|
|
|
|
|
|
Mi też nieuchronnie zbliża się ta wredna .....bo mam już 26 dc czyli za dwa dni wieeeeeeelkie rozczarowanie i 6 miesiąc starań czas zacząć! Piersi mnie pobolewają ale mam takiego powera jak nigdy biegam , załatwiam , cały czas w ruchu. U mnie jest w parafii nawiedzenie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej więc teraz często chodzę do kościoła i modlę się o małego , zdrowego bobaska obym została wysłuchana!!
|
|
|
|
|
|
|
|
witam Was dziewczynki
nie dostałam się wczoraj do lekarza, bo tak mnie jakaś pipa głupia zapisała przez telefon, że jak wczoraj poszłam to okazało się że mnie w ogóle na liście nie było. Taka miałam ochotę przywalić tej wrednej chamskiej małpie w rejestracji, że ledwo się powstrzymywałam...
dzisiaj pójdę i spróbuje zapisać się na za tydzień, wygarnę małpom, że przez nich tkwię w niepewności z zagrożoną ciążą jeszcze kolejny tydzień...
A ogólnie czuję się dobrze, nic mnie nie boli, oprócz takiego uczucia, że brzuszek się wzdyma to niczego poza tym nie czuję, plamień też już nie ma, czyli wszystko powinno byc dobrze.
Ale w domku prawie nic nie robię, bo mężuś wszystko sam załatwia, wczoraj wysprzątał całe mieszkanko sam, zrobił zakupy i pomógł mi obiadek przygotować, aaaaaa i sam upiekł ciasto tzn zwykły biszkopt z jabłkami, ale wyszedł super pulchny...mniam
Chodzi cały szczęśliwy i powtarza, że mam leżeć nie przemęczać się, głaska po brzuszku. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Was moje drogie.
Jeszcze tylko niecałe 8 godzin i urlop . Wręcz odliczam sekundy, tak strasznie potrzebuję odpocząć...
Dziś zaobserwowałam u siebie białawą wydzielinę i niestety jest to też jedna z głównych oznak zbliżającej się @. Zawsze przed okresem robi mi się "mokro". Czyli i tym razem się nie udało. Zbyt dużo mam oznak zbliżającej się @. Rano korciło mnie żeby zrobić test ciążowy, ale się powstrzymałam. Postanowiłam, że jeśli nie dostanę okresu dziś i jutro to zrobię go w niedziele, w dniu moich urodzin... Ale coś mi się wydaje, że nie będzie takiej potrzeby .
Smucić się nie będę (no może chwilkę) bo będe przecież na urlopie... A i wierzę, że w końcu mi się uda.
Zresztą tak samo jak i Wam.
Obstawiam, że następną osobą, która nam powie o fasolce jest MEGAN , i tak jak mówiłam trzymam bardzo mocno kciuki. _________________
edytowany: 1 raz | przez gagatka | w dniu: 01-08-2008 6:44
|
|
|
|
|
|
|
|
gagatko ostatni dzień pracy i będziesz miała urlopik. Bardzo dobrze wypoczniesz sobie, wyjedziesz gdzieś, rozerwiesz się. PO za tym wcale nie wiadomo czy przyjdzie ci ta wredna @. Ja trzymam kciuki żeby jednak nie przyszła.
U mnie 29 dc i własnie dziś rano powinnam obudzić się z nie chcianym @ i zacząć 1 dc a tu jak narazie ani widu ani słychu. Czasami pobolewa mnie brzuszek w dole ale nic po za tym. Mąż się troszkę nakręcił bo jak tylko wstał to pytał czy przyszedł @ i jak powiedziałam że jeszcze nie to oświadczył że napewno nam się udało. Ale ja bym taka pewna nie była bo do końca dnia jeszcze daleko i wszytsko może się zdarzyć. Tym bardziej że w pamięci mam nadal maj kiedy to @ spóźniał się o dziwo 7 dni a zawsze mam regularne 28 dc i byłam prawie że pewna że to moja upragniona fasoleczka ale niestety @ przyszedł spóźniony i z dosyć dużym krwawieniem i bólem. Więc z doświadczenia wiem że nie ma się co nastawiać. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 01-08-2008 8:16
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny.
