|
Ta książka jest niczym gra komputerowa – pokonując 14 jej poziomów, czyli czytając tyle właśnie rozdziałów, poznasz 14 mitów współczesnej kultury. Kultury konsumpcyjnej. Kultury, która znalazła się właśnie na krawędzi kryzysu… Dzięki tej książce zrozumiesz, że współczesne mity – wbrew temu, co wmawiają nam spece od reklamy i marketingu – nie są drogą do szczęścia. Zwodzą nas i prowadzą na życiowe manowce. Dlatego razem z Wojciechem Eichelbergerem i Beatą Pawłowicz warto się zastanowić między innymi nad tym, czy naprawdę wszystko, co ważne można kupić za
pieniądze.
Czy najważniejsze jest to, by zajmować się sobą, albo mieć modna pasje? Czy kobiety są już w pełni wyemancypowane, a za to mężczyźni całkiem do niczego? Nie sztuką jest jednak tylko odrzucenie wykreowanych przez współczesną kulturę mitów. Sztuką jest żyć tak, by doświadczyć tego, co Autorzy nazywają Żywą Treścią. Jak to osiągnąć? Jak być szczęśliwym? Jak nauczyć się odmawiać konsumpcyjnej mitologii? Jak uwierzyć w to, że każdy z nas ma wszystko, co jest niezbędne do tego, by być w szczęśliwym człowiekiem? W tej książce znajdziesz wiele pomocnych myśli i ważnych pytań, które pomogą w wytyczeniu swojej własnej drogi do udanego życia, pełnego sensu i Żywej Treści.
Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku!
Doświadczamy kryzysu ekonomii, polityki, religii, edukacji, wartości, obyczaju, ekosystemu i klimatu – kryzysu całej naszej kultury a może nawet cywilizacji. Odchodzi stare – nadchodzi nowe. Nie jest łatwo rozstać się, ze wszystkim do czego przywykliśmy. Przywiązanie do tego co stare i niechęć adaptowania się do tego co nowe, jest zarazem mechanizmem powstawania kryzysu jak i jego dramatyczną fabułą. By skutecznie ignorować to, co wokół nas krzyczy o zmianę, uciekamy w iluzje i mity, w życzeniowe myślenie, obsesyjną konsumpcję, konserwatyzm, doktrynerstwo, narcyzm, infantylizm.
Rozmawiamy więc o tym, że kryzys i zmiana to nie koniecznie katastrofa – że mogą być okazją do rozpoczęcia nowego życia; w harmonii ze światem, wolnego od konformizmu i naśladownictwa, w zgodzie ze swoimi prawdziwymi potrzebami.
Zachęcamy Was Czytelnicy do śmiałego otwarcia oczu, pozbycia się wszystkiego co zbędne i pozorne – i wyruszenia z nami na poszukiwanie zapomnianego siebie.
Wojciech Eichelberger
Beata Pawłowicz
|