|
I choć niestety nawet latem nie można wziąć urlopu od cukrzycy, to można tak zaplanować urlop z cukrzycą, aby przebiegł on zupełnie bezpiecznie.
Dokumenty podróży
Zanim wybierzesz się w podróż, najpierw u diabetologa sprawdź swój stan zdrowia i upewnij się, że cukrzyca jest dobrze wyrównana.
Jeżeli wybierasz się za granicę, zabierz ze sobą odpowiedni dokument dla służb celnych, w którym lekarz prowadzący swoim podpisem potwierdza, że wyjeżdża chory na cukrzycę i dlatego ma przy sobie insulinę, urządzenia do jej wstrzykiwania oraz testy do badania poziomu glukozy we krwi. Najlepiej, by ten dokument był przetłumaczony na język kraju, do którego się wybierasz.
Dokument powinien zawierać podstawowe informacje dotyczące twoich danych osobistych (adres, telefon, grupa krwi), sposobu leczenia, wykaz stosowanych leków, ich dawki oraz kontakt do twojego lekarza diabetologa. Jadąc za granicę, oprócz paszportu i karty informacyjnej na temat choroby, zabierz też ze sobą polisę ubezpieczeniową na leczenie i ewentualną hospitalizację.
Ważne są również dokumenty potwierdzające fakt ubezpieczenia zdrowotnego np. legitymacja ubezpieczeniowa, aktualny formularz RMUA, odpowiednie zaświadczenie od pracodawcy. Bez tych dokumentów lekarz nie może wypisać recepty lekarskiej. Niezbędne są też pieniądze, które mogą być konieczne na pokrycie niespodziewanych kosztów oraz karty kredytowe lub czeki podróżne. Przydadzą się też drobne pieniądze, abyś zawsze mógł kupić coś do picia, przekąskę lub zadzwonić.
Uwaga! Warto nauczyć się kilku przydatnych zwrotów w języku, jaki obowiązuje w kraju, do którego jedziesz: np. „mam cukrzycę”, „przyjmuję insulinę”, „to są moje leki”, „daj mi cukier”.
Dobrze też zaopatrzyć się np. w breloczek lub wisiorek z adnotacją „choruję na cukrzycę” – po polsku i po angielsku, który zawsze będziesz nosić przy sobie.
|