U mnie 27 dc i 3 dzień bez luteiny, więc wkrótce @ przyjdzie. Czekam na nią jak nigdy, bo chcę już brać te tabletki, choć jak przeczytałam ulotkę to się przeraziłam, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok i owulacja wystąpi.
Megan i inne dziewczyny trzymam kciuki. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
U mnie połowa dnia a @ ani widu ani słychu. Piersi nadal nie bolą (o dziwo) a i brzuszek czasami o sobie przypomni ale na bardzo krótką chwile. Nie chcem się nastawiać bo do końca dnia jeszcze nic nie wiadomo. A z drugiej strony jak tu się nie nastawiać kiedy @ jest zawsze regularnie co 28 dni i zawsze pojawiał się rano przy wstawaniu z łóżeczka. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 01-08-2008 13:45
|
|
|
|
|
|
|
|
HURAAAAA I mam juz urlop Wiem, że nie ładnie tak się cieszyć jak Wy nie macie urlopu, ale wręcz nie mogę z radości usiedzieć .
Trzymam za wszystkich kciuki. Teraz niestety nie będzie mnie na forum.
Ale może jakoś uda mi się zaglądnąć.
Trzymajcie się, buźka... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
HURAAAAA I mam juz urlop Wiem, że nie ładnie tak się cieszyć jak Wy nie macie urlopu, ale wręcz nie mogę z radości usiedzieć .
Trzymam za wszystkich kciuki. Teraz niestety nie będzie mnie na forum.
Ale może jakoś uda mi się zaglądnąć.
Trzymajcie się, buźka... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Megan - Trzymałam kciuki cały dzień!!!
Nie mogłam co prawda nic pisac w pracy taki miłam młyn, ale czytałam, co piszecie.
Megan daj znać coz twoją @
Może to jakiś szczęśliwy czas, że tak wielu z nas się udaje i przyjdzie czas również na mnie....
Moja druga połówka dziś w pracy do wieczora, siedzę sama.
Śluz ciągle mam jakiś bezpłciowy, ani to dni płodne ani nie wiem co...
Pozatym gorąco, stresowe dni w pracy, a do poniedziałku to nie wiem jak wytrzymam. Ciągle myśle o robocie, zamiast się zrelaksować i nastwić na fasolkowanie.
Marchewka, przepraszam - faktycznie źle cię zrozumiałam
Gagatka - miłego urlopowania, no i owocnego _________________
edytowany: 1 raz | przez GOYA | w dniu: 01-08-2008 16:53
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczynki!!!
Ostatnio nie mam coś czasu pisać zbyt wiele a spowodowane jest to powrotem do pracy po urlopie i dużymi zaległościami.
Megan cieszę się , że wypoczełaś a teraz trzymam kciuki.
Mamunia tak bardzo mi przykro ale jednak jestem pełna optymizmu, że będzie dobrze, maluszek jest silny.
A u mnie kobietki dziś 7 dc i powoli myślę o starankach. W tym cyklu postanowiłam spróbować z testami owulacyjnymi mimo iż wiem , żw nie dają one zbyt dużej pewności ale co mam do stracenia. Zastanawia mnie tylko to, że ostatnie 3 cykle miałam 25 dniowe, wcześniej miałam 28-29 i myślałam, że owulację mam 13-14 dnia. Dziś zauważyłam dużo śluzu do tego kłuje mnie jajnik i postanowiłam zrobić ten test owulac. i wyszły 2 kreski. Nie wiem tylko na ile tym testom mozna ufać, może któraś z was miała jakies doświadczenie z nimi? _________________
|
|