|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny
U mnie dzis 30dc robilam test bo niewytrzymalam a wiec troche dziwna sytuacje mialam poniewaz byly dwie kreski ta druga to taka slabiutka ale jak przyszlam z pracy to jeszcze raz na test patrzylam no i jedna krecha chyba mam przewidzenia juz.Brzych mnie boli od tygodnia i ta wredna sie narazie nie pojawila ale poczekam jeszcze.
Izunia trzymam kciuki aby nie przylazla @ do Ciebie,moje gg sie zawiesilo instalowalam i nic chyba z dzisiejszych pogadanek nici,w pracy bez zmian jeszcze nic nie wiadomo nadal nie wiem na czym stoje.
Ktora z dziewczyn testuje??????? _________________ To co Cie nie zabije to Cie wzmocni...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
malutka: zrób jeszcze raz test jutro z rańca.. dla mnie jesteś w ciąży.... a po czasie jaki jest podany na teście nie powinno sie odczytywać... skoro w tym czasie ci cosik słabego wyszło, to spokojnie.. udało się....
A kreseczka może zanikła, bo jeszcze jest malusie stężenie hormonu... _________________
edytowany: 1 raz | przez pysiaktl | w dniu: 11-11-2008 8:53
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nio kurcze nie wytrzymalam ale dziwne jest to ze ta druga mi znikla
chyba jakies schizy mam
Pysia ,Kama _________________ To co Cie nie zabije to Cie wzmocni...
edytowany: 1 raz | przez malutka25 | w dniu: 11-11-2008 8:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Malutka pewnie to mniej niz 2 tyg od zaplodnienia i niewielkie stezenie hormonu, a jak sie czujesz poza bolem brzusia?
Kama, musze zmienic taktyke od nast cyklu, nawet nie zanotuje kiedy dostane @ i nie bede wiedziala czy mi sie spoznia czy nie.. wkurzylam sie , jak tylko dostane to kupuje moje ulubione winko
edytowany: 1 raz | przez kamilaaa | w dniu: 11-11-2008 9:04
|
|
|
|
|
|
|
|
witajcie dziewczynki przepraszam ze nie odpisalam wczoraj ale bylam zmeczona i polozylam sie myslalam ze zasne ale z tego wszystkiego zaczelam sie stresowac myslec jak to bedzie i wogole jedna z was pytala jak dlugo sie staralismy ja z moim kochanym staralismy sie 8 miesiecy az sie w koncu udalo i podejrzewamy ze stalo sie to jakies 3 tygodnie temu jak bylismy u mojego kochanego rodzicow pilnowac domu bo byli na imprezie wtedy zaszalelismy hihi tylko teraz boje sie ze moge fasolinke stracic bo ide diopiero za 2 tyg do lekarza a w pracy czasem musze dzwigac ciezkie rzeczy bo pracuje w kuchni i teraz nie wiem co ma zrobic _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamilka - a co, żyj chwilą
Każda z nas tak powinna zrobić, bo to wszystko co robimy mija się z celem (jakoś u mnie efektów nie widać po latach staraniach) i źle wpływa na naszą psychikę Ja osobiście cieszę się, że nie zwariowałam na punkcie mierzenia temperatury i nie robienia czegoś co mogłoby mi zaszkodzić. Więc na razie, palę, piję, biegam, pływam, opalam się, imprezuję.......
Póki jeszcze można to korzystam z życia, a to że przychodzą chwile załamania to jakoś sobie z tym musimy zawsze poradzić
Kasia - przepisy Kodeksu Pracy mówią, że pracodawca ma obowiązek przenieść kobietę ciężarną do lżejszej pracy. A od momentu poczęcia dzidziusia jesteś pod ochroną, więc w tak uciążliwej pracy wypadałoby przełożonego o tym poinformować _________________
edytowany: 3 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 11-11-2008 9:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamila
Ja dobrze sie czuje tylko mnie denerwuje to ze sutki mnie bola bo bistonosz mi przeszkadza i uciska ,czesto latam siusiu
Izunia to dobry znak chyba ze nie dostalas _________________ To co Cie nie zabije to Cie wzmocni...
edytowany: 1 raz | przez malutka25 | w dniu: 11-11-2008 9:17
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|