|
Przed Tobą więc konieczność poniechania prac domowych, leżenia na słońcu, zakupu dobrych kosmetyków i poddania się zabiegom pielęgnacyjnym. A to jeszcze nie wszystko...
Więcej ruchu!
Przygotowania rozłóż na kilka miesięcy. Zwłaszcza, jeśli chcesz poprawić sylwetkę. Jakkolwiek bardzo Ci się nie chce zmieniać trybu życia na bardziej aktywny, jeśli naprawdę uważasz, że musisz schudnąć, zacznij pracować nad tym co najmniej pół roku wcześniej. Lepiej zapomnij o "dietach cud" i głodówkach, nie zawsze kończą się one zrzuceniem kilogramów, za to na pewno źle odbiją się na wyglądzie skóry i zębów, a często ich efektem jest także dodatkowe przybranie na wadze po zakończeniu diety. A to przecież przerażająca perspektywa. Jest lepszy sposób: nic nie działa tak dobrze na sylwetkę jak ruch! Nawet całkiem delikatne ćwiczenia rozciągające, ale wykonywane systematycznie - przez kilkanaście minut, kilka dni w tygodniu, sprawią, że Twoja figura znacznie się poprawi. Podobnie działają spacery i marsze. W drodze do pracy wysiądź jeden czy dwa przystanki wcześniej, to działa!
Od stóp do głów
Dbaj nie tylko o skórę i włosy, ale także o zęby, dłonie, stopy, słowem: o całe ciało. Musisz przecież pięknie prezentować nie tylko twarz, ale też obrączkę, dekolt i ramiona. Pamiętaj o cerze, regularnie ją oczyszczaj i nawilżaj. Zastanów się, jaką wybierzesz fryzurę, uczesanie i kolor włosów. A przede wszystkim, jakie uczesanie pasuje do sukni ślubnej. Jeśli chcesz farbować włosy, zrób to nie później niż miesiąc przed uroczystością, w razie niespodzianek będzie jeszcze czas na kolejne farbowanie. Przed snem nakładaj na dłonie krem do rąk, po kąpieli nakładaj też krem na całe ciało. I wiadomość dobra: unikaj prac domowych! Przynajmniej na tydzień przed ślubem. Tak by Twoje dłonie wyglądały naprawdę pięknie.
Zastanów się, czy warto iść do solarium. Opalone ciało wygląda często bardzo kusząco, ale nie zawsze dobrze w białej sukni ślubnej, której kolor dodatkowo podkreśli ciemną skórę. Jeśli planujesz ślub zimą i nie masz zwyczaju korzystać z solarium, lepiej nie ryzykuj, efekt PPM, czyli Pomarańczowej Panny Młodej, to prawdziwy koszmar ślubny. A latem poopalaj się raczej w prawdziwym słońcu - bezkarne wylegiwanie się w słońcu to przecież marzenie większości z nas!
Śpij dużo i dobrze, sen sprzyja utrzymaniu szczupłej figury i promiennej cery. Odżywiaj się zdrowo i pij dużo wody mineralnej. Za to nie pij alkoholu, jest zabójczy dla cery!
Salon dla piękności
Nie zapomnij o pielęgnacji, o zakupie dobrych kosmetyków i zarezerwowaniu czasu fryzjerki, jeśli korzystasz z pomocy profesjonalisty w przygotowaniu fryzury oraz zarezerwowaniu salonu piękności, by wykonać manikiur, wyregulować brwi i poddać się wszelkim innym zabiegom, które uważasz za konieczne. Na rynku dostępne są także usługi dla przygotowujących się do ślubu, w ofercie są sesje spa, masaże oraz inne zabiegi pielęgnacyjne.
Albo urządź sobie małe spa w domu! A zamiast makijażu nałóż maseczkę kosmetyczną, zrelaksuj się i dobrze nastrój na nową drogę życia!
|