|
Tym razem na podbój Dhaulagiri - jednego z trzech ośmiotysięczników, na których nie była jeszcze żadna Polka – wyruszy Sylwia Bukowicka. 28-letnia himalaistka z Gorzowa Wielkopolskiego ma nadzieję kontynuować serię sukcesów Polek w Himalajach.
Jako cel Sylwia Bukowicka wybrała Dhaulagiri (8167m), który chce zaatakować tej jesieni. Będzie wchodziła drogą pierwszych zdobywców od strony wschodniej.
Wyprawa „HiMountain Dhaulagiri Expedition 2006” wyruszy z kraju 19 września i potrwa do 27 października. Obok Dhaulagiri do ośmiotysięczników, na których jeszcze nie były polskie himalaistki, należą Kangchenjungi i Manaslu. Sylwia Bukowicka chce zdobyć szczyt Dhaulagiri jako pierwsza i jak oceniają specjaliści z HiMountain Team ma duże szanse na trwałe zapisać się w historii polskiego himalaizmu.
- Sylwia jest bardzo utalentowana, już dołączyła do czołówki polskich himalaistów. Ma na koncie dwa ośmiotysięczniki. Długo i solidnie przygotowywała się do tej wyprawy. Miejmy nadzieję, że będzie kontynuowała dobrą passę Polek w górach wysokich. – mówi Ryszard Pawłowski z HiMountain Team, trzykrotny zdobywca Mt.Everest, organizator wyprawy.
Sylwia Bukowicka ma na koncie ośmiotysięczniki Cho Oyu i Gasherbrum II. Sierpień himalaistka poświęciła na aklimatyzację i ostatni szlif formy w górach Pamiru, gdzie 9 sierpnia zdobyła Pik Korżeniewskiej (7105m). Wspinaczka w Górach Pamiru miała pozwolić Bukowickiej „przetestować” i „zwalczyć” kontuzję kostki, która po skręceniu dokuczała jej przez ostatnie tygodnie. Wcześniej zdobyła też Alpamayo (5947m), Ama Dablam (6856m), Khan Tengri (7010m).
|