|
Twoja cera wygląda na zmęczoną i starszą niż jest w rzeczywistości? Można temu łatwo zaradzić, nie wydając przy tym fortuny na drogie kosmetyki nowej generacji. Rada ta może wydać się banalna, jednak żadne cudowne kosmetyki nie odżywią i nie zregenerują skóry tak intensywnie, jak zrobi to zdrowy, regularny sen. Podczas snu dokonuje się bowiem regeneracja całego organizmu- zarówno ciała, jak i ducha.
Nocna regeneracja
Jak to się jednak dzieje, że po dobrze przespanej nocy, nie tylko czujemy się, ale też wyglądamy jak "nowo narodzeni". - Kiedy śpimy, nasz mózg wydziela hormon wzrostu, który jest tak samo niezbędny dorosłym, jak dzieciom. Pod jego wpływem komórki dzielą się dziesięć razy szybciej niż w dzień. W ten sposób dochodzi do bardzo dynamicznego procesu wzrostu komórkowego i odbudowy uszkodzonych tkanek- tłumaczy dr Aneta Karpowicz. - Co więcej, poprawia się ukrwienie skóry i jej zdolność do usuwania toksyn. - Wynika z tego, że odpowiedni pod względem ilości oraz jakości sen, to warunek konieczny dla zachowania pełni zdrowia i urody. I dopiero kiedy go spełnimy, możemy pomyśleć o pielęgnacji naszej skóry specjalnymi preparatami. A to właśnie podczas snu substancje w nich zawarte wykorzystywane są najpełniej. Z drugiej strony, jeśli ustawicznie zarywamy noce, uszkodzenia skóry kumulują się i później dużo trudniej jest je naprawić.
Aby dobrze spać
A skoro spać, to tylko zdrowo i efektywnie. Kluczowe znaczenie dla jakości naszego snu ma podłoże, na jakim śpimy. - Materac musi być odpowiednio elastyczny tak, by nie zapadał się pod wpływem ciężaru ciała, by zachowane zostały fizjologiczne krzywizny kręgosłupa- twierdzi fizjoterapeuta Marek Gołębiewski. - Jeśli materac będzie zbyt twardy lub za miękki, ucierpi nie tylko nasz kręgosłup. Po spędzonej na nim nocy ogólnie możemy czuć się jak połamani i niezbyt dobrze wyspani. – Co gorsza, wielu z nas będzie miało problem już z samym zaśnięciem, ponieważ będzie im po prostu niewygodnie. Dlatego warto zastanowić się nad zmianą starego materaca na nowy, dopasowany do naszych potrzeb. - Obecnie, najbardziej optymalną elastyczność posiadają materace lateksowe, kieszeniowe i visco-elastic. A wśród nich te, które posiadają zróżnicowane strefy twardości- zaznacza Marta Leśniowska z Fabryki Materacy Janpol. - Strefy te ułożone są zgodnie z naciskiem, jaki dana partia ciała wywiera na materac, dzięki czemu tak ciało odpoczywa w pozycji poziomej. Na przykład w siedmiostrefowym Odysie, strefy o największym ugięciu znajdują się pod głową i nogami, a o najmniejszym pod częścią lędźwiową kręgosłupa. Pozostałe mają pośrednią elastyczność.
Wspólny sen
Czasem dobranie materaca może być jednak dużym kłopotem. - Przy urządzaniu mieszkania, do którego mieliśmy się wprowadzić zaraz po ślubie, było wiele "niespodzianek"- opowiada Ewa Olszewska. - Jedną z nich okazał się problem ze znalezieniem materaca odpowiedniego i dla mnie, i dla mojego męża. Jest między nami spora różnica w wadze, więc kładąc się na materacach, które odpowiadały Arturowi, czułam się jakbym leżała na dębowej desce. Czy jest to sytuacja bez wyjścia? Przecież wstawienie dwóch łóżek do sypialni nowożeńców to raczej kiepski pomysł. - Na szczęście sprzedawca podsunął nam całkiem proste rozwiązanie. Za jego radą kupiliśmy dwa, indywidualnie dopasowane materace i umieściliśmy je w jednej ramie. Jest to dobry pomysł także wtedy, gdy jeden z partnerów ma bardzo niespokojny sen. Nawet wielokrotne przewracanie się z boku na bok, nie będzie przeszkadzało drugiej osobie. W każdym razie warto zadbać o odpowiednie warunki i miłą atmosferę towarzyszącą zasypianiu. Dzięki temu, budząc się wyspani, rozpoczniemy każdy dzień bardziej wypoczęci, pełni energii i uśmiechnięci - po prostu piękni.
autor: / źódło: / opracowanie:
Janpol
|