę na forum, ja juz uciekam poćwiczyć z moim bączkiem, miłego dnia wszystkim _________________
edytowany: 1 raz | przez mała 26 | w dniu: 15-08-2008 9:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam , ostatnia @ mialam 10 lipca i narazie jej brak , od kilku dni bolalo mnie podbrzusze , dzis troszeczke mnie , temperatua wacha mi sie od 36,8 - 37,6 , np wczoraj rano mialam 36,8 i w dzien wzrosla do 37,3 , dzis rano mialam tez 36,8 przed chwilka 37 , chodze czesciej siusiu , wczoraj okolo 14 zrobilam sobie test wyszedl negatywny , dzis zrobilam ponownie z porannego moczu i nadal negatyw , juz niewiem co mam myslec na ten temat , wydaje mi sie ze test juz powinien cos wykryc , pomalu trace juz nadzieje ze cos tym razem wyszlo , dziewczyny co myslicie na ten temat _________________ 1 cykl z clo + luteina
|
|
|
|
|
|
|
|
mam jeszcze jedno pytanie bo tak sobie siedze mysle i niewiem , ktora temperatura mam sie sugerowac ta co termometr pokazuje pod jezykiem czy ta w pochwie _________________ 1 cykl z clo + luteina
|
|
|
|
|
|
|
|
witam to ponowne ja , znalazlam dzis polskieg ginekologa ( mieszkam w londynie ) wlasnie dzis umowilam sie na wizyte ale dopier o 20:40 . TRZYMAJCIE KCIUKI _________________ 1 cykl z clo + luteina
|
|
|
|
|
|
|
|
marciosze84, cieszę się z tobą Waszą fasolką zaglądaj czasem do nas, będę czekać na nowiny o twoim maleństwie.
naomi, nie ma co się łamać, nie tym razem to następnym będzie fasolka Daj znać jak wieczór panieński się udał! A może w miesiąc miodowy uda Wam się zafasolkować i to będzie dla was prezent??? Trzymam kciuki!!!
U mnie dziś już lepszy humorek Pomyślałam sobie że jeżeli jestem w ciąży - to super, pójdę na zwolnienie i będę miała w nosie pracę. A jeżeli nie, to ją zmienie i wstzrymam się pół roku ze staraniami Marcioszek, mój mąż też z tego planu jest zadowolony i bardzo podtrzymuje mnie na duchu Kasa 3 razy taka by była w tej nowej pracy, więc super, ale nie kasa jest najważniejsza. Jak bym mogła wybierać wolałabym fasolkę....
W tym cyklu cały czas boli mnie lewy jajnik, pierwszy raz odkąd przestałm brać w styczniu anty. Dziś 23dc, więc może fasolka się robi Albo dopiero zaczął mi pracować ten jajnik od czasu odstawienia anty. Wszystko jest możliwe. Staram się nie nastawiać, ale myśli krążą jak się domyślacie wokół jednego...
minula witam u nas Nie będę polemizować czy jesteś w ciąży czy nie, Spóźnione @ się zdarzają dośc często. Jak poczytasz forum, to sama zauważysz, że czasem brak nic nie znaczy. A czasem bywa tak, że testy wychodzą negatywnie, a fasolka jest Pewnie wizyta wszytko wyjaśni _________________
edytowany: 2 razy | przez GOYA | ostatnio w dniu: 15-08-2008 15:10
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc dziewczynki!
Marcioszek84 ciesze sie ze gin potweirdzil to, ze jestes w ciazy. Trzymam za Was kciuki!
minula witam na forum. Z pewnoscia mile spedzisz tu z nami czas.
U mnie 3dc. Wczoraj beznadziejnie sie czulam. Prawie przez caly dzien bolal mnie brzuch. Ale dzis jest super i czuje, ze moze jutro @ sie skonczy. Humorek mi dopisuje, bo dzis lece do Polski na urlop (3tyg). Ok. 20 jedziemy z mezem nad morze i bedziemy ostro dzialac Moze tym razem sie uda. Jak zwykle mam taka nadzieje. Trzymajcie mocno kciuki. Niestety za czesto nie bede mogla Was odwiedzac, ale po urlopie nadrobie zaleglosci. Mam nadzieje, ze beda same dobre nowiny.
Tymczasem pozdrawiam Was cieplutko papapapa _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie! Jestem nowa. Od dwoch miesiecy jestem mężatką. Staramy się z mężem o dzidziusia. W tym miesiącu miałam objawy typowo ciążowe, taką mieliśmy nadzieję, snuliśmy plany... Prawie byłam pewna, że jestem w ciąży. Niestety dziś przed czasem zresztą dostałam @ - zawiedziona nadzieja i test negatywny. Byłam w Kościele były chrzciny dzieciaczków, łzy leciały mi z oczu myślalam " czy ja kiedys doczekam tej chwili"? Mam już skończone 27 lat, mąż 35. Wszędzie dookola dzieci. Tez nam smutno . _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek84 gratuluje i życzę Ci, aby ta Twoja radość nie skończyła sie na następnej wizycie. Nie mówię tego, żeby Cię straszyć tylko sama takie coś przeżyłam. W 6 tyg. lekarz stwierdził ciąże, a w 9 tyg. poinformował mnie, że pęcherzyk jest pusty i trzeba go usunąć.
Życzę Ci, aby Ciebie to nie spotkało i abyś mogła za 8 m-cy cieszyć się maleństwem.
Pozdrawiam
edytowany: 2 razy | przez ania26 | ostatnio w dniu: 15-08-2008 18:46
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć,ja też jestem tu po raz pierwszy, chociaż od pewnego czasu zaglądam na to forum. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona.
Morelka27, jestem Twoją rówieśniczką, troche mi raźniej, bo mam wrażenie, że średnia wieku jest w tym wątku nieco niższa.
Jestem mężatką od roku, miesiac temu odstawilam tabletki i we wrześniu mielismy zacząć staranka, ale to się chyba odwlecze na kolejne 2 miesiące, bo oboje zmieniamy właśnie pracę. Czekam niecierpliwie na @, ale nie wiem czy przyjdzie, bo zdarzyło nam się raz nie zabezpieczyć. Chciałabym mieć dzidzię, ale... no właśnie, nie dokladnie w tej chwili . Ale i tak będę szczęśliwa.
Tymczasem trzymam za Was wszystkie - zarówno "stare" jak i "świeżutkie" staraczki mocno kciuki
|
|