Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Kama: ZDobry plan to polowa sukcesu... Zatem życzę sukcesu..
Ada22: najlepszy jest petmometr rtęciowy. Ale cały czas ten sam. I jak zaczynasz mierzyć np. w pochwie to pomiarów dla porównań powinnas dokonywać cały czas w pochwie. Nie wolno przed pomiarem wstawać (nawet siku) i najlepiej go wykonywać o tej samej porze...
Elektroniczne termometry sa niewiarygodne (niestety)
_________________

Witajcie

W poniedziałek byłam u lekarza a ten potwierdził ciążę - 8 tydzień

Przyznaję, że nie wierzę do dziś w to że jednak się udało po tych diabelnych 3 latach. I kiedy już odpuściłam sobie absolutnie i zaczęłam to mieć gdzieś nagle się okazuje, że jestem w ciąży.

Lekarka to potwierdziła, że kiedy nareszcie się odblokowałam psychicznie i kiedy przestałam życ tylko chęcią zajścia w ciążę to udało mi się naprawdę.

Dziewczyny nie załamujcie się... Jedyne co musicie zrobić to uwierzyć i przestać żyć tylko tym jednym. Docencie to co macie teraz i bądźcie po prostu szczęśliwe bo wiele osób choć za ułamek tego oddała by wszystko. A dzidziuś pojawi się wtedy gdy uzna, że mama i tata są szczęśliwi. Dzidziuś raczej nie chciał by wiedzieć, że jest przyczyną Waszego smutku i łez
_________________


edytowany: 1 raz | przez Genesis | w dniu: 09-10-2008 6:02

Genesis: Jesteś nadzieją dla nas wszystkich... Mnie osobiście Twoja osoba napawa optymizmem, że i nam sie uda
Dbaj o siebie i o fasolkę...
_________________

Witajcie. U mnie dzis przyszła @, wiedziałam ze tak bedzie tylko to za wcześnie. Wiem ze ze mna cos jest nie tak, czuje to, widze, obserwuje siebie. bez pomocy lekarza na pewno nie zajde w ciąze. Byc moze nigdy mi sie to nie uda, ale bede probowac bo co mi pozostalo. Moje zycie traci powoli sens. To wszystko odbija sie na nas, na mnie i moim mezu, boje sie ze miedzy nami moze wszystko sie popsuc. Kiedy nadchodza plodne dni czasem mamy mysli - a tam, a po co? przytulac sie i tak nic z tego nie wyjdzie, cierpimy ja i moj mężuś kochany. Jeszcze dzis dzwonie do lekarza umowic sie, ale tak sie tego boje, co mi powie, ale musze, wiem ze to sluszna decyzja. Teraz musze zmagac sie z kolejnymi dniami, zyc dalej, jeszcze tylko wizyta u tego lekarza jakos mnie podtrzymuje na duchu. Zobaczymy co bedzie.
_________________


Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

edytowany: 2 razy | przez MORELKA27 | ostatnio w dniu: 09-10-2008 6:58

Genesis jestesmy w przyblirzonym czasie w ciazy bo mi dzis mija 6 tc Mam do ciebie male pytanko mialas juz USG?bo ja juz tez mialam ale u mnie jest narazie tylko pecherzyk a 15.10 mam nastepne USG u ciebie napewno juz jest cos widac?powodzenia kochana i dbaj o siebie i swoja dzidzie

pysiaktl dziękuje bardzo
keti31 ja jak byłam na poprzednim usg to też tylko było widać pęcherzyk i nic więcej... A do tego jakiś malutki był. Lekarka wtedy mi powiedziała ze równie dobrze mogę się spodziewać okresu na dniach.. No ale jak teraz byłam to rozwija sie bardzo ładny zarodek
_________________


edytowany: 1 raz | przez Genesis | w dniu: 09-10-2008 7:20

GENESIS WIELKIE GRATULACJE SUPER DBAJ O SIEBIE

Kama szkoda, że w tym miesiącu się nie udało. Najważniejsze, że nie poddajesz się. Na pewno Ci sie uda

Morelko jak pisałyśmy wczoraj więcej optymizmu i spokoju.

A ja dzisiaj zrobiłam test (dziś miała być @)i niestety jedna krecha Ale cóż uda się nastepnym razem. Niech przyjdzie tylko ta małpa żebym mogła zacząć kolejne charce i staranka
_________________



edytowany: 1 raz | przez agusina | w dniu: 09-10-2008 7:42

A u mnie dziś 34 dc i nie mam @. Temp. mam od paru dni 37.... Jak robiłam w poniedziałek test to była 1 krecha, więc spokojnie czekam do poniedziałku.. pewnie do tego czasu cos się wyklaruje.. ostatnio od tygodnia strasznie mnie się odbija i ciągle mi jakieś gazy po brzuchu łażą.. Pewnie okres nie wie gdzie ma się wydostać
_________________

Agusina - zobaczysz, ja tej małpie wrednej w tym cyklu nie pozwolę przyjść...hehe. Dzisiaj dostała ode mnie lanto więc się obraziła, a wiesz jak się zmora odwzajemniła - zwijam się z bólu...hehe śmiać mi się chce bo wzięłam Apap i po bólu...hehe
Genesis, Keti - bardzo się cieszę z Waszego szczęścia i 3mam mocno kciuki
Pysiaktl - oj będzie kolejna "ciężaróweczka". I wiesz co, to się nie nazywa "gaz" tylko "fasolek" (ale mnie trzepie z samego rana)
Morelka - lekarz na pewno Tobie doradzi i znajdzie sposób na twoją fasolkę. Może na początek oceń sobie jajeczkowanie, bo to jest ważne czy w ogóle owulacja występuje u Ciebie, a potem wyślij mężusia na badanie spermy. Wiem, że to jest za krótki okres starań aby gin sama to zleciła. Ale nic nie stoi na przeszkodzie jak zrobisz te badania dla siebie samej w przyspieszonym tempie
_________________


edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 09-10-2008 7:59

Morelka wszystkie wiemy co czujesz ja jak teraz dostanę @ to też będę miała wszystkiego dość. Idź do lekarza, to ci pomoże. Ja sie przed nim wzbraniam ale na drugi tydzień sie umówiłam i pójdę.
Pysiaktl ja mam dziś 33 dc i też czekam co będzie. Chociaż ja leze chora więc przez to może mi sie spozniac. Ale wiesz co ja też czuję jakby mi sie coś w brzuchu przewracalo, takie przelewanie i to od 2 tygodni.
Dziwne to wszystko
_________________


Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!

hej dziewuszki:)
Genesis- gratulacje serdeczne,bardzo się ciesze że to właśnie Tobie się udało.

Bardzo dziękuję za wszystkie wczorajsze życzenia. Ja mam dzisiaj nastrój "morelkowy", coś mnie dół złapał i nadzieja opóściła. Nawet slońce piękne nie pomaga, już bym wolała, żeby padało.
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB