|
|
|
|
|
|
Martunia ja bym byla najszczesliwsza na swiecie . Tylko co chwile do toalety chodze i sprawdzam czy jest @ czy nie. Od czasu do czasu brzuch mnie pobolewa . Zobaczymy, trzumam kciuki za ciebie i za wszystkie dziewczyny .
edytowany: 1 raz | przez evita | w dniu: 05-11-2007 8:39
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja nza ciebie!!!Ale ja tez tak latalam siusiu mi sie chcialo i czulam takie pobolewania w brzuszku jakby rozpychanie...zobaczysz ze jutro ci @ nie przyjdzie...ja musze czekac do soboty ....ale u mnie to moze byc ta infekcjs co ja teraz mam przez te nadzerke ktorej nie moge sie pozbyc bo niee rodzilam jeszcze... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha! Ja na Twoim misjscu tez poszlabym do gina. Nie ma co lekcewazyc. Oby to nie byla jakas paskudna infekcja. Trzymam kciuki i daj znac.
Nowa!Nie przejmuj sie tak!A jakie uspakajacze chcesz brac? Ziolowe? Uwazaj lepiej na siebie, bo niedlugo znow bedziesz sie starac! A przeciez to jest przyjemne
Evita! Ja robie tak samo ja Ty!! Tzn. jak ide do ubikacji to boje sie sciagac majty, bo a nuz zobacze cos czerwonego.....Ale pewnie sie tak stanie, bo jutro mam 28 dzien cyklu i pewnie wielkimi krokami zbliza sie @. Brzuszek i piersi nadal mnie bola.....tylko nie wiem z jakiego powodu. Jak dostane @ to pewne sie zasmuce i znow zaczne troche watpic, ale trzeba bedzie isc dalej......Na razie czekam.... _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej laski!Co tam u Was slychac??Mam nadzieje ze dobrze sie trzymacie i ze humory Wam dopisuja
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej mezatko!! Ty jak zawsze usmiechnieta , chcialabym byc taka jak ty . Ano widzisz jak zwykle o tym samym, czy nadejdzie czy nie @. Ale ogolnie ok.
Wiesz Paulinko, cholera moze czlowieka wziasc. Jeszcze 20 min temu brzuch mnie bardzo bolal, wiec szybko do wc i nic. A teraz juz nie boli . Bardzo chce zeby nie przyszla . Nie moge sie skupic na pracy .
|
|
|
|
|
|
|
|
Evito nie zamartwiaj sie tym co ma byc to bedzie.A jak dlugo Ci sie spoznia okres??
|
|
|
|
|
|
|
|
Ide ide Paula bo wole nie ryzykowac jesli jestem znow w ciazy to moze byc grozne dla malenstwa...co ja mam niby wszystko ok a latam co dwa tygodnie do gina zostawilam jej juz tyle kasy przez te pol roku ze auto moznaby kupic...przez te durna nadzerke nie pozbede sie infekcji cala ciaza na lekach...bedzie na bank _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Mezatko @ mialam dostac 31.10. to byl moj 32 dzien cyklu bo tyle mniej wiecej mam.
Ale pewnie dostanę @ spozniona i tyle bedzie szczescia
edytowany: 1 raz | przez evita | w dniu: 05-11-2007 10:13
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha!Wierze, ze na pewno kupe kasy musialas zostawic. Ale z drugiej strony kazda z nas zrobilaby wszystko zeby tylko malenstwo urodzilo ie cale i zdrowe.
No ja, Evitko, tez nie chce, zeby przyszla. Ale ja musze byc niestety bardzo skupiona w pracy...(zaraz musze do niej isc) i nie moge sie zamyslac nad soba, musze myslec o innych. Ja juz widze, ze mam coraz wiecej pomaranczowej wydzieliny, wiec pewnie za pare godzin lub jutro wszystko stanie sie jasne Coz.....
Mezatko!A jak Twoje starania? _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
edytowany: 1 raz | przez p_aullina | w dniu: 05-11-2007 10:19
|
|
|
|
|
|
|
|
My z moim facetem tez staramy sie o dziecko i ciagle nic.Wiem ze nie mozna o tym myslec bo pojawia sie blokada psychiczna ale dziewczyny jak o tym nie myslec kiedy tak bardzo sie tego pragnie. Rozczarowanie bardzo boli.Moj maz myslal ze to bedzie takie proste .Teraz juz wie ze to nie jest takie latwe.Najbardziej boli to ze ludzie ktorzy nie chca miec dzieci to je maja a pary ktore pragna dzidziusia bardzo nie maja tego szczescia.Opuszcza powoli nas nadzieja i to jest najgorsze pozdrowienia
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc Wiktorio!! Dlatego jest takie forum i dobrze ze na nie trafilas! My wszystkie mamy taki sam problem, ale dziewczyny sa super i potrafia zawsze pocieszyc . Pamietaj ze po kazdej burzy przychodzi sloneczko. A na pewno dla nas tez kiedys zaswieci, glowa do gory .
I witamy cie .
|
|