Dziewczyny dam wam radę
Nie wystarczą same brzuszki. Najważniejsze są ćwiczenia kardio, czyli lekkie bieganie, szybki trucht, pływanie, rowere ... itp. Powinno się jedno z wybranych wykonywać co najmniej 30 minut, a dopiero po tym brać się za brzuszki. Samymi brzuszkami bez rozgrzewki nic nie zdziałacie, zbudujecie tylko mięśnie pod warstwą tłuszczyku. Najlepiej jest ćwiczyc rano będąc na czczo, wtedy spala się najwięcej i najlepiej. Nie należy natomiast ćwiczyć będąc pojedzonym, ponieważ organizm spala wtedy tylko to co zjedliśmy. Ćwicząc natomiast na czczo organizm spala to co chcemy, czyli tłuszcz. Urozmaicajcie sobie ćwiczenia, żeby wam nie zbrzydły. Na internecie dostępne jest wiele filmików z ćwiczeniami. Ja od dwóch tygodni ćwiczę "ABS" (wystarczy wpisać w googlach "ćwiczenia ABS" ). Przedtem oczywiście delikatnie sobie biegam przez 30 minut z mp3 na uszach
To na prawdę fajny zestaw. No i najważniejsze - trzeba zmienić trochę swoje nawyki żywieniowe !!! Żegnajcie frytki, czipsy i hamburgery !!! aha no i jeszcze jeden ważny element - nie wolno podjadać wieczorem, zwłaszcza po 19.
To wszystko co piszę nie jest takie proste jak się wydaje ale na prawdę daje efekty. Ja w ciągu 2 tygodni zgubiłam prawie 2 kg
Ale powiem wam, że moje samopoczucie też się poprawiło
Moja waga nie jest zła, ale walczę z rosnącym (od wcześniejszego bezruchu) brzuchem i biodrami.
Ważę teraz 57 kg przy wzroście 165 cm (IBM 20,94)