Dla nich liczy się wygoda i naturalność, włosy nie muszą wcale być długie, bo im jest dobrze w krótkich, nie muszą też być lakierowane i upinane, bo one cenią sobie wygląd młodzieńczy i świeży. Takie panny młode często nie znajdują zrozumienia wśród tradycjonalistów - ani w rodzinie, ani w niektórych salonach fryzjerskich. Ale jeżeli Ty właśnie należysz do grona zwolenników naturalnego wyglądu: głowa do góry! To naturalnie wyglądające panny młode są właśnie teraz najmodniejsze!
Zmęczeni dominującą przez wiele lat karnawałową stylizacją kreatorzy mody od jakiegoś czasu stawiają na naturalny wygląd, na delikatne tuszowanie niedoskonałości i zmysłowe podkreślanie zalet. Coraz subtelniejsze są cienie do powiek, co sprawia, że oko jest jedynie lekko przydymione, rzęsy lekko pociągnięte tuszem. Kredka do ust, mocne kolory odchodzą, na usta położony tylko błyszczyk. Na Zachodzie od lat niemodna jest także mocna opalenizna, solarium tylko wyjątkowo i na krótko. Teraz stylizacja stała się jeszcze bardziej odważna: czas na bladość - kredową cerę, rozjaśnioną pudrem i delikatnie muśniętą różem.
Zdjęcia L'Oreal Professionnel