|
|
|
|
|
|
Witam dziewczynki. Jeszcze raz gratuluję tym co się udało, dbajcie o siebie.
A u mnie 28 dzień cyklu i.... tylko piersi mnie bolą od kilku dni, a wczoraj wieczorem mocno ciągnęło i kłuło mnie w dole brzucha, ale to chyba ze stresu jaki przeżyłam, przewróciłam się wczoraj na schodach wychodząc ze sklepu i starłam i zbiłam sobie kostki na rękach, a jeszcze wtedy w pracy byłam. Cały ten miesiąc jakiś felerny, najpierw grypa, teraz to .
Megan ja też tak lamentowałam jak Ty i mężowi wcale się to nie podobało i też mówił że nie chce się starać bo widzi jaką przykrość mi sprawia to rozczarowanie gdy @ przychodzi.
Dlatego w tym miesiącu stwierdziłam że odpuszczam sobie i mężowi powiedziałam że ma sam decydować kiedy starania. Wręcz się sam zaczął wypytywać kiedy mam te dni, a ja że nie wiem (bo nawet na początku nie liczyłam). I naprawdę lepiej się czuję jak tak nie myślę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chociaż na nic nie liczę bo brałam przecież antybiotyki. Szkoda że tak wszystko się na siebie nałożyło bo może byłby to udany cykl.
Naprawdę warto wyluzować. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrówka. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć kobietki.
gusiu nie martw się napewno wszytsko będzie w porządku. Strach ma wielkie oczy. A to co będzie mówiła rodzina puszczaj mimo uszu to świadczy o nich nie o Tobie.
p_aulina faktycznie wszystko sobie wczoraj wyjaśniliśmy. A co więcej to mąż wyszedł z inicjatywą kolejnej próby tzn. nie nazwał tego próbą ale było wspaniale.
Sylwia78 ja też postanowiłam odpocząć, zrelaksować się troszke a reszta przyjdzie sama. Dotarło do mnie że moje zachowanie martwi nie tylko mnie ale i męża. Mam zamiar przestać liczyć dni, sprawdzać śluz, testy owu idą w odstawke. Co będzie to będzie.
I na nowo mogę się uśmiechać _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Super Megan, bardzo się cieszę.
A co do rodzinki to faktycznie nie jest to przyjemne jak ciągle coś komentują albo pytają.
Moja ciocia np. ciągle przygaduje coś w stylu "a co ty znowu masz taki duży brzuch, może w końcu jesteś?", wiedząc oczywiście o problemie. Brzuch niestety mam zawsze większy, ale to wina prolaktyny, a jak już coś zjem to wogóle. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Fakt takie komentarze nie są przyjemne. Ja mam tak samo zwłaszcza ze strony rodziny mężą. Dla nich 25 lat u kobiety to już bardzo póżno, bo sami zaczynali bardzo wcześnie i w moim wieku wszyscy mieli już już koniec. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Gusia nie martw się na pewno wszystko będzie w porządku dobrze chociaż że z plemniczkami męża wszystko oki. Niewiem co jest trudniejsze w leczeniu - bezpłodność męska czy żeńska? Któraś z Was wie ?
Ja dzisiaj mam okres na razie jakieś plamienia ale tak mi się zazwyczaj zaczyna i po tym wiem że @ nadchodzi. Zaczynam więc od nowa - rano :temperatura, wiesiołek bo w tym miesiącu moje kochaniutkie musi się udać!A jak nie to mężulek już się nie wywinie od badań o nie . Mam tylko nadzieję że u niego wszystko dobrze bo niewiem jak on by to zniósł - napewno fatalnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
justynaa276 mam pytanko, bo w tym miesiącu też miałam takie plamienie przed @ i nie wiem teraz czy to plamienie uznać za pierwszy dzień cyklu czy dopiero jak zaczęłam krwawić? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Uznaj za 1 dzień cyklu. Jak ja tak miałam to moja gin kazała uznać za 1 dzień.
justyna276 trzymam kciuki za ten cykl. Napewno damy rade. A jak nie w tym to w następnym miesiącu. Tym bardziej że te próbowanie jest takie przyjemne _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Magdziu to zależy. Jeżeli zaczęłaś krwawić jeszcze tego samego dnia, czyli np. wieczorem to ten dzień jest 1 dniem cyklu.
Jeżeli plamienie miałaś cały dzień a dopiero w nocy zaczęłaś krwawić to następny dzień jest pierwszym dniem cyklu.
Chyba trochę namieszałam, ale mam nadzieję że jest zrozumiałe
Hmmm. zależy też jakie plamienie, bo jeśli zabarwione krwią to można uznać za 1 dzień, ale jeśli brązowe to raczej nie. _________________
edytowany: 1 raz | przez Sylwia78 | w dniu: 16-04-2008 13:15
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja plamiłam aż 3 dni. Może lepiej nie bedę liczyć w tym miesiącu dc i pójdę na żywioł, a nóż się uda. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiem Wam,ze ja tez chcialabym sobie w tym miesiacu troche odpuscic....ale ciagle to sobie obiecuje!!Nawet nie wiem jak teraz liczyc dni cyklu bo przed okresem mialam te 3 dni plamien wiec nie wiem jaki dzien uzanc za poczatek cyklu,opinie Wasze sa rozne...wiec nie bede liczyc WCALE!Za tydzien ide do lekarza,troche mu pobiadole..I testow tez w tym miesiacy nie kupie.... buzka dla wszystkich Was!!powodzenia!!
|
|