|
Resztki mikstury cukrowej można łatwo zmyć letnią wodą. Pasta nie pozostawiają śladów ani plam, nie potrzeba również żadnych środków chemicznych, by ją usunąć. To nareszcie koniec zabrudzeń oraz obecnego przy depilacji woskowej lepienia się.
Depilacyjna mieszanka cukrowa nakładana jest na skórę ręcznie, w kierunku przeciwnym do wzrostu włosków, ruchami masującymi, co dodatkowo wspomaga ukrwienie. W przypadku takiej depilacji nie zachodzi niebezpieczeństwo poparzenia, a także skóra nie jest narażona na szok wywołany nałożeniem gorącej substancji.
Pastę cukrową kosmetyczka wmasowuje w mieszki włosowe, dzięki temu dużo rzadziej, niż w przypadku woskowania zdarza się ułamanie włosa tuż przy skórze. Depilacja cukrowa usuwa włosy razem z cebulkami, dlatego dłużej możemy cieszyć się gładką skórą.
Karmelowy zabieg możemy robić już na włoskach, które osiągają zaledwie 1-2 mm (do wosku konieczne jest aż 5-10 mm). Ta niewątpliwa zaleta powoduje, że w końcu nie musimy ukrywać odrastających włosków pod spodniami, tylko na bieżące je usuwać.
Depilacyjna pasta cukrowa jest wysoce higieniczna. Ponieważ kosmetyczka nie używa żadnych narzędzi w czasie zabiegu, nie występuje niebezpieczeństwo zakażenia klientów.
Dodatkowym zabezpieczeniem jest specjalne przeszkolenie osób, które wykonują ten zabieg. Konieczna jest licencja, którą uzyskuje się po ukończeniu specjalistycznego kursu i zdaniu egzaminu – spytaj w swoim salonie o certyfikat osób wykonujących zabiegi!
Teraz nie musimy już mieć gęsiej skórki na samą myśl o depilacji, porzućmy zatem depilatory elektryczne, zapomnijmy o zrywającym naskórek gorącym wosku i oddajmy się w ręce specjalistów od usuwania zbędnego owłosienia depilacyjną pastą cukrową.
|