|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Madziu faceci w niektorych sytuacjach sa beznadziejni. Nie na darmo sie mowi, ze faceci to ciagle sa dziecmi. NAwet wczoraj byla jakas taka sytacja,ze smialam sie do meza, ze staramy sie juz o drugie dziecko, bo on jest dla mnie jak dziecko. 
Głowa do gory
A propo spotkan rodzinnych, to niestety moj maz tez nie lubi. ALe wyjscia nie ma zadnego skoro ja jestem na kazdych spotakniach u jego rodziny to on musi byc rowniez u mnie.
Agnieszka ma racje idz do kolezanki odpoczniesz, wygadasz sie i jutro obudzisz sie juz z innym nastrojem _________________ 
edytowany: 1 raz | przez naomi26 | w dniu: 03-11-2008 15:25
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Macie rację są faceci są beznadziejni, a mój bije wszelkie rekordy w beznadziejności. _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ale go kochasz... hi hi _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Milosc jest slepa _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ależ jaka piękna... i lepiej aby byla, nieważne jaka... choć z małym zastrzeżeniem.. najlepsza taka co szanuje oboje...  Czyż nie?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
magdzia25 wszystko ok a zobaczys jak będzie miło jak się bedzie cię godzić
|
|
|
|
|
|
|
|
|
witam dziewczynki,dopiero teraz dałam radę wejść tutaj,spałam pół dnia,wczoraj czułam się fatalnie,te biegunki,na szczęście nie zwymiotowałam,w nocy z 5 razy się budziłam,dziś już lepiej,tylko słaba jestem MEGA,było cały dzień już dobrze,biegunek nie ma,ale właśnie zjadłam danio i znów chce mi się wymiotować 
jakiś wirus??nie wiem...2 razy w życiu,(razem z synkiem)miałam rota wirusa,skończyło się w szpitalu dla niego,i dla mnie raz też,tragiczny wirus!!więc to na pewno nie to,może inny,a może bakteria jakaś,albo cholera po prostu się zatrułam,wczoraj wieczorem miałam temp 37,7,dziś nie mam w ogóle,kurcze dziwnie się czuję!!!!!!!  _________________ 
edytowany: 2 razy | przez klaudeczka | ostatnio w dniu: 03-11-2008 15:58
|
|
|
|
|
|
|
|
|
klaudeczka mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej.
A ja idę przeczesać lodówkę czy tam coś znajdę a potem mykam do sąsiadki. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
klaudeczka moze grypa zalodkowa mam nadzeje ze jak najszybczej poczujesz sie lepjej .
ja się chyba pójdę kulnąc albo do sąsiadki na kawkię sama niewiem 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
no dziewczynki coś niedobrego na pewno,ale widocznie jakaś lżejsza,bo tą straszną rotawirusową rozpoznałabym natychmiast!!! _________________
|
|
|
zrelaksuj sie i staraj się o tym nie myśleć. Może wybież się do jakiejś kumpelki na pogaduchy...odpręż się...będzie dobrze 
Oni już tacy są. Mój też nie znosi jakichkolwiek spotkań rodzinnych i tez sie o to sprzeczamy 
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości