
|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|
Megi dobrze gada , dajcie jej wódki...hheehhhe
Klaudeczka - to ale miałas ostrą jazdę, dzisiaj dopiero skończyłaś przytulanko...ho ho.....będą z tego dzieći...hehehe.... _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 15-11-2008 10:22

|
|

|
 |
|
|
|
|
KTOŚ NAM COŚ WYKASOWAŁ  I DOBRZE ...wracamy do dyskusji w takim razie...JUSTY POZDRAWIAM
IZUNIA cholercia a tak trzymałam kciuki  ale jeszcze troszkę ...ten lekarz też ci pewnie pomoże i będzie okkkkk!!!!!ja TO WIEM  ja wczoraj staranka i może dziś 12dc też coś będzie  ale mam pewien dziwny mały problem,który obudził mnie w nocy  ból macicy,tak na przedniej stronie,nie ból jajników ,albo czgoś innego tylko właśnie Tego,DZIwny TAKI,pamietam jak po porodzie się macica kurczy to coś takiego ,normalnie czuję ten ,,organ'' dokładnie jak boli  ..może być tak przed owulacją???dziś 12dc więc...miała któraś dziewczynka coś takiego???
KAMA75  aż takiej jazdy nie byłoooo,oj nie  niestety
może dziś coś poprawimy...ale tym razem nie wypuściłam plemniczków tak szybko jak ostatnio  ,może jeszcze gdzieś tam szaleją..  a dziewczynki jeśli śluz jest tylko taki ,,mokry''  nie taki jak w owu.że rozciągliwy itd...idealnie ...tylko mokry..jak woda  to mogą plemniczki w nim przeżyć do tego powiedzmy 13dc...hmmm,wiem że nie wiadomo..zależy od plemniczków też...no ale pytam  _________________

edytowany: 3 razy | przez klaudeczka | ostatnio w dniu: 15-11-2008 10:41

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|
Okres płodności - okres, gdy może dojść do zapłodnienia.
Charakter śluzu ulega zmianie przed owulacją. Zwykle zmiana wyprzedza jajeczkowanie o około 6 dni. Pojawiający się śluz płodny jest przezroczysty, rozciągliwy, gładki, śliski, jasny - jest "jak białko kurze". Kobiecie może towarzyszyć wrażenie wilgotności i śliskości w obrębie zewnętrznych narządów płciowych. Ostatni dzień, w którym kobieta stwierdza choć jeden z objawów śluzu płodnego jest tzw. szczytem objawu śluzu - okresem największej płodności.
Klaudeczko, czytałam również że kobieta która nie zaobserwuje na majtolach sluzu płodnego w postaci białka kurzego, może go zawierać na wewnętrznych ściankach macicy i niektóre kobietki pobierają próbki tego śluzu ale ja już tak daleko się w to nie wgłębiam. Najważniejsze że jest MOKRO
Ja biorę na poprawę śluzu WIESIOŁEK (dawka 3xdziennie po 2 tablety) _________________ 
edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 15-11-2008 10:50

|
|

|
 |
|
|
|
|
KAMA dziękuję ci bardzo  widzisz też sie naczytałam na ten temat,i pamiętam jak synuś mój powstał  to miałam powódź  pamiętam...na maxa!!!!i tak 2dni miałam i w te drugi było ostro,w same płodne i byłam pewna że będzie ciąża i że to będzie SYNNN..a teraz coś czym starsza jestemm to mam mniej,,mokro;;chyba ,albo to od cyklu zależy,albo za bardzo pewnie na to zwracam uwagę
OJJJJ z tymi śluzami,cudami,nie mogłoby to być łatwiejsze????  niccc..mierzę temp dalej i zobaczymy kiedy owu nastąpi..jeśli w ogóle
MEGI no przed przed...jestem..mierzę temperaturkę i jest jeszcze niska  ostatnio miałam na przełomie 13/14,chyba bardziej 13dc wieczorem...no a później @@@@@ zamiast 27dc to 21...ciekawe czy to mi czasem czegoś jeszcze nie popierniczy _________________

edytowany: 2 razy | przez klaudeczka | ostatnio w dniu: 15-11-2008 11:01

|
|

|
 |
|
|
|
|
Wiesz, ja w poprzednim cyklu miałam tak mokrutko, że aż chlupało i było wesoło podczas przytulanka i myślałam, że to ten dzień najbardziej płodny. Niestety nic z tego nie wyszło
Ja myślę, że problem może tkwić w plemniczkach, moj mąż robił badanka nasienia z 4lata temu a w chwili obecnej mogą już niestety być nie tak ruchliwe jak zazwyczaj.
No cóż - latka lecą, starzejemy się i to takie proste nie będzie  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|
Klaudeczka - no stary ale jary....Izunia na wszystko ma sposób.....hehehe.
Mój mąż ma 34 lata i ta ruchliwość plemniczków już 4lata temu była nie za ciekawa....wiesz dużo pali,ma pracę stresującą no i żonka mu marudzi co godzina...więc wiele czynników składa się na to, że plemniczki obumierają i nie docieraja do celu
A z tym Twoim bólem zwróciłabym się do lekarza, bo jesli Ciebie to tak dręczy i boli to wypadałoby umówić się na wizytę  _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 15-11-2008 11:11

|
|