
|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|
Ale Pomidorex, żebyśmy się dobrze zrozumiały - moje dni płodne były od 14dc (21-10) do 22dc (29-10) a bzykałam się 14dc i 16dc - czyli nawet to nie pomoże
Mamunia - oki, muszę wyluzować. Nie wiem co się stało, od kilku dni jestem strasznie poddenerwowana - pierwzy raz mam takie ataki odnośnie swojej owulki, dziwna sprawa  _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 28-10-2008 11:34

|
|

|
 |
|
|
|
|
Kamuś - to wygląda tak - jeżeli owulkę miałaś tak jak zakładałaś ok 16 dc. To plemniczki pewnie trafiły do celu. Jeżeli owulka była 18 dc lub 19 dc też mogły poczekać i zapłodnić jajeczko, ale jeżeli owulkę miałaś później to boję się że bidaki mogły nie przeżyć. Ten kalkulator podaje tydzień a nawet więcj jako okres płodny, ale trzeba pamiętać, że jajeczko kobiety jest zdolne do zapłodnienia tylko przez ok 12 h, a plemniczki żyją ok 48-72 h. Także ważne żeby wcelować jak najbliżej owulacji. Jeżeli czujesz że owulkę możesz mieć dzisiaj bo np. śluz ci na to wskazuje, to dla pewności bzyknełabym się jeszcze raz w ciągu najbliżyszch 24 h. _________________

edytowany: 1 raz | przez pomidorex | w dniu: 28-10-2008 11:36

|
|

|
 |
|
|
|
|
Teraz kumam - dziękuje Tobie bardzo
Tak jak napisałas bidulki mogły nie przezyć, oj biedne biedne
Dorwę dzisiaj tego mojego pracusia i nie ma że boli - zgwałce i już
Jeszcze raz dzięki, męczę tą naszą "ciężaróweczkę" - ślę buziaki (tutaj powinna pojawić sie ikonka buziak, ale oczywiście jej nie ma  ) _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 28-10-2008 11:39

|
|

|
 |
|
|
|
|
Cześć dziewczyny
Agnieszka, Inka - super że testy owu wyszły pozytywne, pewnie przytulanka były udane
Hera - bardzo mi przykro z powodu @, ale znowu mozna rozpocząć nowe staranka i będę trzymała kciuki żeby tym razem się udało.
Kama - kurczę dziwne masz te objawy, może faktycznie jak mówi Pysia to jakaś delikatna infekcja ale domniemam że nic Cie nie swędzi i takie tam
Wiesz, moja siostra jak zaszła w ciąże to miała takie objawy, gdzie wcześniej takich nie miała i ja je powiedziałam że jest w ciąży no i tak wyszło że jest  już 3 miesiące.
Magdzia mam nadzieję że te objawy są na ciążę, myśle nawet że jest duże prawdopodobieństwo
Dzkuska z tymi plamienaimi nie ma żartów, ja w wakacje przechodziłam 3 tygodniowe plamienia (były cały cas jasnoczerone i zużywałam 3 wkładki dziennie) w końcu pojechałam na pogotowie bo już prawie zemdlałam w pracy ale nie znalazł dokładnej przyczyny tych plamień, stwierdził że ostatnie @ były bardzo skąpe przez prolaktynę to organizm po prostu musiał się oczyścić. _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Pomidorex ja z tego co pamietam to czytalam kiedys , ze jajeczko kobiety jest zdolne do zaplodnienia 24h, ale moze sie myle. To prawie jak gra w totolotka  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Dzieki Syluś - własnie poraz pierwszy nic mnie nie swędzi i nic nie czuje
Podczas wcześniejszych obserwacji zauważyłam, prędzej może poczułam że mam dośc nieprzyjemny zapach wydalający sie z mojej muszelki. Bałam się, że to cos groźnego, gin przepisał mi jakies globulki które pomogły ale tylko przez chwilę. Teraz nic nie czuję , ale mam tak mokro że mi chlupie:!: i oprócz tego czuje sie niekomfortowo  _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 28-10-2008 11:44

|
|

|
 |
|
|
|
|
kamuś - męcz mnie męcz- ja i tak się nudzę w pracy:) Dorwij męża - u mnie z takiego "gwałtu" fasolka wyszła - bo mąż też przyszedł zmęczony, po cięzkim tygodniu itd. Oj musiałam się nieźle napracować żeby fasoleczka powstała....
Sylwuś a co tam u Ciebie??? Kiedy się testujesz???
a tu daję trochę info jak to czasowo u nas w środku wygląda:)
Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6.
Badania wykazały, że stosunek tuż po owulacji bardzo ogranicza szanse na zajście w ciążę. Plemniki zwykle docierają do jajowodów w ciągu kilkunastu minut, ale nie są zdolne do zapłodnienia. Potrzebują około 6 godzin pobytu w szyjce macicy i przejścia przez proces tzw. kapacytacji, aby osiągnąć ostateczną dojrzałość. Dlatego najlepszy czas na stosunek to dzień przed lub dzień po jajeczkowaniu. Plemniki zdolne są do zapłodnienia średnio 24-48 godzin. W przyjaznych warunkach, w obecności śluzu płodnego w drogach rodnych kobiety, potrafią przeżyć nawet 5 dni. Płodnym okresem jest więc czas dwa dni przed owulacją i jeden dzień po. Ma to znaczenia w momencie, kiedy nie znamy dokładnego czasu uwolnienia jajeczka (owulacja nie jest u kobiety łatwo rozpoznawalna)._________________

edytowany: 1 raz | przez pomidorex | w dniu: 28-10-2008 11:47

|
|

|
 |
|
|
|
|
ania chouman , naprawde zle slyszalas , tak sa super lekarze , naprawde bardzo polecam , ja za 1 wizyte ( badanie + usg + recepta ) zaplacilam 100 funtow a pozniej chodzilam tylko na usg owulacyjne to placilam 30 funtow no i jak byla recepta to + 20 , moim zadniem oni nie naciagaja na kase, robia tak zeby kosztowalo cie wszystko jak najmniej , a ten co trawilam co mnie oszukal to stwierdzil ze w przyszlym cyklu od 8-9dnia bede musial przychodzic co dziennie na usg owu u niego takie cos kusztuje 40 funtow , a tu na greenford chodze co 3-4 dni _________________ 1 cykl z clo + luteina

|
|

|
 |
|
|
|
|
Kamuś  nie ma za co, kurczę jakieś takie przeczucie mnie bierze co do Ciebie.
Pomidorex  ja sie raczej testować nie będę, już pisałam że twarda ze mnie sztuka. Testowałam się zaledwie 3 razy w ciągu całego okresu starań i wytrzymywałam do 45 dnia cyklu i robiłam test a na drugi dzień @ przyszła, więc nie będę się testować  _________________

|
|