Jak pokazują dane Jean Marc, to właśnie ten czas, gdy najczęściej sięga się po kwiatowe, owocowe i orientalne kompozycje zapachowe. Jakie lubimy najbardziej?
Wiele osób dobiera wody zapachowe, perfumowane i toaletowe, sugerując się nie tyle upodobaniami, ale przede wszystkim cechami własnego charakteru i typem osobowości. Wybór zatem rzadko kiedy jest przypadkowy. Najbardziej pomocne okazują się być informacje o poszczególnych kompozycjach zapachowych, które składają się na tzw. nuty głowy, serca i bazy. Co istotne, nieco inne preferencje wykazujemy w okresie jesienno-zimowym, a inne – w czasie wiosny i lata, co jest bezpośrednio związane z nastrojem, który towarzyszy nam w różnych porach roku.
Nuta głowy to nic innego jak podstawa całej kompozycji, wyczuwana zaraz po otwarciu flakonu. To właśnie te składniki, które odpowiadają za kojarzenie zapachu, ponieważ najsilniej zapadają w pamięci naszej i otaczających nas osób.
Inną rolę pełni nuta serca, czyli tzw. środek zapachu. To on nadaje naszym perfumom indywidualny i unikalny charakter. Co ciekawe, nuta serca powoli ewoluuje na naszej skórze, przekształcając się w ostatnią, czyli nutę bazy.
Nuta bazy to składniki, które najwolniej uwalniają się do powietrza i choć nie są mocno wyczuwalne, tak naprawdę definiują całą kompozycję. Zawierając utrwalacze, odpowiadające za utrzymanie zapachu oraz komponenty, dodające perfumom ciężkości, rozwijają aromatyczny bukiet, obecny na naszej skórze wiele godzin po rozpyleniu.
Wszystkie nuty zebrane razem określają typ wybranego zapachu. Te, które cieszą się największym zainteresowaniem w okresie wiosenno-letnim to oczywiście propozycje owocowo-kwiatowe, czyli zapachy świeże, lekkie i orzeźwiające, ale jednocześnie –zmysłowe oraz pociągające.
Szansę na najmodniejszą w sezonie na pewno będzie miała kompozycja, której nuty oparte są na aromatach łączących słodkie zapachy róży, fiołka, konwalii i magnolii z orzeźwiającymi tonami grejpfruta, jabłka, ogórka i drzewa sandałowego. – Taka propozycja jest bardzo dynamiczna i świeża, nie tylko podkreśla kobiecą indywidualność, ale robi to w sposób uwypuklający ciepło i czułość właściwą Paniom zdecydowanym i romantycznym – mówi Izabela Kujawa, przedstawiciel marki Jean Marc.
Kobietom egzotycznym, odważnym, otwartym na przygody, na pewno przypadną do gustu zapachy kwiatowo-orientalne, gdzie paczula i drzewo sandałowe w szlachetny sposób łączą się ze słodyczą jaśminu, kwiatami pomarańczy i wanilią. Delikatne nuty piżma dodają takiej kompozycji niezwykły, świeży aromat, tak pożądany po zimowym sezonie.
Na koniec pamiętajmy o podstawowej zasadzie – kupujmy tylko te zapachy, które nam się podobają, nie drażnią ani nie irytują aromatem. Tak jak dobrze dopasowana sukienka, musimy się w nich czuć dobrze, naturalnie i swobodnie. Zapach idealnie dopasowany do naszego charakteru, „chemii” naszego organizmu, to taki, którego nie czujemy po upływie kilkunastu minut, ale który czują osoby w naszym otoczeniu.