|
|
|
|
|
|
angie82 ja też wcześniej tak nie miałam,pytałam lekarza mówił że to nic groźnego chyba że będzie się pojawiać w inne dni cyklu to może być coś hormonalnego... obecnie badania mam wszystkie O.K -a było ich sporo...
pytam Was o te plamienia bo chciałam porównać z Waszymi doświadczeniami,bo lekarz a lekarz to czasem różne opinie...
u mnie to 4 m-c starań więc jeszcze nie panikuje ale się niepokoje i za każdym razem tylko ryczę...zastanawiam się co jest ze mną nie tak ?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ewelinka24, wiem co czujesz! My staramy sie już od 3 miesięcy, a w styczniu będzie juz 4 próba! Ja też za każdym razem zastanawiam się co jest nie tak! Czego nie dopatrzyliśmy, który dzień ominelismy i tak w kółko! Nawet od stycznia zaczeliśmy mierzyć temperaturę, tylko, że dzis mi wyszło 38.4! Zastanawiam się też nad testem owulacyjnym! Żeby mieć w końcu pewność! Kiedyś myślałam, że zajście w ciążę nie jest takie trudne!
A taki śluz to mam tylko przed@! W ciągu cyklu nie zaobserwowałam!
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja tez mam od kilku cykli taki poczatek @. Ale raczej to normalne.
Ja bede sie starala teraz 8 miesiac a na dodatek 3 z testami owulacyjnymi.
Co do mierzenia temperatury to ja nie mam zaufgania do tej metody. Teraz jest zima, czesto przechodzimy infekcje o ktorych nawet nie wiemy, co juz powoduje wzrost temperatury. Poza tym trzeba to robic w miare o tej samej godzinie, miedzy 6 a 7.30 rano oprzed wstaniejm z lozka itd... Ja bawilam sie kiedys tak 2 miesiace al to wychodzilo bezsensu. Ju wole te testy, przynajmniej jakies sa bardziej wiarygodne. _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny uspokoiłyście mnie bo już miałam szukać innego lekarza i konsultować co to mogą być za plamienia...
ja temperatury nie mierzyłam nigdy,a śluz sprawdzam,a zresztą nie musze bo widać go na bieliźnie.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
witam po dlugiej przerwie ale sie tu wydarzylo wiele nowych osob ktore serdecznie witam.....kochane caly czas bylam w toruniu i nie mialam dostepu do neta..poza tym musialam oddech zlapac od tego starania i tych problemow...niwstety nadal nie udaje mi sie zajsc w ciaze mimo ze jest ok wedlog badan, natomiast nie prowadze juz tempy kart owulacyjne testy poszly w kosz....staram sie byc na luzie, kocham sie z mezem kiedy mamy ochote...sadze ze stres byl przyczyna blokady wiec do kosza z nim!!!Zajde w koncu jesli ak ma byc....teraz tez mam nieregularne okresy po tym poronieniu....i jeszcze jedno juz nie reaguje na widok dzieci z placzem na swieta mialam 6 miesiecznego brzdaca ktorym wciaz sie opiekowalam,,,,pragne dziecka szalenie i wiem ze w koncu sie uda....wiec czekam cierpliwie, ale juz nie tak goraczkowo...pozostawiam to w reku Boga i losu.... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Marta fajnie ze wrocilas do nas i ze w tak dobrym nastroju i w pogodzie ducha.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Marta! Super,że znowu jesteś z nami! Napisałaś,że w kosz poszły test owulacyjne i mierzenie temperatury! Myślisz, że to Cię blokowało? Ja właśnie zaczełam mierzyć temperaturę i zastanawiałam się nad testami! Ale nie wiem czy przez to nie będę się denerwować jeszcze bardziej!Będę czekać zastanawiać się!
Może powinnam sobie to odpuścić tak jak Ty?
Cieszę się, że jest lepiej, że nie reagujesz tak na małe dzieci!Ja na święta byłam na chrzcinach i tez było w porządku! Ale na Wigili była dziewczyna w 7 miesiącu i tak było mi ciężko, myślałam, że się rozpłacze przy tym stole! I wszyscy życzyli mi dzidziusia
edytowany: 1 raz | przez angie82 | w dniu: 04-01-2008 11:09
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny odblokujcie się!!!! jesli bedzieci notorycznie myśleć o zajściu w ciąże to bedze ciężko!!! pozdrawiam i życze dużo szczęścia. mama michałka
|
|
|
|
|
|
|
|
wlasnie ja bylam strasznie zestresowana z tym czekaniem mierzeniem tempy testami az nerwy siegaly zenitu jak tylko cos bylo nie tak zmartwienia czy wyzsza tempa czy cos innego zaraz myslalam ze cos mi dolega...tak dlugo nie da rady to nic ze mam 26 lat nie koniecznie zazraz musze zajsc w ciaze bede starala sie spontanicznie na luzie, tak jest lepiej....Dzieki mezatko i ja ciebie rowniez ...twoja metoda jest o wiele lepsza tylko troche mi zajelo odstresowywanie sie... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja chyba tez sobie odpuszcze! ja nie wyjdzie to zawsze moge wrócic do temperatury czy kupic testy! Mi własnie teraz cos sie dzieje z temperatura i moze lepiej przestane mierzyc, bo rzeczywiscie tylko same zmartwienia! Najpierw miałam 36.6 a na 2 dzien 38.4! I co sie dzieje? Chyba spóbuje miesiac bez niczego!
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny ja tak właśnie zrobiłam odstawiłam wszelkie temperatury i testy do kąta...zobaczymy co będzie ...powiem Wam tylko że o wiele lepiej się czuje psychicznie...dziś 24 dc. _________________
|
|