lusi napisała: (w dniu: 13-04-2007 5:56)

---

nie jest taka drastyczna, mogłabym się ograniczyć nawet do II śniadania i obiadu...jak dla mnie mniam...

miriam8 napisała: (w dniu: 14-04-2007 10:20)

---

własnie dziś zaczęłam dietę oczyszczającą własnego pomysłu, ale opartą na warzywach i owocach.obym wytrwała

Tortina napisała: (w dniu: 14-04-2007 15:38)

---

miriam8 trzymam kciuki za Ciebie, a Ty trzymaj za nas, bo ja też postanowiłam oczyścić się z toksyn i wypróbować tygodniową dietę oczyszczającą dziś trzymam się rozkładu na dzień pierwszy, mam lekkie opóźnienie, ale cóż, skończę te dwa dni po Was, mam nadzieję, że się nie złamię

dziś odrobinę zmodyfikowałam dietę, bo do sałatki liściastej na drugie śniadanie nie dodałam dymki, a na obiad zjadłam mrożony szpinak, bo nie mogłam dostać w jarzyniaku świeżego, ale to chyba nie popsuje diety?

Tortina napisała: (w dniu: 15-04-2007 13:04)

---

mój mąż też się przyłączył do diety i zjadł dziś grzecznie barszcz ukraiński pewnie kolację zje obfitą, bo lubi jeść, dobrze, że nie ma jeszcze brzuszka barszczu nie robiłam go samodzielnie w pełni, ale kupiłam gotowy mrożony, sałatka z fasolki szparagowej i pomidorów jest zupełnie niezła, ale niedodawałam czerownej cebuli, bo nie bardzo lubię

zaraz zrobię sobie podwieczorek, nie kupowałam jednodniowego soku, bo po ostatniej aferze, jakoś straciłam do niego zaufanie, więc kupiłam marchewkę i selerek naciowy i przepuszczę przez sokowirówkę

Tortina napisała: (w dniu: 18-04-2007 9:27)

---

jak na razie się trzymam jestem z siebie strasznie dumna, bo to myślałam, że nie dam rady i wieczorem rzucę się na lodówkę i zjem całą jej zawartość, na szczęście jest oki

Dalia a Tobie jak idzie?

Tortina napisała: (w dniu: 19-04-2007 13:21)

---

przedostatni dzień mojej diety oczyszczającej dziś znowu wprowadziłam małą modyfikację, bo zamiast jednoniowego soku marchwiowego, wypiłam sok Vega - tam też jest marchewka a nie mogłam się oprzeć jak zobaczyłam go na półce i musiałam wypróbować