|
Kiedy pojawia się efekt olśnienia
Istnieją dwie teorie opisujące zjawisko olśnienia. Pierwsza z nich to tzw. teoria inkubacji. Zgodnie z nią pomysł pojawia się na skutek myślenia nieuświadomionego. Przykładem dowodzącym prawdziwości tej koncepcji jest doskonale wszystkim znany proces pisania wypracowania. Znamy temat, wiemy mniej więcej, o czym chcielibyśmy napisać, zebraliśmy materiały potrzebne do stworzenia tekstu, ale jakoś nie potrafimy zacząć. Często więc porzucamy pisanie, odkładamy je na później, a zaczynamy zajmować się czymś innym. Tymczasem nasz umysł wcale nie przestaje pracować nad zadaniem. Zazwyczaj okazuje się, że kiedy po takim oderwaniu się siadamy nad kartką, mamy już w głowie nie tylko początek, ale cały tekst! Wystarczy przelać go na papier. Tekst ten „wymyślił się” poza naszą świadomością. Uświadomiliśmy sobie dopiero efekt końcowy, czyli fakt, że wiemy, co i jak napisać. Psychologowie nazywają takie zjawisko „wylęganiem się” pomysłu.
Druga koncepcja to tzw. teoria wygasania błędnych nastawień. Odpoczywając od problemu podczas przerwy w pracy, człowiek uwalnia się od błędnych kierunków poszukiwań. Po godzinach bezskutecznego wkuwania słówek z języka francuskiego, kiedy przekonujemy się, że im intensywniej się uczymy, tym mniej umiemy, warto zafundować sobie relaks. Wypoczęty mózg „pozwala” spojrzeć na problem z innego punktu widzenia i odkryć skuteczną metodę nauki. Sprawa jest oczywista: w momencie przeciążenia musimy zdecydować się na chwilę odpoczynku, stworzyć sobie szansę odświeżenia umysłu. To konieczne, jeśli chcemy, żeby nasza nauka rzeczywiście przyniosła skutek w postaci nabytej wiedzy czy umiejętności.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w kursach ESKK „Psychologia” i „Błyskawiczne przyswajanie wiedzy”. Napisano na podstawie: Stephen R. Covey, 7 nawyków skutecznego działania; Anthony Robbins, Obudź w sobie olbrzyma; Richard Bandler, Umysł. Jak wreszcie z niego skorzystać; kurs ESKK Psychologia; kurs ESKK Błyskawiczne przyswajanie wiedzy.
|